Dżonka

[Nina]

Witam po latach nieobecności i przerwy w modelarstwie i mam nadzieję, że będę tu nadal mile widziana
Parę lat temu przeżyłam kryzys modelarski do tego stopnia, że wyrzuciłam wszystkie modele za wyjątkiem łodzi Wikingów, która sobie nadal stoi będąc ozdobą pokoju.
Jak to z wiekiem bywa to i pamięć nie taka, wzrok do bani całe szczęście, że jeszcze z innymi ..... ok
Pomyślałam, że przydałby się jakiś modelik na rozgrzewkę taki dla początkujących, a i w sam raz dla starszej Pani...
Zauważyłam, że dżonka cieszy się nadal popularnością i chyba ma coś w sobie co przyciąga.
Dokładnie przeczytałam wszystkie wątki i:
1. Dżonka była budowana przez 93 osoby
2. Ukończyło ją 45 osób
3. Nie ukończyło 48 osób
4. W większości panowie, 2 dziewczynki i jedna panienka
5. Kilku modelom brakowało niewiele do ukończenia
Statystki mówią, że mam prawie jednakowe szanse na ukończenie lub nie

W swojej budowie opieram się na ulubionych relacjach

szkielet wyklejony wg 555zenon

001.JPG (152.45 KiB) Przejrzano 10177 razy

002.JPG (141.65 KiB) Przejrzano 10177 razy

003.JPG (185.96 KiB) Przejrzano 10177 razy

004.JPG (200.94 KiB) Przejrzano 10177 razy

Efekt pasków stworzyłam układajac listewki na przemian "z włosem" i "pod włos"

005.JPG (202.93 KiB) Przejrzano 10177 razy

006.JPG (174.49 KiB) Przejrzano 10177 razy

007.JPG (215.83 KiB) Przejrzano 10177 razy

cdn

[bartes123]

Mój Boże, Pani relacje były jednymi z pierwszych, które czytałem gdy zaczynałem przygodę z Kogą!!!
Super że znowu Pani buduje!

[krzysztof]

Witaj Nino, dżonka będzie perfekcyjna, ja to wiem.

[Nina]

Witam
Wzięłam się za poszycie z nastawieniem, że sobie nie poradzę, a jednak wyszło
Tym razem w kwestii poszycia korzystałam z porad w wątku Sławka

bartes123 jaka ze mnie pani ...
Krzysztof Twoja wiara może się zachwiać...

009.jpg (49.77 KiB) Przejrzano 9912 razy

010.JPG (201.26 KiB) Przejrzano 9912 razy

011.JPG (181.17 KiB) Przejrzano 9912 razy

012.JPG (144.05 KiB) Przejrzano 9912 razy

cdn.

[Nina]

No i dębowa trumna mi wyszła i do tego pozbawiona tak pięknie zrobionych rancików.
Powolutku sobie szlifuję przed bejcowaniem, a tu rączka dygnęła i wyłamała dumę mojej dżonki
Trzeba było zeszlifować...

013.JPG (244.67 KiB) Przejrzano 9621 razy

014.JPG (158.42 KiB) Przejrzano 9621 razy

cdn

[mirek]

To nie jest trumna , tylko kadłub ! Ładnie ci to wychodzi a że zdarzył się wypadek to mówi się trudno i robi dalej . Tak do końca nie jestem przekonany tym bejcowaniem , ale o gustach się nie dyskutuje

[władek]

Kadłub pięknie wygląda mimo malutkiej wpadki. Czysta i elegancka robota
Ale z bejcowaniem to moim zdaniem Mirek ma rację.

[Nina]

Teraz tak przyglądam się i rzeczywiście fotki powyżej przekłamały kolor więc powtórzyłam sesje i kolor jest taki oto:

015.JPG (214.8 KiB) Przejrzano 9547 razy

[mirek]

No teraz to inna inszość
Każdy facet odróżnia dwa kolory : Ładny i brzydki , dla mnie jest ładny

[Hadżi]

Witam Nino!
Kogowa Dżonka, to poligon doświadczalny. Idea ta sama, a mimo to każda jest inna. I Twoja będzie inna. To, że nadburcie się wyłamało nie jest tragedią. Fornir jest cienki i o to nietrudno. Proponuję więc wyciąć dwa paski forniru szersze i nakleić jeden na drugi. Tak z preparowaną listwę od dołu i od góry wyprofilować zgodnie linią ugięcia pokładu. Zaznaczyć połowę szerokości listwy. Połową szerokości przykleić do burty. Druga będzie wystawać nad pokład jako nadburcie. Dół listwy przy burcie z fazować [ściąć pod kątem lub wyokrąglić]. Dwukrotna grubość się nie wyłamie. Listwa będzie spełniała rolę nadburcia i jednocześnie odbojnicy. Duma więc będzie uratowana. Jeśli się nie mylę w ten sposób nikt jeszcze nie robił. W ten sposób Twój model już będzie inny od pozostałych.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w budowie i ukończenia modelu.
„Hadżi”