Przez dosc długi czas relacja ta była martwa
ale dzisiaj nadszedł czas by ją zakończyć."Albatross" dumnie, pod pełnymi żaglami, zawinął do mojego portu. Ale tylko na chwile na świeta Bożego Narodzenia odpłynie
zostanie podarowany w prezencie.Mam nadzieje ze bedzie sie wam podobał. Jest to mój ierwszy model żaglowca i "wodotrysków" żadnych sie nie spodziewajcie. Okręt jest prosty (trzyma linie) starałem sie go wykonac zgodnie z instrukcja plus moje drobne modyfikacje (pokład, lawety dzial itp drobiazgi).
Co do zestawu. Z ręką na sercu mogę go polecić modelarzom początkującym (skoro ja go wykonałem
). Instrukcja jest bardzo czytelna (mnóstwo ilustracji) ponadto plany są bardzo proste do "rozszyfrowania" . Moj zestaw był lekko wybrakowany ale materiały dostępne w pudełku wystarczyly do wytworzenia brakujących elementów. (dosc duzy zapas). A oto moje "dzieło":
Pozdrawiam
Smok Wędrowny
