Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Dremelki na Allegro! - Strona 6
Strona 6 z 7

O:Dremelki na Allegro!

: 21 gru 2008, 11:15
autor: jaxa
a jakie najmniejsze wiertła można w tym stosować i czy ew. z nabyciem mniejszej głowicy nie ma problemu?

O:Dremelki na Allegro!

: 21 gru 2008, 11:51
autor: artur
Witam :
jak już coś o Einhellu to może profesjonalną wiertarkę stołową zamiast rożnych podróbek Taiwańskich wynalazków. Cały czas korzystam z mojej wiertarki i jestem z nie bardzo zadowolony , dodam ze posiadam jeszcze wałek giętki którym mogę pracować w nie skończoność a Dremelkiem tylko 10min którym trzeba uważać aby się nie przegrzał ;) Nigdy nie ufam narzędziom na 12V jak już coś to tylko 220V~

Pozdrawiam Artur
Obrazek

O:Dremelki na Allegro!

: 21 gru 2008, 13:32
autor: rychenko
Myślę ze ta wiertareczka zadowoli najbardziej wybrednych , Jaxa tez powinien być zadowolony !:P
[img size=750]http://images48.fotosik.pl/42/c303ccc3ffbbd769med.jpg[/IMG]

O:Dremelki na Allegro!

: 21 gru 2008, 15:51
autor: RomekS
artur napisał:
jak już coś o Einhellu to może profesjonalną wiertarkę stołową Nigdy nie ufam narzędziom na 12V jak już coś to tylko 220V~


Artur,
a jak "pokornikujesz kadłub (5000 otworów 0,3 mm) " Twoją wiertareczką ??
Chyba, że masz wałek giętki do tego typu wiertarki z małą głowiczką.

banderas napisał:
Romek oczywiście znowu stosuje kryptoreklamę proxona ...../


No cóż ...
Jak miałem tylko einchela to też był on dobry.
Ale jak mam Proxxona na 12 V to
obiektywnie rzecz biorąc ....nie ma porównania.
Sama tuleja w której porusza się wał ma kilka cm długości.

Nie musi być oczywiście Proxxon, może być cokolwiek innego \
np Dremel albo Kress "abo co innego " podobnego.
Urządzenia na 220 V są IMHO trochę za głośne do prac wieczornych.

Może też być to co Jaxa znalazł. Niemniej jak się popracuje
jednym to trudno potem pracować drugim narzędziem.
Oczywiście i jednym i drugim pracować można.

Wyrażam tylko opinię jako użytkownik
i jednego i drugiego.

P.S. Miałem też einchelopodobnego 12 V "stwora"....
Nie nadawał się do niczego,
chociaż nie ....
miał dobry zasilacz 12 V/500 mA.

Elektronarzędzie kupuje się na lata. Proszę wierzyć. Nie warto na tym oszczędzać.
Jeżeli nie w tym roku, to warto dołożyć i kupić coś dobrego w następnym.
Urządzenie takie odwdzięczy się długą bezawaryjną pracą.

O:Dremelki na Allegro!

: 21 gru 2008, 16:11
autor: Budrys
jaxa napisał:
PS: znalazłem jeszcze coś takiego
http://www.allegro.pl/item489170195_precyzyjna_mini_wiertarka_wiercenie_od_0_3_mm.html

Raczej zabaweczka jak raz na ileś tam potrzeba zrobić mały otwór i to pod warunkiem, że nie precyzyjnie.:(

O:Dremelki na Allegro!

: 21 gru 2008, 16:29
autor: RomekS
Budrys napisał:
Raczej zabaweczka jak raz na ileś tam potrzeba zrobić mały otwór i to pod warunkiem, że nie precyzyjnie.:(


Zgadzam się w zupełności z Wojtkiem.

Akurat takiego "wiertarkopodobnego stwora" na 12 V miałem.
http://www.allegro.pl/item489170195_precyzyjna_mini_wiertarka_wiercenie_od_0_3_mm.html
Nie nadaje się on do niczego. To wywalenie kasy w błoto.
Dobry jest tylko zasilacz i pudełko.
Reszta to kompletne ...
ale to kompletne "dno dna".
Lepiej kupić dwa "browary" , będzie większy pożytek.
Stanowczo odradzam, sam doświadczyłem.

O:Dremelki na Allegro!

: 21 gru 2008, 18:06
autor: RomekS
Mimo przedświątecznej aury, postanowiłem porównać
dwie wiertarki na 12 V.
Kręcą się podobnie, budowę mają podobną,
mają tej samej średnicy frezy......
ale pracuje się nimi nie tak samo.
Właściwie tym jednym "wiertarkopodobnym" czymś
w zasadzie w ogóle się nie pracuje.

Aby nie być gołosłownym załączam fotki.
Zwracam uwagę na wał, jego osadzenie, panewki i chłodzenie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
.
Obrazek

O:Dremelki na Allegro!

: 21 gru 2008, 22:21
autor: jaxa
Budrys - też tak myślę, chyba to nie poręczne i nie skuteczne(dorzuciłem to bardziej jako ciekawostkę zoologiczną). Bardziej zastanawiam się nad tym co poniżej.
Romku - dziękuję za solidne tłumaczenie, ale zdaje się, że wał dość długi jest i chłodzenie nie najgorsze. Jeśli chodzi o bicia (cokolwiek to znaczy), to giętki wał chyba je niweluje, ale nie znam się (jeszcze) na tym i nie wiem.
Załączam więc zdjęcie tego co mnie interesuje:
Obrazek
Jako nowicjusz od czegoś muszę/chcę zacząć, a nie będę tego sprzętu zajeżdżał, bo tylko ja i tylko czasem...
Więc jeśli ktoś ma jakieś konstruktywne wnioski...

O:Dremelki na Allegro!

: 21 gru 2008, 23:11
autor: ataman
Jaxa: bierz to! to nie jest majątek, napewno conieco przy pomocy tego urządzonka zrobisz. A jak już będziesz robił to i owo, to łatwiej zrozumiesz, o czym pisze Romek.. i sam sobie wyrobisz zdanie, czy to Cie zadowala, czy nie. (Wałek bicia nie zniweluje, poprostu ta końcówka w wałku, zaciskająca wiertło lata sobie w wielu płaszczyznach.. i wiertłem 0,6 mm rozwiercisz jakieś 0,9 mm bo to wiertło nie kręci się tylko wokół własnej osi, ale zatacza jeszcze okrąg.. niewielki, ale zawsze, ). Sam zaczynałem od czegoś podobnego.. teraz mam także i dremelka..;)

O:Dremelki na Allegro!

: 21 gru 2008, 23:24
autor: jaxa
Drogi Atamanie, sam wałek Dremelka kosztuje ok. 100zł (w komplecie nieco poniżej 200 :woohoo: i to z innymi dodatkami), niezbyt znam się na tym "biciu", ale... Podstawowym pytaniem jest to, czy do tego urządzenia można spokojnie dopasować głowice inne, a jeśli chodzi o wałek, to jakie najmniejsze wiertło można tam wsadzić, bo rozumiem, że tam już głowicy się nie zmieni.
A bicie z 0,6 na 0,9 to 50% więc jeśli chciałbym zrobić otwór 1cm, to miałbym 1,5? na prawdę z tym biciem nie jestem zaznajomiony.