dziś już mogę się pochwalić fotkami swoich wypocin.
na początek 'stocznia' ;)

dżonka w stanie na dzień dzisiejszy... (pokład olcha + lipa, 'drobnica' z sosny, dno z czerwonego dębu)

tu pokład z bliska (chyba nie najlepsza jakość, przepraszam, jeszcze nie potrafię obsłużyć tej fotomaszynki...); pokład był kładziony z listewek +/- 6mm, 1 z olchy + 3 lipowe, tak na zmianę zaczynając od środka... Jakichś specjalnych problemów sobie nie przypominam.

osiągnąłem już dno ;)... Czerwony dąb - trudny w cięciu i gięciu, piękna faktura i - niestety - niesamowita właściwość: po przeszlifowaniu ciężko odróżnić od siebie pojedyncze 'deseczki' :|

na koniec zapowiedź czegos na najbliższe dni: 'Xenie' z tej samej serii planów, z której pochodzą plany znanej już z tego forum 'Alice'. Mój model nie będzie 'RC', nie będzie też zachowywał skali - mam ochotę zrobić 'w ramach treningu' coś po prostu ładnego, nie koniecznie redukcyjnego - wydrukowałem wszystkie arkusze planu (prawidłowo A1) na kartce A4...

to wszystko na dziś, jeszcze tylko 2 listeweczki przykleję i nyny ;)
pozdrawiam wszystkich serdecznie,
dobranoc
M