Witam, jako że już się przedstawiłem chciałbym zaprezentować swoją pracę. Wcześniej popełniłem kilka modeli samolotów ale nigdy nie miałem styczności z modelarstwem szkutniczym dlatego nie chcę się porywać z motyką na słońce i nie chcę zaczynać od Mayflower'a bądź innych galeonów. Nie jestem osobą która lubi się obrażać więc krytyka mile widziana, bo tylko w ten sposób można się czegoś nauczyć. Dżonkę wybrałem ponieważ jak dla mnie jest sympatyczna ale można na niej nauczyć się najważniejszych podstaw.
Myślę że nie ma sensu przeciągać tylko wrzucić kilka zdjęć.
Witajcie, pewnie wielu którzy przeglądali forum pomyśleli że nowy zaczął ale nie skończył, ale to nie prawda, dżonka jest robiona w dalszym ciągu tylko niestety musiała przeleżeć z pewnych przyczyn losowych ale myślę że teraz już będę ją robił regularnie.
Witam, pojawiło się trochę więcej na dżonce . Pojawił się też nowy problem związany z impregnacją modelu. Czytałem wiele pomysłów od oleju lnianego przez pokost aż do lakierów 3v3 czy capony. Każdy pewnie ma zalety ale też i pewne wady a ja sam nie umiem się póki co zdecydować .
Trochę zdjęć:
Ster:
Kotwica:
PS: Zachęcam do dodawania uwag co można zmienić chyba że brak aktywności spowodowany jest tym iż cały model jest spaprany.
Tak i o to budowa mojej dżonki dobiegła końca.. trochę z poślizgiem ale się udało. Sam model trudny nie był, bardziej obowiązki związane z pracą i nauką nie dopuszczały mnie do samego modelowania, ale teraz już ukończyłem!