Constitution Mamoli 1/93 Pomocy!

[Mario2021]

Witam wszystkich!
Piszę na prośbę kolegi który delikatnie mówiąc z internetem jest na bakier Obecnie składa on drewniany model Constitution firmy Mamoli w skali 1/93. To jego pierwszy model drewniany. Wcześniej składał plastikowe dość zaawansowane np Akagi 1/350. Ale bardzo się zdziwił widząc nieprecyzyjne (delikatnie mówiąc) plany i instrukcje Constitution Mamoli. Połowy trzeba się domyślać itp... Jakimś cudem złożył kadłub ale zatrzymał się na olinowaniu, masztach, działach i całej reszcie...Instrukcja nie zawiera tego gdzie np ma znajdować się maszt, jakie ma wymiary, jak go przyciąć itd. Po prostu NIC.
Gdzie można znaleźć jakieś dokładniejsze plany?
Czy ktoś budował ten model?

https://modeledo.pl/statek-drewniany-fr ... v31-mamoli#

Proszę o pomoc!

[TomekA]

Witam wszystkich!
Piszę na prośbę kolegi który delikatnie mówiąc z internetem jest na bakier Obecnie składa on drewniany model Constitution firmy Mamoli w skali 1/93. To jego pierwszy model drewniany. Wcześniej składał plastikowe dość zaawansowane np Akagi 1/350. Ale bardzo się zdziwił widząc nieprecyzyjne (delikatnie mówiąc) plany i instrukcje Constitution Mamoli. Połowy trzeba się domyślać itp... Jakimś cudem złożył kadłub ale zatrzymał się na olinowaniu, masztach, działach i całej reszcie...Instrukcja nie zawiera tego gdzie np ma znajdować się maszt, jakie ma wymiary, jak go przyciąć itd. Po prostu NIC.
Gdzie można znaleźć jakieś dokładniejsze plany?
Czy ktoś budował ten model?

https://modeledo.pl/statek-drewniany-fr ... v31-mamoli#

Proszę o pomoc!

Po takim emailu, obawiam sie, nikt Ci nie pomoze, bo nie bardzo wiadomo, w czym konkretnie moznaby pomoc. Ja osobiscie moge glosno postekac... Trzebaby zadac jakies konkretne pytanie, poparte lepiej jakas fotka czy skanem z fragmentow planow, etc...

Wydaje sie, ze jest to kolejna historia (jakich wiele) modelarza, ktory uwaza sie za doswiadczonego, bo "skleil" juz wiele modeli plastikowych jakichs samolocikow czy pojazdow i teraz rzucil sie na gleboka wode z drewnianymi modelami szkutniczymi i chce je podobnie "skladac".
Podstawowa roznica miedzy modelami plastikowymi a drewnianymi (z zestawow) jest taka, ze modele plastikowe rzeczywiscie sie skleja z elamentow gotowych w zestawie, trzeba je tylko wyciac z ramki i tak uwolnione skleic z reszta modelu wg. reguly "przyklej element A do elementu B". W szkutniczych zestawach drewnianych jest typowo wiazka listewek i jakies deseczki z wyrysowanymi (wycietymi laserem) elementami, ktore nastepnie trzeba wymodelowac wg. planow w odpowiednie ksztalty, zmontowac je razem i tak zamontowac na kadlubie. Jest niewspolmiernie wiecej pracy! A samo "sklejanie" jest tylko koncowym etapem!
Nie ma wiec mowy o jakims "skladaniu" czesci do kupy w model! To nie jest jakis model z klockow LEGO!!!

Do tego dochodzi jeszcze sprawa umiejetnosci czytania planow! A jesli zestaw jest opracowany w jakims obcym jezyku - to jest kolejna, dodatkowa trudnosc, jesli nie zna sie tego jezyka! Na dodatek - problem zargonu szkutniczego... Trzeba znac ta specyficzna terminologie, wiedziec, co to jest blok, jufers, wanta, sztag, wodnica, czy poprzecznica...
Bez tego ani rusz!

Do tej wiedzy i do doswiadczenia w obrobce materialow, dochodzi sie przez wiele lat. W czasach dzisiejszych wielka pomoca sa wszelkie fora internetowe, gdzie grupa modelarzy wymienia sie doswiadczeniem i nie trzeba juz za kazdym razem wlasna glowa wywazac te drzwi (no chyba ze sie tego chce).

Powiedz swemu przyjacielowi, by dla wlasnego dobra przeprosil komputer, przestal sie boczyc na internet i dolaczyl do jakiegos forum, przedstawil tam swe konkretne problemy, a nie watpie, ze znajdzie sie osoba ktora mu te zawilosci wytlumaczy.
Osobiscie watpie, by firma Mamoli zaniedbala podac w planach takie "szczegoly" jak np. umiejscowienie masztow, czy ukazac przebieg olinowania...
Na internecie jest mrowie zdjec USS Constitution, ja tez mam wlasna garsc ich z pobytu w Bostonie (ktorymi moge sie chetnie podzielic), na dodatek mozna sobie dokupic ekstra same plany modelarskie tego okretu z firmy Model Shipways (za jedyne 65 dolcow), ktore po pewnej modyfikacji i uwzglednieniu innej skali, bylyby na pewno pomocne w budowie tego, skadinad dosc skomplikowanego i monumentalnego okretu - zabawa nie dla poczatkujacych! A tu jest instrukcja budowy tegoz modelu z tejze firmy: https://www.micromark.com/Instructions/ ... ctions.pdf

Na Kodze byla swego czasu doskonala relacja jednego z kolegow (nazwisko juz mi wylecialo z glowy), ktory budowal swoj model USS Constitution wylacznie z w/w przeze mnie planow, ale z materialow wlasnych. I udalo mu sie to wspaniale!
(Nota bene, ten kolega jest juz niestety niezyjacym, ale chyba zostala tu jego relacja?) Trzebaby odszukac...

[TomekA]

Juz pamietam - to byl Marek Kasprzak, wystepujacy tu pod ksywka "mjk".

[Mario2021]

Dziękuje za odpowiedź! Znajomy ma 67 lat i alergię na internet Ale bez tego chyba ani rusz. Racja, trochę wkopał się z tym modelem ale podziwiam go za wytrwałość. Człowiek uczy się na błędach i na zapewne na tańszych modelach ale kto bogatemu zabroni Dzięki za linka i za relację! To już jest coś! Coś co pozwoli mu ruszyć dalej Zapewne odezwie się (lub ja w jego imieniu) jak będzie miał jakieś konkretne pytanie.
Jeszcze raz dzięki!!!

[Mario2021]

A czy mógłbym prosić o te zdjęcia z Bostonu? Będę wdzięczny

Mój mejl michalkazmierczak217@gmail.com

Pozdrawiam

[TomekA]

Rozpoczalem wysylanie zdjec okretu na podany adres prywatny.