Poznałeś po kwiatku? :)
Tak, w Centralnym Muzeum Morskim a Gdańsku i w związku z tym jestem bardzo szczęśliwy. Jest tam duża (ok 40 szt.) expozycja oryginalnych łodzi, w tym z jakieś 20 dłubanek. Stoi tam między innymi oryginał modelu, który planuję zrobić, bo to właśnie na jego podstawie powstały plany stworzone przez p.Waldemara Nowego i zamieszczone w zdobytym Modelarzu 10/93. Daje to możliwość jak najwierniejszego odtworzenia, co w modelarstwie jest chyba najistotniejsze. Stoi też oryginalna łódź typu Sampan, którą też chcę zdokumentować fotograficznie. Dla tych, którzy podchodzą do PROJEKTU DŻONKA z pewnością będzie to pomocne.
Interesująca jest różnorodność dłubanek, ich kształty, wielkości i sposób użytkowania. Przyznam szczerze, że akurat łodzie z naleciałościami Oceanii nie interesują mnie zbytnio, choć dają wgląd w rozwój żagla, co w sumie jest ciekawe. Okazuje się np. że rola pływaka była związana z wywrotnością i służył on nie tyle tnąc wodę, co powietrze, na zasadzie równoważni stabilizował łódź (wyczytałem u Malinowskiego). W ogóle temat rzeka...
Bardziej interesuje mnie wczesne szkutnictwo europejskie i chyba w tym kierunku będę podążał, a to co robię teraz traktuję jako przedszkole. Być może okaże się, że oprócz planowanych łodzi wczesnośredniowiecznych powstanie też kolekcja ilustrująca typy żagli - zobaczymy
Czółno z Morombé (Madagaskar)
- jaxa
- Posty: 518
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- jaxa
- Posty: 518
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Czółno z Morombé (Madagaskar)
kagra napisał:
mniej więcej taką ma mieć długość. Na poszycie przyjdzie pora. Teraz zabawa z dłutkiem - to też doświadczenie, które może przydać się przy kolejnych modelach. Poprzednia łódka wymagała jedynie noża i brzeszczota oraz kleju, teraz dojdzie malowanie i łączenie na kołki
Na wspólnej ekspozycji modele w tak zróżnicowanej skali prezentowałyby się chyba średnio. Poza tym czym mniejsza skala, tym większa trudność i... doświadczenie
A za sugestie dziękuję
Witaj Jaxa!
Czółno wygląda nieżle.W/g mnie w tej skali długość wyniesie jakieś 22,5 cm.Jeżeli chciałbyś je jakoś wyeksponować nieżle byłoby skalę zwiększyć conajmniej 100%.Lepiej by Ci się pracowało z wykonastwem drobnych detali,poszyciem itp.Ale to Ty musisz wybrać na co się zdecydujesz.
Powodzenia w budowie.Kazimierz
mniej więcej taką ma mieć długość. Na poszycie przyjdzie pora. Teraz zabawa z dłutkiem - to też doświadczenie, które może przydać się przy kolejnych modelach. Poprzednia łódka wymagała jedynie noża i brzeszczota oraz kleju, teraz dojdzie malowanie i łączenie na kołki
Na wspólnej ekspozycji modele w tak zróżnicowanej skali prezentowałyby się chyba średnio. Poza tym czym mniejsza skala, tym większa trudność i... doświadczenie
A za sugestie dziękuję
- jaxa
- Posty: 518
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Czółno z Morombé (Madagaskar)
No i proszę... Niby dłubanka, a zanim zdążyłem zaopatrzyć się w materiał (kadłub z miękkiego liściastego drewna) już dłutko złamane... Fakt, że może bardziej linorytnicze (sklep plastyków), ale innego 6 mm znaleźć nie mogłem :(
Na szczęście wiertełko zdaje się sprawdzać (do tej pory otwory tylko wypalałem), leży w ręce i szybko wierci otwory.
No cóż - na błędach człowiek się uczy :)

Na szczęście wiertełko zdaje się sprawdzać (do tej pory otwory tylko wypalałem), leży w ręce i szybko wierci otwory.
No cóż - na błędach człowiek się uczy :)
- jaxa
- Posty: 518
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Czółno z Morombé (Madagaskar)
W końcu zacząłem prace nad dłubaniem czółna. Najpierw wzdłużne żłobienia określające kształt i rozmiary, a następnie pionowe, tworzące już właściwe wnętrze. Na razie jest jeszcze zbyt płytkie, więc nie stosuję szablonów do określania głębokości i kształtu.
Wygląda to tak (czerwoną kredką zaznaczyłem górną granicę burt):
No i następne dłutko się złamało (nie licząc odcisku na śróddłoniu - trzeba ochraniacz chyba ze skóry zrobić)
Odwiedziłem jednak Centralne Muzeum Morskie w Gdańsku gdzie stoi oryginał
i zrobiłem dość sporą dokumentację z nastawieniem na detale: wiązania, łączenia i inne szczegóły budowy.
Dzięki życzliwości jednego z forumowiczów dotarłem jednak do materiałów, w których znalazłem taką oto rycinę.
Jest to próba rekonstrukcji (w/g M.Prosnaka) statku o budowie mieszanej znalezionego w Gdańsku przy bastionie "Królik" w 1896r.
Ta łódź-dłubanka o wiele bardziej zbieżna jest z moimi zainteresowaniami, więc zastanawiam się, czy nie zarzucić projektu "czółno z Morombe" na rzecz modelu właśnie tej łodzi, zwłaszcza, że klocek z którego robię czółno jest najpewniej dębowy.
Wygląda to tak (czerwoną kredką zaznaczyłem górną granicę burt):

No i następne dłutko się złamało (nie licząc odcisku na śróddłoniu - trzeba ochraniacz chyba ze skóry zrobić)

Odwiedziłem jednak Centralne Muzeum Morskie w Gdańsku gdzie stoi oryginał

i zrobiłem dość sporą dokumentację z nastawieniem na detale: wiązania, łączenia i inne szczegóły budowy.

Dzięki życzliwości jednego z forumowiczów dotarłem jednak do materiałów, w których znalazłem taką oto rycinę.

Jest to próba rekonstrukcji (w/g M.Prosnaka) statku o budowie mieszanej znalezionego w Gdańsku przy bastionie "Królik" w 1896r.
Ta łódź-dłubanka o wiele bardziej zbieżna jest z moimi zainteresowaniami, więc zastanawiam się, czy nie zarzucić projektu "czółno z Morombe" na rzecz modelu właśnie tej łodzi, zwłaszcza, że klocek z którego robię czółno jest najpewniej dębowy.
- radek
- Posty: 744
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Warszawa","desc":"Warszawa,wojew\u00f3dztwo mazowieckie,Polska,pl","lat":"52.2319581","lng":"21.0067249&quo
- Kontakt:
O:Czółno z Morombé (Madagaskar)
To może wrzuć te zdjęcia na serwer do Galerii - przyda się potomnym B)
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Radosław Kubera
Koga Portal
Koga Portal
- jaxa
- Posty: 518
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Czółno z Morombé (Madagaskar)
Chyba mało osób byłoby zainteresowanych budową czółna z Morombe, ale skoro admin prosi...
Postaram się jakoś je uporządkować (może opisać) i wrzucić.
Postaram się jakoś je uporządkować (może opisać) i wrzucić.
- jaxa
- Posty: 518
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Czółno z Morombé (Madagaskar)
Tak jak proponował Zbyszek, zdobyłem w końcu kilka kawałków brzozy (oflisy).
Znalazłem najbliższy zakład stolarski i za 2 zł, (piwko) wybrałem co chciałem :)
Nabyłem też książkę, w której m.in. znajduje się opis łodzi jednopiennej z dodatkowymi
klepkami (rys. wyżej) i wiele cennych informacji na temat dłubanek.
Coraz bardziej skłaniam się Więc do zarzucenia tego projektu na rzecz nowego, ale najpierw
czekają mnie prace przy dżonce, gdyż jest to na prawdę dobra szkoła ;)
Znalazłem najbliższy zakład stolarski i za 2 zł, (piwko) wybrałem co chciałem :)

Nabyłem też książkę, w której m.in. znajduje się opis łodzi jednopiennej z dodatkowymi
klepkami (rys. wyżej) i wiele cennych informacji na temat dłubanek.
Coraz bardziej skłaniam się Więc do zarzucenia tego projektu na rzecz nowego, ale najpierw
czekają mnie prace przy dżonce, gdyż jest to na prawdę dobra szkoła ;)
- jaxa
- Posty: 518
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Czółno z Morombé (Madagaskar)
prace nad czółnem (może nie tym z Madagaskaru, ale europejskim) mają szansę ruszyć. Udało mi się kupić komplet dłutek (snycerskich) w tym trzy przydatne do dłubania :)
Trochę szkoda zarzucać projekt, jednak czasem szkoda czasu na realizację czegoś co nie do końca odpowiada zainteresowaniom...?
Miejmy nadzieję, że słowiańskie łodzie wkrótce wystartują!!!
Trochę szkoda zarzucać projekt, jednak czasem szkoda czasu na realizację czegoś co nie do końca odpowiada zainteresowaniom...?
Miejmy nadzieję, że słowiańskie łodzie wkrótce wystartują!!!