Strona 2 z 9
Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)
: 11 mar 2007, 07:21
autor: Nina
Dziękuję wszystkim za pomoc ,z której chętnie skorzystam.:)
Mam pytania.
1Jeżeli mam robić deskowanie pokładu , czy zrobić to przed montażem do wręg?
2.Mirku jakiego z Twoich fornirów mam użyć ewentualnie na listewki pokładowe ?
3.Zdjęcie zrobione bez lampy błyskowej w naturalnym świetle (między 3 a 4 jest różnica kolorów - 3
jaśniejsza) jak je mam opisać ?
Krzysztof rzeczywiście jest instrukcja w j.angielskim (muszę jednak pospieszyć się z kupnem tej nagłownej lupy);)
Z tego co się doczytałam to nie przewiduje deskowania pokładu tylko deskowanie tego daszku (nie wiem jak to nazwać) dlatego domyślam się ,że pokład powinien być w ciemnym kolorze.

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)
: 11 mar 2007, 09:17
autor: mirek
Ad1. Jest bardzo trudno zasugerować metodę wykonania pokładu, każdy z nas ma jakąś wypróbowaną metodę.
Jedynie, co mogę to opisać jak ja bym to zrobił.
Na istniejącym pokładzie rozrysowałbym sobie układ desek wg. planu i przykleiłbym pokład do szkieletu i po oklejeniu kadłuba oklejałbym pokład.
Można też przerysować ten pokładzik z sapelli na sklejkę 0,6 mm i pokład zrobić na boku jak ja to nazywam.
Zwróć uwagę na fakt, ze te wystające wąsy na wręgach po oklejeniu burt musisz wyciąć.
Ad2. Moim zdaniem to żaden! Ale to jest moje zdanie. Możesz zastosować fornir bukowy, ale fajniejszy by był z brzozy.
Ad3.Listewki masz już opisane

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)
: 11 mar 2007, 10:19
autor: Rafal
Witam,
Na początku małe sprostowanie :P jeśli chodzi o listewki na pierwsze poszycie - chodziło mi o listeki Abachi - nie rozumiem dlaczego napisałem Sapeli :blush: :blush: :blush: Dzięki Mirku.
A kolejność (moim zdaniem) taka:
- zeszlifowanie wręg do kształtu pokładu,
- oklejanie kadłuba pierwszą warstwą,
- wycięcie, jak to Mirek nazwał, wąsów,
- zrobienie pokładu
Pozdrawiam
Rafał
Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)
: 11 mar 2007, 10:27
autor: Nina
Mirku sugerujesz, że pokład powinien być jasny (brzoza jest jasna) bo ja myślałam o dębowym:)
A na pocieszenie wykonałam sobie podstawkę:laugh:
A te wąsy to chyba są potrzebne...

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)
: 11 mar 2007, 10:35
autor: mirek
Nina napisał:
Mirku sugerujesz, że pokład powinien być jasny (brzoza jest jasna) bo ja myślałam o dębowym:)
Dąb moim zdaniem absolutnie odpada , ponieważ na zbyt wyraźny rysunek słoi
Ja bym robił z brzozy lub innego jasnego drewna, ponieważ większość pokładów była robiona z sosny a ona jak wiadomo jest jasna
Można zrobić również z buku, uzyskasz ciekawy lekko cegiełkowy kolor pokładu , choć mnie w buku nie podobają się te charakterystyczne cętki jakie posiada buk, ale to już rzecz gustu
Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)
: 11 mar 2007, 10:37
autor: Rafal
Wąsy są potrzebne do oklejenia - ale potem trzeba je wyciąć - chyba że się mylę.
Mam pytanie - czy łoże podstawki (czyli część podstawki na której będzie opierał się kadłub) zostaje prosty czy będziesz go jeszcze kształtowała? Jeśli zostanie prosty nie będzie dobrze trzymał modelu i obawaim się, że model będzie się na nim "kołysał"
Pozdrawiam
RAfał
Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)
: 11 mar 2007, 11:37
autor: Nina
Jeżeli chodzi o podstawkę to rzeczywiście górę trzeba będzie dopasować wtedy kiedy powstanie kadłub.
Mirku, a co masz przeciwko temu kawałkowi forniru, no i te wąsy - w planach widać, że potrzebne.

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)
: 11 mar 2007, 11:52
autor: ataman
Jednak Nino te wąsy to nie są pokazane przez Ciebie pachołki..
Wąsy służą do wyprofilowania desek poszycia, po sklejeniu tychże desek należy je obciąć. Zerknij na zdjecia z relacji o budowie K@M , czy tez mojej Łani:
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,1561/catid,517/limit,6/limitstart,36/
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,4306/catid,7/limit,6/limitstart,18/
Natomiast te pachołki powinny być doklejone po położeniu pokładu, burt i listwy relingowej
Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)
: 11 mar 2007, 12:01
autor: mirek
Na temat wąsów już wypowiedział się Ataman i ma w 100% rację.
Natomiast ten kawałek forniru jaki pokazujesz to jest prawdopodobnie olcha i można z niej zrobić deski pokładu , tylko olcha dość mocno ciemnieje po lakierowaniu, zresztą każde drewno ciemnieje po impregnacji .
Możesz zastosować również ten gatunek drewna.
Ja jednak robiąc taki model zastosowałbym Brzozę lub Avodire
Avodire zastosował Jurek i zobacz jak to wygląda :)
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,12015/catid,7/limit,6/limitstart,150/
Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)
: 13 mar 2007, 16:55
autor: Nina
Wczoraj cały dzień zastanawiałam się nad planami, materiałami i wykonaniem, aż w końcu doszłam do wniosku, że jestem na etapie początkującego modelarza i ten model jest tym, na którym się jeszcze uczę.
Przeanalizowałam plany, zidentyfikowałam i opisałam materiał i postanowiłam, że skoro już zakupiłam zestaw to powinnam zrobić go w całości tak jak zaleca producent. Po ukończeniu pewnie sama dojdę do wniosku czy zmieniłabym coś i czy to powinno rzutować na dalsze prace z innymi modelami.(inaczej się nie nauczę)
Uważam, że za wcześnie na jakiekolwiek zmiany waloryzacje itp. Najważniejsza będzie chyba technika i czy z nią sobie poradzę.
Pokłady są przyklejone, w jednym musiałam zrobić deskowanie, ponieważ trudny byłby potem dostęp. Jeżeli chodzi o kołkowanie to jeszcze nie jestem gotowa.Jeden pokład jest nieprzyklejony na stałe, bo muszę odeskować ścianę i wstawić drzwi. Oczywiście zabezpieczę wąsy (po przejrzeniu innych relacji domyśliłam się, że nie mogą być przyklejone do poszycia, ponieważ będą wycięte)no i przygotowałam się psychicznie do poszycia pierwszej warstwy.
