Strona 1 z 3
Drugie wcielenie młynka do kawy
: 30 paź 2009, 19:54
autor: kagra
O:Drugie wcielenie młynka do kawy
: 30 paź 2009, 20:08
autor: oksal
W sumie to brakuje mi takiego urządzenia:) Powinienem pójść w Twoje Kazik ślady i przeglądnąć jakiego to sprzętu AGD moja żonka dawno nie używała
O:Drugie wcielenie młynka do kawy
: 30 paź 2009, 20:11
autor: Andrzej1
A co będzie, jak okaże się, że to toster ?
Z ukłonami
Andrzej Korycki
O:Drugie wcielenie młynka do kawy
: 30 paź 2009, 20:15
autor: oksal
Andrzej1 napisał:
A co będzie, jak okaże się, że to toster ?
:) odpada. To, to ja najczęściej używam
O:Drugie wcielenie młynka do kawy
: 30 paź 2009, 20:17
autor: kagra
Toster też się przyda.Do gięcia listewek.Bez modyfikacji.:)
Adam,mlynek do kawy jest teraz mało używany.Żona nie tak szybko by się spostrzegła.:)
O:Drugie wcielenie młynka do kawy
: 30 paź 2009, 20:20
autor: Andrzej1
Poddaję się - Panowie potraficie użyć do modelarstwa WSZYSTKIEGO.
Jesteście bardzo dzielne misie :).
Z ukłonami
Andrzej Korycki
O:Drugie wcielenie młynka do kawy
: 30 paź 2009, 20:56
autor: Hadżi
Witam!
Silniki w takich urządzeniach a zwłaszcza szybko obrotowe są przystosowane
do pracy krótkotrwałej maksymalnie 10 min. Do pracy dłuższej trzeba zapewnić
im dobre chłodzenie.
Pozdrawiam
"Hadżi"
O:Drugie wcielenie młynka do kawy
: 30 paź 2009, 21:45
autor: kagra
Sylwek,zgadza się.Do grubych detali służy mi szlifierka zbudowana na silniku pralki"Frani":) Ta jedynie do małych elementów typu kołkownice,pachołki itp.Czas pracy to z przerwami kilkuminutowe odcinki, w razie potrzeby.Obciążenie pracy minimalne.Właśnie potrzebne mi było takie maleństwo bo ręczne docieranie na papierze albo pilnikiem jest zbyt mozolne.Myślę,że trochę posłuży.Chłodzenia niewielkie ma.Z tyłu wyciągnąłem gumowe stopki.Ewentualnie nawiercę jeszcze ze dwa otworki.Ale może być problem z zapylaniem się silnika.
W pierwszej wersji miała powstać szlifierka z silniczka pompy pralki aut.Wszystko już było ok.Ale zachciało mi się zrobić dodatkowe odpowietrzenie w zabudowanym już silniku....i pech,że nie opanowałem wiertarki przy końcówce nawiercania i wrąbałem się w uzwojenie.Ten silnik byłby idealny,bez szczoteczek i prawie go nie słychać.Jak trafię na taki silnik to będę robił jeszcze raz.A tymczasem muszę mielić na tym.
Pozdrawiam.Kazimierz
A tu wersja już archiwalna, pierwszej pracy.

O:Drugie wcielenie młynka do kawy
: 31 paź 2009, 19:17
autor: kagra
O:Drugie wcielenie młynka do kawy
: 31 paź 2009, 21:18
autor: kagra
Małe sprostowanie.Kąty nacechowane to kąty nachylenia stolika w stosunku do poziomu.Szlifowane kąty są różnicą tychże od kąta prostego czyli 45,60 i 75 stopni.I takie powinno być oznaczenie.To tylko tak gwoli ścisłości.;)
Pozdrawiam.Kazimierz