Wojtek-Sos pisze:...wyłamywanie otwartych drzwi nie ma sensu.
Wojtek po co Ci to.Masz 13 stronicową zaczętą relację, która pewnie nie będzie kontynuowana,
viewtopic.php?f=7&t=45491Ten sposób, w jaki się prezentujesz nie zrobisz żadnego modelu.
Nawet przysłowiowej Dżonki. (Za rok to na pewno wypomnę..)
Nie wpisuję tego aby Cię zniechęcać ale.... Wiem co piszę.
W pracy na biurku mam Rolanda EGX20,
http://www.rico.pl/roland-grawerka-rola ... -p-34.htmlobok za ścianą dużego Roland,
http://www.polkos.com.pl/index.php/cont ... w/138/258/a w budynku obok laserowy (opisywałem na Forum bo robi fajne gretingi z preszpanu dla skali 1:100)
i wierz mi nie używam ich do robienia, może czasami jakiś pierdel...,
bo modelu nimi nie zbudujesz. Mały Roland często robi płytki drukowane z laminatu
albo graweruje jakieś płytki z napisami. Ma możliwość robienia płaskorzeźb (posuw Z)
ale nie jest to takie łatwe, nawet jak się da narysować w programie 3DEngrawe .
Programy są licencyjne i świetnie dopracowane, bardzo pomocne np.Virtual MODELA (wiadomo Roland)
Niemniej, ustalenie posuwu freza, ilości przelotów, pozycjonowania na stole i setki innych czynników
łącznie z materiałem odpowiedniej jakości wpływają na to,
że pojedynczą rzeźbę wykonasz 100 razy szybciej ręcznie, albo kupisz 1000 razy taniej.
A Ty chcesz to wszystko robić amatorską maszyną zbudowaną wg planów....
Zapytaj Mirka ile kasy wydał na frezy i materiał zanim zaczęły Mu wychodzić bloczki i inna drobnica.
Poszycia swoim CNC nie zrobisz wcale, nie mówiąc o innych aspektach budowy modelu,
jakiegokolwiek modelu.
Masz "zajebistą wyobraźnię" w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Ale to może Ci utrudnić zrobienie "normalnego" modelu na Forum modelarskim.
Ja kupiłbym porządne plany, ale nie CNC, tylko modelu
a bloczki armatki, lawetki i inną drobnicę, łącznie z rzeźbami zamówił.
I robiłbym na początek model wg tychże planów. No ale....
To takie moje poranne dywagacje, jak zobaczyłem te animacje...Niemniej kontynuuj temat CNC bo to ciekawe i pouczające.
Pozdrawiam.