Strona 2 z 4
Podstawka
: 30 paź 2012, 20:04
autor: Tadeo
Budując swoją podstawkę wzorowałem się na podstawce wykonanej przez Krzysztofa (
viewtopic.php?f=530&t=6880&start=20) Moja podstawka została wykonana z listewek wyciętych ze szpatułek lekarskich sklejonych Kropelką. Dodatkowo połączenia zostały zakołkowane kołkami wykonanymi z wykałaczek.
Zabawa w kołkowanie
: 09 lis 2012, 18:31
autor: Tadeo
Ostatnie deski poszycia zostały przyklejone. Teraz czas na kołkowanie. Otwory wywiercone wiertłem Ø 0,8 mm – kołki z wykałaczek wklejone Kropelką.
Bloczki i knagi
: 09 lis 2012, 18:32
autor: Tadeo
Chyba najbardziej pracochłonny etap budowy. Bloczki i knagi wykonałem z deseczki wyciętej ze szpatułki lekarskiej oraz bukowego wałeczka, wszystko obrobionej nożykiem i wykończone pilnikiem (iglaki) otwory wywiercone za pomocą „furkadełka” - Ø 1,0 mm.
Prace na pokładzie - zakończone
: 23 lis 2012, 18:11
autor: Tadeo
Winda kotwicy została wykonana z drewnianej łopatki kuchennej, wałek z drewnianej łyżki.
Pokład uzupełniłem o bambusowe dulki.
Prace na pokładzie zostały zakończone. Kadłub zostanie zaimpregnowany pokostem lnianym.
Maszty i żagle
: 29 lis 2012, 19:50
autor: Tadeo
Przed pokostowaniem wykonałem jeszcze maszty, reje i wiosła. Maszt główny to pałeczka ryżowa, bukszpryt również wykonany z pałeczki (część o przekroju kwadratowym) rolki wykonałem również z tejże pałeczki i bukowego wałeczka, maszt przedni i reje wykonane z bambusowych patyczków do szaszłyków. Maszty oszlifowałem papierem ściernym - wszystko zamocowane było w wiertarce. Wiosła zostały wykonane z deseczek wyciętych ze szpatułki lekarskiej i bambusowego patyczka.
Re: Dżonka nr 97
: 29 lis 2012, 21:11
autor: RomekS
Bardzo pouczająca relacja, warta naśladowania, przed próbami "wypłynięcia na głębsze wody".
Tak trzymaj, spróbuj dokładnie zrelacjonować olinowanie i ożaglowanie.
To zawsze jest przydatne. Fajnie się ogląda Twoje prace. Niekoniecznie
musi być "niebowe tło", to czarne tło nawet jest IMHO lepsze.
Bardzo mi się To podoba (model, relacja, nowe pomysły i fotki).
Przygotowanie do olinowania
: 12 gru 2012, 15:52
autor: Tadeo
Dzięki Romku za dobre słowo, postaram się dokładnie zrelacjonować wykonanie olinowania i ożaglowania.
Dżonka została zaimpregnowana olejem lnianym (oczywiście przed przyklejeniem wszystkich elementów pokładu). Olej nanosiłem pędzelkiem a nadmiar wycierałem ręcznikiem papierowym. Model wysechł przez kilka dni. Obecnie prezentuje się tak jak na fotografiach poniżej. Bardzo fajnie uwidoczniło się kołkowanie, drewno po zaimpregnowaniu lekko przyciemniało i zyskało miodowy odcień.
Sprostowanie
: 12 gru 2012, 16:26
autor: Tadeo
Przepraszam za błąd w opisie - oczywiście używałem pokostu lnianego a nie oleju lnianego.
Re: Dżonka nr 97
: 12 gru 2012, 20:07
autor: krzysztof
Opis, mówiący o oleju lnianym przyjąłem jako oczywistość oczywistą. Takowego używam do pielęgnacji drewna w swoich modelach i w renowacji starych wiatrówek. Wg mnie jest lepszy niż pokost. Niech mnie poprawią fachowcy jeśli się mylę - pokost jest olejem lnianym , po odpowiednich modyfikacjach, czyli zagęszczeniu ze współudziałem sykatywy.
Olinowanie kotwicy
: 14 gru 2012, 10:28
autor: Tadeo
Dżonka została wyposażona w olinowanie kotwicy.
Wiosła zamocowałem „przegubowo” (pętelka z liny) do dulek.