Strona 11 z 16
Re: Mayflower by muli9
: 13 mar 2013, 23:00
autor: muli9
Dalszy ciąg prac - tym razem okna rufowe i pomału pnę się w górę z poszyciem- a co za tym idzie - coraz mniej widocznej sklejki.
PS. Dzięki Seba - fajnie, że jeszcze komuś też się to podoba (przy okazji czekam na kolejne etapy Twojej imienniczki SM

)

- okno3.JPG (114 KiB) Przejrzano 8657 razy
Re: Mayflower by muli9
: 13 mar 2013, 23:05
autor: Borek
I mnie się podoba. Dajesz sobie radę z tym modelem co widać na przedstawionych zdjęciach. Oby tak do końca
Re: Mayflower by muli9
: 13 mar 2013, 23:14
autor: bartes123
Nieźle. Zazdroszczę wolnego czasu.
Re: Mayflower by muli9
: 22 lip 2013, 08:40
autor: muli9
Co niektórzy chyba za bardzo mi zazdrościli czasu... ale najwyższy czas na powrót do dłubania - ile można się tłumaczyć dzieciakami - aż wypadłem z relacją na druga strone
W ruch poszła część rufowa wraz z ostatnim pokładem, wyciąganie kolejnych wręg oraz kontynuacja poszycia - sklejke już tylko widać na dziobie. Nie obyło sie przy tym, żeby czegoś innego nie uszkodzić. A na ostatniej fotce widać jak syn chciał ewidentnie pomóc w budowie i nawet nie wiem kiedy dorysował kotwice i drzwi - całe szczęście, że to nie marker tylko flamaster!

- P7213569.JPG (44.84 KiB) Przejrzano 8305 razy
Re: Mayflower by muli9
: 06 sie 2013, 20:56
autor: muli9
cd.:

- P8064364.JPG (169.93 KiB) Przejrzano 7990 razy
Re: Mayflower by muli9
: 31 mar 2015, 13:33
autor: muli9
Re: Mayflower by muli9
: 31 mar 2015, 14:30
autor: lkemot
No tak to bywa, ale miło jest wrócić do budowy modelu...
A pokładzik elegancki
Re: Mayflower by muli9
: 31 mar 2015, 18:19
autor: Jaroslaw R.
Witaj z powrotem muli9
Re: Mayflower by muli9
: 07 maja 2015, 09:04
autor: muli9
I dalszy ciąg czyli ostatecznie skończone poszywanie i ruszam z dziobem
fotki niezbyt bo z fona ale postęp prac widać
Re: Mayflower by muli9
: 21 maja 2015, 18:08
autor: muli9
Dziób prawie skończony, jeszcze brakuje kompletu wsporników i w niektórych miejscach podszlifowania.
Natomiast można zauważyć że model po tylu latach delikatnie rozchodzi się co widać między niektórymi listewkami - ale w końcu to przecież drewno

po ostatecznym szlifowaniu na końcu powinno wszystko zniknąć
