Robert.Ćwiczenie czyni mistrza.Pisałeś,że to w zasadzie Twój pierwszy model,poza pierwszymi próbami dżonki"dla ubogich" jak sam to określałeś.Najważniejsze,że chcesz to robić a wychodzi Ci coraz to lepiej.Używasz prawidłowych określeń szkutniczych a to też dobrze bo oznacza,że podchodzisz poważnie do tego co robisz.Myślę,że korzystasz z jakiegoś planu tego kutra,tam powinny Twoje wątpliwości być rozwiązane.Chyba,że ktoś kto aktualnie go buduje, Ci podpowie.Osobiście podoba mi się to co robisz.Jakość wykonania przychodzi z czasem.Najważniejsze,że dostrzegasz błędy.Ale masz tak zwane zacięcie.Powodzenia w dalszej budowie.
Pozdrawiam.Kazimierz
KUTER PŁAWNICOWY - papier
- jaxa
- Posty: 518
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:KUTER PŁAWNICOWY - papier
kagra napisał:
elementy pokładu "międzynadbudówkowe" i "przystewowe" naklejone są na cienki papier
wszystkie widoczne deski pokładu - po ponownym malowaniu przybyło zabrudzeń
malowanie jest wstępne i będzie jeszcze kilka warstw, no i oczywiście listwa odbojowa
próba podstawy nadbudówki rufowej - nie wyszło najlepiej i będzie raczej poprawka (kąty proste, to błąd).
Trudno uzyskać fakturę drewna na pokładzie, gdyż używam zbyt rozrzedzonych farb i chyba zbyt miękkiego pędzla, ale postaram się to zmienić i kolejne warstwy kłaść już z nastawieniem na fakturę. Teraz prace nad nadbudówkami i potem nadburcie, ale przed nim muszę przygotować już sobie odbojnice, gdyż potem może być problem z ich wykreśleniem (odrysowaniem).
Wiem, że praca wygląda na razie brudno, ale trudno zachować czystość na każdym etapie (choć byłoby to ideałem), a warstw farby będzie jeszcze kilka.
No właśnie dostępne plany wzbudzają moje wątpliwości. Chodzi bardziej o teorię kładzenia pokładu i prawidłowości związane z prawami fizyki... Czy przez środek nie powinna czasem być położona deska, a nie szczelina (paczenie się drewna?) - nie wiem, a problem ten mnie nurtował. Postanowiłem, że lepszym rozwiązaniem jest deska niż szczelina i tak już pewnie zostanie.Myślę,że korzystasz z jakiegoś planu tego kutra,tam powinny Twoje wątpliwości być rozwiązane.Chyba,że ktoś kto aktualnie go buduje, Ci podpowie.

elementy pokładu "międzynadbudówkowe" i "przystewowe" naklejone są na cienki papier

wszystkie widoczne deski pokładu - po ponownym malowaniu przybyło zabrudzeń

malowanie jest wstępne i będzie jeszcze kilka warstw, no i oczywiście listwa odbojowa

próba podstawy nadbudówki rufowej - nie wyszło najlepiej i będzie raczej poprawka (kąty proste, to błąd).
Trudno uzyskać fakturę drewna na pokładzie, gdyż używam zbyt rozrzedzonych farb i chyba zbyt miękkiego pędzla, ale postaram się to zmienić i kolejne warstwy kłaść już z nastawieniem na fakturę. Teraz prace nad nadbudówkami i potem nadburcie, ale przed nim muszę przygotować już sobie odbojnice, gdyż potem może być problem z ich wykreśleniem (odrysowaniem).
Wiem, że praca wygląda na razie brudno, ale trudno zachować czystość na każdym etapie (choć byłoby to ideałem), a warstw farby będzie jeszcze kilka.
- jaxa
- Posty: 518
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:KUTER PŁAWNICOWY - papier
Powoli, ale do przodu...
Na razie przybył tylko właz do luku bagażowego (gdzie przechowywane były ryby). Pokryłem go "blachą ocynkowaną".
A propos: wie może ktoś z Was kiedy wynaleziono blachę ocynkowaną?
Model ma przedstawiać jednostkę z pierwszej połowy XXw. i nie wiem czy ta blacha nie wyprzedza epoki ;)
Na razie przybył tylko właz do luku bagażowego (gdzie przechowywane były ryby). Pokryłem go "blachą ocynkowaną".





A propos: wie może ktoś z Was kiedy wynaleziono blachę ocynkowaną?
Model ma przedstawiać jednostkę z pierwszej połowy XXw. i nie wiem czy ta blacha nie wyprzedza epoki ;)
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
O:KUTER PŁAWNICOWY - papier
jaxa napisał:
Ze strony : http://portal-cynkowniczy.pl/index.php?id=historia
Cynkowanie zanurzeniowe zwane potocznie cynkowaniem ogniowym jest jedną z najlepszych i szeroko stosowanych metod zabezpieczania konstrukcji stalowych przed korozją w kraju i na świecie. Odkryta w XVIII wieku, a wprowadzona do praktyki przemysłowej prawie 170 lat temu, metoda do dnia dzisiejszego osiągnęła wysoki stopień zaawansowania merytorycznego i technologicznego.
Czyli, wszystko O.k.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
...
A propos: wie może ktoś z Was kiedy wynaleziono blachę ocynkowaną?
Model ma przedstawiać jednostkę z pierwszej połowy XXw. i nie wiem czy ta blacha nie wyprzedza epoki ;)
Ze strony : http://portal-cynkowniczy.pl/index.php?id=historia
Cynkowanie zanurzeniowe zwane potocznie cynkowaniem ogniowym jest jedną z najlepszych i szeroko stosowanych metod zabezpieczania konstrukcji stalowych przed korozją w kraju i na świecie. Odkryta w XVIII wieku, a wprowadzona do praktyki przemysłowej prawie 170 lat temu, metoda do dnia dzisiejszego osiągnęła wysoki stopień zaawansowania merytorycznego i technologicznego.
Czyli, wszystko O.k.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
- jaxa
- Posty: 518
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:KUTER PŁAWNICOWY - papier
Andrzeju, bardzo dziękuję za odpowiedź i jak widzę mogłem znaleźć ją sam wysilając się choć troszkę nad Googlami - tym bardziej dziękuję.
Ponieważ niektórzy się niecierpliwią, przedstawiam obecny stan prac nad kutrem. Chciałem to zrobić po dokończeniu całego elementu, ale...
nadbudówka dziobowa, a raczej jej bryła, która zostanie obudowana
ponieważ pasy tektury były prostokątne, to należy dociąć je tak, aby dach niebył zbyt spadzisty
nachylenie pokładu powoduje również nachylenie ścian, więc i tu niezbędne są korekty
no i przymiarka na przedniej ściance - taki kąt względem pokładu może już zostać.
Prace strasznie powoli idą do przodu, ale idą, zdjęcia pokazują jak wiele błędów i utrudnień sobie robię, ale skoro...
RomekS napisał: TU
...to przedstawiam etapy prac po kawałku, a nie tak jak zamierzałem w całości
;)
Ponieważ niektórzy się niecierpliwią, przedstawiam obecny stan prac nad kutrem. Chciałem to zrobić po dokończeniu całego elementu, ale...

nadbudówka dziobowa, a raczej jej bryła, która zostanie obudowana

ponieważ pasy tektury były prostokątne, to należy dociąć je tak, aby dach niebył zbyt spadzisty

nachylenie pokładu powoduje również nachylenie ścian, więc i tu niezbędne są korekty

no i przymiarka na przedniej ściance - taki kąt względem pokładu może już zostać.
Prace strasznie powoli idą do przodu, ale idą, zdjęcia pokazują jak wiele błędów i utrudnień sobie robię, ale skoro...
RomekS napisał: TU
Można też nic nie robić....I to jest najwygodniejsze rozwiązanie prawda Jaxa.
...to przedstawiam etapy prac po kawałku, a nie tak jak zamierzałem w całości
;)
- Tomasz_D
- Posty: 558
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:KUTER PŁAWNICOWY - papier
Bez urazy jaxa, ale to ........ po prostu to co pokazałeś ciężko mi jakkolwiek nazwać. W piątej klasie szkoły podstawowej dzieci sklejają bryły geometryczne na matematyce - wiele mógłbyś się od nich nauczyć. Nie dziwiłbym się gdyby Twój model miał 5 cm długości a prezentowane fotki były w dużym powiększeniu, ale to co zaprezentowałeś teraz nawet żadnej krytyki się nie dorobi; gdyby mnie ktoś zapytał jak klei jaxa odpowiedziałbym mu krótko : spójrz na fotkę, to wszystko tłumaczy. Mam tylko jedną radę dla Ciebie, zwolnij tempo a podkręć jakość, i model i my oglądacze wiele na tym skorzystamy.
- orwid
- Posty: 57
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:KUTER PŁAWNICOWY - papier
przynajmniej zrobił sam – nie skleił z zestawu :evil:
- grzegorz75
- Posty: 674
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:KUTER PŁAWNICOWY - papier
A co ma piernik do wiatraka ? Co za różnica wyciąć poprawnie prostokąt narysowany wcześniej przez projektanta na papierze/kartonie/tekturze/sklejce/polistyrenie/spienionym pcv/fornirze itp od poprawnego wycięcia prostokąta narysowanego przez siebie samego ołówkiem na papierze/kartonie/tekturze/sklejce/polistyrenie/spienionym pcv/fornirze itp . Ja sobie każdy element rysuje sam i go wycinam .
Jak wyżej Jaxa .
Ja dodam jeszcze od siebie . Skup się na starannym wycinaniu elementów . Odnoszę wrażenie , że nie wiesz co to jest linijka . Używasz do cięcia nożyka ? Wszystkie elementy są poprostu wycinane koślawo , nie wspominając już o ich łączeniu . Skad Ty bierzesz tą tekturę ? Trzymam zwykłe pudełko po butach i innym ryżu i ona tak nie wyglada . Twoja prezentuje sie jak rozklejone i rozprostowane środki rolek od papieru toaletowego . Deskowanie pokładu też wygląda na zrobione bez odrobiny staranności . W niektórych miejscach widać odstępy między deskami , w niektórych zamaźglane są farba . Skoro to model z kartonu/tektury , powinieneś w któryś ze sposobów zaimpregnować powierzchnię . Wszystko jest postrzępione i pokryte włoskami . Po pomalowaniu farbką , uwidacznia to się jeszcze bardziej . Przyłóż się trochę . Do tego trzeba tylko chcieć i kilka prostych tanich narzędzi i materiałów .
I nie pisz , że "robię jak umiem" , że to "początek" , bla bla bla itp . To nie wycinanka Bismarcka od Halińskiego , tylko prosty model łódki . Efekt zależy , od tego jak się sam postarasz .
Jak wyżej Jaxa .
Ja dodam jeszcze od siebie . Skup się na starannym wycinaniu elementów . Odnoszę wrażenie , że nie wiesz co to jest linijka . Używasz do cięcia nożyka ? Wszystkie elementy są poprostu wycinane koślawo , nie wspominając już o ich łączeniu . Skad Ty bierzesz tą tekturę ? Trzymam zwykłe pudełko po butach i innym ryżu i ona tak nie wyglada . Twoja prezentuje sie jak rozklejone i rozprostowane środki rolek od papieru toaletowego . Deskowanie pokładu też wygląda na zrobione bez odrobiny staranności . W niektórych miejscach widać odstępy między deskami , w niektórych zamaźglane są farba . Skoro to model z kartonu/tektury , powinieneś w któryś ze sposobów zaimpregnować powierzchnię . Wszystko jest postrzępione i pokryte włoskami . Po pomalowaniu farbką , uwidacznia to się jeszcze bardziej . Przyłóż się trochę . Do tego trzeba tylko chcieć i kilka prostych tanich narzędzi i materiałów .
I nie pisz , że "robię jak umiem" , że to "początek" , bla bla bla itp . To nie wycinanka Bismarcka od Halińskiego , tylko prosty model łódki . Efekt zależy , od tego jak się sam postarasz .
http://www.iik.suzuki.pl/
- orwid
- Posty: 57
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:KUTER PŁAWNICOWY - papier
Co ma piernik???? nic oczywiście.
po co tylko komentować? chyba żeby ilość postów nabijać Panie Admirale.
Jaksa się bawi... i słusznie... po to wszak jest ten portal i to forum – dla zabawy.
przynajmniej mam taką nadzieję.
pozdrawiam
Piotr
po co tylko komentować? chyba żeby ilość postów nabijać Panie Admirale.
Jaksa się bawi... i słusznie... po to wszak jest ten portal i to forum – dla zabawy.
przynajmniej mam taką nadzieję.
pozdrawiam
Piotr
- grzegorz75
- Posty: 674
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:KUTER PŁAWNICOWY - papier
Sugerujesz mi , że napisałem to, po to , by sobie "nabijać posty" ??? W przeciwieństwie do Ciebie drogi kolego Orwidzie , każdy z Nas, kto zabrał głos , coś na tym forum pokazał , włącznie z Jaxą . A ty ?
http://koga.net.pl/index.php?option=com_comprofiler&task=userProfile&user=924&Itemid=325
I Ty mi mówisz o nabijaniu sobie postów ???
Więc zanim zaczniesz mnie wychowywać , to zastanów się dwa razy .
Jaxa , pamiętaj , relacje w których są "zadymy " mają zawsze lepszą oglądalność . :laugh: :)
http://koga.net.pl/index.php?option=com_comprofiler&task=userProfile&user=924&Itemid=325
I Ty mi mówisz o nabijaniu sobie postów ???
Więc zanim zaczniesz mnie wychowywać , to zastanów się dwa razy .
Jaxa , pamiętaj , relacje w których są "zadymy " mają zawsze lepszą oglądalność . :laugh: :)
http://www.iik.suzuki.pl/