Twój model wygląda jakbyś go malował brązową smołą. Weź najpierw skończ poszycie, potem to ładnie zeszlifuj by było równiutkie, potem pomaluj delikatnie farbą, bejcą czy co tam masz, byleby warstwa była cieniutka jak mgiełka, poczekaj az wyschnie i znowu - inaczej szkoda twojej roboty, bo (odziwo ;) ) struktura poszycia prezentuje się bardzo ładnie.
Arco
A tu klej wspomniany przez Romka, którego używa 80% Kogi ( w tym ja). Bardzo dobry, w miarę tani - mały kosztuje 14zł w Leroyu, a jego dużą zaletą jest to że szybko łapie "1" stan.
