NINA - relacja z budowy

Opisy budowy jednostek żaglowych
Awatar użytkownika
krzychkam
Posty: 187
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Bia\u0142ystok","desc":"","lat":"","lng":""}

Re:NINA - relacja z budowy

Post autor: krzychkam »

Witam wszystkich :laugh:

banderas napisał:
VEGELUS odpowiadam na Twoje pytanie RĄBIE SIĘ DUŻE


A dokładniej - RŻNIE się duże :laugh: ;) :laugh:
Awatar użytkownika
Evelion
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re:NINA - relacja z budowy

Post autor: Evelion »

Witam.

Mam pytanie odnośnie olinowania. Jakie powinno byc olinownei stałe i czy wogóle było ono stałe ?? Zrobić tak jak w późniejszych żaglowcach smołowane czarne wanty czy może jakoś inaczej. I może jeszcze jakiej mniejwięcej należało by zroić grubości. Licze na jakieś podowiedzi szanownego grona.
Pozdrawiam Adrian Peńsko

W stoczni AMERICA według planów

W porcie NINA oraz CUTTY SARK według planów
vegelus
Posty: 476
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re:NINA - relacja z budowy

Post autor: vegelus »

Po ksztalcie balustradek wynika ze robisz wg planow tych samych co ja robilem :-)
Proponuje robić tak jak na planach. Jak pewnie zauważyłeś jest kilka "wyglądów" Ninki tak modeli jak i pływających replik. Dlatego jeżeli budujesz model na podstawie planów to rób to do końca, gdyżmoże się okazać, że będziesz musiał przebudować półmodelu ;)

Ja tam bym podzielił na stałe czarne i ruchome jasne.
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re:NINA - relacja z budowy

Post autor: mirek »

Mondfeld w swojej książce Historiche Shiffsmodelle pisze na temat olinowania iż olinowanie stale bylo w kolorach od ciemnego brązu do czarnego , natomiast olinowanie ruchome było w kolorze lnu czyli ecri . A tak na marginesie widząc Twoje zaangarzowanie to polecam zakup książki Mondfelda . Napewno ci się przyda :) :)
Pozdrawiam Mirek Rybus
Awatar użytkownika
Evelion
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:NINA - relacja z budowy

Post autor: Evelion »

Witam!!

Po dosć długiej przerwie... oj ponad miesiąć, nieładnie :blush: ... no ale na dzień dzisiejszy model jest skończony. nie ma żagli bo nie mam maszyny, zabrali mi maszyne i nie mam na czym ich uszyć :( Ale jak tylko uda mi się dostać do maszyny to napewno uszyje jej żagle.

To jest mój drugi model a pierwszy budowany techniką poszycia listewkowego., wyszło jak widać, ja osobiście jestem bardzo zadowolony. Muszę popracować jeszcze nad dokładniejszą obróbką drewna.

Mimo że muszę się wstrzymać z żąglami nie zamierzam tracić czasu i się lenić :), już startuje nowy projekt, ale to już inny wątek będzie. Wrzucam fotk.

[img]%20[img]http://www.starzaki.eu.org/~Evelion/domowa/nina/nina_031.jpg[/img]

[img]%20[img]http://www.starzaki.eu.org/~Evelion/domowa/nina/nina_033.jpg[/img]

Obrazek

___
Pozdrawiam Adrian Peńsko

W stoczni AMERICA według planów

W porcie NINA oraz CUTTY SARK według planów
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:NINA - relacja z budowy

Post autor: mirek »

Bez żagli modelik też prezentuje się ładnie , a moze tak pokusisz się na wersję ze zwinientymi zaglami ?
Ciekaw jestem co teraz masz na warsztacie, uchyl rabka tajemnicy :whistle: :whistle: :whistle:
Pozdrawiam Mirek Rybus
ODPOWIEDZ