Karol chcialbym Ci pomóc ale ja się wogóle na tym nie znam i nie wgłębiam się w temat.
Ja buduje Willusia ze zdjęć i dwóch arkuszy planów .
Jeden to przekroje a drugi to ozaglowanie.
Nie mam tej książki bo po zawirowaniach zyciowych poprostu ją gdzieś wcielo.
Widzialem kiedys w necie makiete holenderskich zaglowców i tam podpatrzylem.
Ale napewno źle .
Budowa Willusia ma mi przynosić przyjemność i nie zastanawiam się czy karuzela ma 6 , 8 czy 10 dyszli.
Dlatego nie pokazuje co i jak robie zeby nie wprowadzac nikogo w błąd .
Jest to typowa odskocznia i spelnianie marzen z mlodych lat gdy z radoscia latalem do muzeum i godzinami gapilem się na piekne modele zaglowców.
Zostalo mi duzo w pamięci i jak czegoś nie wiem to poprostu buduje tak jak to widzialem w tamtych modelach.
Przepraszam Karol ale nie jestem tym który bardzo Ci pomógł .
Moja karuzela ma 9 dyszli w trzech poziomach w skrecie na prawo.
A czy to dobrze czy źle to już. inna sprawa. Mi sie tak widzi i tak zostawie.
Jakbym mial porzadne plany to napewno bym robil tak jak Bóg przykazał .
Na nastepny zaglowiec napewno się lepiej przygotuje.
Musisz Karolku szukać dalej prawdy historycznej. Przykro mi.
Dla mnie jest to mile spedzanie czasu i polepszanie stanu psychicznego
Ja wogóle nie znam nazewnictwa tych wszystkich patyków i sznurków.
Przepraszam Karol
:(:(
, ale jakby Cię to interesowało, to model PW z Rijksmuseum (trzecie zdjęcie Mirka) nie ma wyblinek
