Od czego zacząć?

[MTF]

Cześć wszystkim, jestem tu całkiem nowy i mam pytanie szczególnie do tych, którzy zajmują się modelami drewnianymi. Chciałbym skleić swój pierwszy taki model ale nie wiem co wybrać by współczynnik trudność/wygląd był jak najbardziej korzystny.;) Przeglądając to forum pomyślałem o Hunterze firmy mamoli którego znalazłem na stronce http://www.modelarstwoszkutnicze.com/ . A może doradzicie coś innego. Co do doświadczenia to od dziecka czyli jakieś 10 - 12 lat bawię przeważnie kartonowymi modelami, ale ni jak nie wyglądają one jak te drewniane żaglowce :)

[specmodelbraniewo]

Cześć, jestem w twoim wieku i mój pierwszy model to dżonka chińska. Model ten jest bardzo ładny. Robienie tego modelu zajęło mi ok.3 miesięcy. Dżonka to model wystawowy.Cały kadłub najlepiej jest obkleić z cieńkich (listew ?) o mniej więcej szerokości 1cm, ja listewki robiłem z olchy tak samo jak:maszt,ster,pokład, nadbudówkę, bloczki i bukszpryt.Żagle zrobiłem z płótna najlepiej jakiegoś o kolorze podobnym do kremowego.Pozdrawiam jeśli będziesz miał jakieś pytania napisz.;)

---------------------------------
Postaraj się proszę pisać poprawnie , a przede wszystkim zanim wyślesz posta, sprawdź co napisałeś i popraw . Gubisz nagminnie ogonki w literach. Tym razem wyjątkowo poprawiłem pisownię.
Emilius

[McDarek]

Witam
Osobiście też brałem pod uwagę ten model tzn. "Huntera", niestety akurat był nie osiągalny, tak samo jak "Gretel". Padło na " Le coureur". Co do zestawu jest całkiem przyjemnie zrobiony chociaż osobiście pewne rzeczy nie podobały mi się i robiłem je od początku po swojemu. Nadal daleko mi do końca a już go lepię ze dwa lata ;)

Pozdrawiam Darek

[Viluir]

Na kodze każdy jeden Ci to powie - dżonkę na początek sobie zrobię!
Plan masz, fornir możesz zakupić na znanym portalu aukcyjnym, relacji z jej budowy znajdziesz dziesiątki na forum. Po co na początek wydawać forsę na zestawy? Spróbuj od czegoś małego. Spodoba Ci się to wtedy pomyślimy wspólnie nad czymś większym.
Chyba, że Ci nie zależy na początek na drewnie to możesz spróbować kartonu lub karton+fornir. Tutaj pole do popisu może mieć np: Shipard czy MM(Mały Modelarza).

Pozdrawiam
Viluir

EDIT
Poza tym można by się przywitać w powitalni.

[PanLipazMiodem]

Nie do rymu
nie do taktu
zrób se DŻONKE
młody dziatku :laugh:

Pozdrawiam
Przemek

[Tomasz_D]

Całe szczęście że przed laty kiedy zaczynałem sobie modelować nie było Kogi - ba, nie było nawet internetu !!! Gdyby mi ktoś wtedy zaproponował dżonkę chyba wyszedł bym z siebie i stanął obok. Mając 13 lat porwałem się na dość pracochłonny jak na tamte czasy model eskortowca Tobruk z MM. Mimo że nie miałem doświadczenia to model udało mi się zrobić i to z całkiem niezłym efektem - niestety próby czasu nie wytrzymał.
Dżonka nie musi być odpowiedzią dla każdego stawiającego pierwsze kroki w modelarstwie bo dla niektórych tak samo jak dla mnie może być czymś wstrętnym i szkaradnym, czymś jak Bambuła.

[Emilius]

Witaj,
Nawet jeśli usłyszysz opinie jak powyżej, rozważ kwestię swojego doświadczenia przy pracy z drewnem, zwłaszcza, jak mówisz iż to pierwszy kontakt z modelem w drewnie. Zestaw jak by nie było nawet "Huntera" to jakiś tam wydatek , a szkoda byś sobie utrudnił życie brakiem ćwiczeń w drewnie. Gdyby zamiast dżonki była nawet łódka rybacka z żaglem, to i tak jest to model ćwiczebny który pozwoli Ci poznać obróbkę drewna czy dobrać niezbędne narzędzia, którymi najlepiej będzie Ci się pracować. Sam stwierdzisz jakie papiery ścierne , może klocki oklejone papierem, szlifierka mini czy pilniki, zaciski, imadło, wiertełka, rodzaj kleju i cała masa innych rzeczy z pozoru obecnie nie potrzebnych.

[Bartek_W]

Od czego zacząć?
Od przywitalni Maćku, od przywitalni...
Pozdrawiam
Bartek

[bartes123]

Wszystko świetnie, ale patrząc po tym, że pierwszy i jedyny post od autora tematu jest z listopada zeszłego roku, to myślę, że chyba sobie odpuścił modelarkę...
Aczkolwiek rady bezcenne!