
W tamtym tygodniu zamówiłem i... jest!! Pudło dotarło. Jak wygląda inbox, to chyba każdy wie, pisać nie będę (chyba że są zainteresowani to jeszcze jest szansa).
Gretel składać będę według zawartych w zestawie planów, z materiałów zestawowych.
Jeśli chodzi o kogę, to kopalniami z których zamierzam czerpać są dwie relacje z budowy Gretel: Niny i Krzysztofa.
Dzisiaj na rozgrzewkę poczytałem trochę plany (całe szczęście, że jest wersja niemiecka opisówki) i złożyłem na sucho konstrukcję kadłuba. Od razu widać, że dokładność spasowania jest niezbyt duża i od samego początku trzeba się przyłożyć aby później uniknąć problemów. Jeszcze tylko przymiarka pokładów i na dzisiaj wystarczy, resztę niedzieli poświęcimy innym rozrywkom

Aha, jeszcze pytanie do szanownych kogowiczów: czy ilość materiału w zestawie wystarcza bez problemu czy trzeba oszczędnie się gospodarować?