Silnik elektryczny

Czyli warsztat szkutnika
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bartes123
Posty: 784
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Silnik elektryczny

Post autor: bartes123 »

Witam kolegów!
Mam pytanie do co bardziej doświadczonych w majsterkowaniu kolegów. Czy tego typu silnik o dokładnie takich parametrach może znaleźć wykorzystanie w modelarstwie i jeśli tak, czy koledzy mogą poradzić do czego by się nadawał. Jak już go mam to niech zarabia na siebie, prawda?

Oto fotki rzeczonego silnika:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

O:Silnik elektryczny

Post autor: RomekS »

Jest to silnik indukcyjny, klatkowy, trójfazowy.
Raczej nie do wykorzystania w modelarstwie,
no chyba że masz 3 fazy.
Można co prawda pobawić i wstawić kondesator,
zasilając silnik z sieci domowej
ale wtedy moc będzie cieniuteńka.

Lepiej kupić najtańszą szlifierkę stołową (ok 50 do 60 zł)
i zamocować do niej zamiast kamieni,
na jednym końcu uchwyt wiertarski,
a na drugim tekstolitową tarczę z papierem ściernym i stolikiem.
Awatar użytkownika
bartes123
Posty: 784
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Silnik elektryczny

Post autor: bartes123 »

Cholercia, a więc znów niefart ;/
Ale to jest to co na Kodze najbardziej lubię - masz problem, przedstawiasz go i za chwilę rzetelna odpowiedź! Dzięki Roku, patrzyłem po allegro za szlifierkami i raczej od ponad stówki się zaczynają a do tego siakieś takieś zabudowane że nie wiem czy da się coś do nich zaszczepić. A używanych samoróbek, które jak się okazuje są najlepsze w praktyce jak na złość nie ma...
Nie sądziłem że z tymi silnikami to takie cyrki są. To jakie musiałby spełniać kryteria silnik którego można z powodzeniem wykorzystać to budowy centralnego napędu na potrzeby warsztatu modelarskiego?

A tego dziadowskiego dziada silnika jednego na złom i będzie na żubra ;]
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

O:Silnik elektryczny

Post autor: RomekS »

Popatrz w OBI albo inszym superhiper....
Na pewno coś będzie, a jak nie to
za 64 złocisze masz fajne 900 W nowiutkie urządzonko,
z którego można już coś zrobić.
Mocowanie stolika jest bezproblemowe,
a silnik jest cichutki.
Po gwarancji warto wyjąć wirnik, zanieść do tokarza
aby założył głowicę wiertarską (Futerko).
Głowiczka powinna być dobrej jakości, nie warto oszczędzać.
Jak będziesz miał takie coś, to
potem tylko przystawko-tokarko-frezarko-pilarko............
i co tam jeszcze...

Nie ma bić osiowych i wzdłużnych, łożyskowanie - marzenie,
i jak trafisz na dobrą głowiczkę to ...
sam zobaczysz.

http://allegro.pl/item629967582_szlifierka_stolowa_900w_germany_2_x_kamien.html
Awatar użytkownika
PufcioFromWiocha
Posty: 66
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Silnik elektryczny

Post autor: PufcioFromWiocha »

Witam, jeśli masz w domu kawałek 3-fazowego prądu, to szkoda przerabiać taki silnik na żubra...
Zakładasz koło pasowe i masz napęd np. do piły tarczowej do zgrubnej obróbki, albo do szlifierki-grubościówki jaką ktoś tu kiedyś próbował robić. A i tokareczkę większą da się z tego zrobić ;)
Warunek - sieć trójfazowa w domu/warsztacie...
Pozdrawiam
Paweł
https://pawelskrzypek.pl/
ODPOWIEDZ