Syberian w Krośnie wymiata nagrody, no a ja w końcu cały dzionek dłubałem w modelarni. Myślałem, że zrobię cztery lawet sześciofuntowek na gotowo. Cóż tylko jedna. Bardzo mnie talie wymęczyły przy lawecie. Działo na lawecie jest mniejsze od jednogroszówki, a oczy już nie te...
HMS Royal William 1719
- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Siberian
- Posty: 103
- Rejestracja: 11 sty 2014, 20:58
Re: HMS Royal William 1719
Oj to to Adamie. Wzrok docenia się po niewczasie. U mnie też nie najlepiej z oczami.
Ale widzę, że Tobie to nie przeszkadza, bo ciągle trzymasz najwyższy poziom.
Ale widzę, że Tobie to nie przeszkadza, bo ciągle trzymasz najwyższy poziom.
Pozdrawiam, Wojtek.
- Witek...
- Posty: 103
- Rejestracja: 16 gru 2016, 15:07
- Lokalizacja: {"name":"Polska Zb\u0105szy\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: HMS Royal William 1719
Cześć, na co kobita powie "jak byś nie dziubał tych statków, to byś lepiej widział "
,
Adam podziwiam wytrwałość i efekty.
Trzymam kciuki, co by te nasze oczy jak najdłużej dawały radę
Pozdrawiam Witek

Adam podziwiam wytrwałość i efekty.
Trzymam kciuki, co by te nasze oczy jak najdłużej dawały radę

Pozdrawiam Witek
- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: HMS Royal William 1719
Trochę przybyło. Działa ćwierć pokładu rufowego są zamocowane.
- Andrzej63
- Posty: 17
- Rejestracja: 15 paź 2017, 19:48
Re: HMS Royal William 1719
Adam, Ty to jednak jestes zdolniacha. Pieknie. Pozdrawiam.
- Siberian
- Posty: 103
- Rejestracja: 11 sty 2014, 20:58
Re: HMS Royal William 1719
No model wygląda coraz piękniej, Twoja robota, jak zwykle robi duże wrażenie.
Pozdrawiam, Wojtek.
- ralfee3
- Posty: 188
- Rejestracja: 25 wrz 2017, 22:52
Re: HMS Royal William 1719
Konsekwentnie do przodu. Adam, model robi piorunujące wrażenie.
pozdrawiam,
Rafał
--------------------------------------------
w porcie: K&M
w stoczni: HMS Enterprize 1774
Rafał
--------------------------------------------
w porcie: K&M
w stoczni: HMS Enterprize 1774
- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: HMS Royal William 1719
Dziękuję za dobre słowa. Andrzej63, no Ciebie to bym się nie spodziewał. Obyś wrócił na stałe, widać, że nasiąkłeś szkutnictwem jak dębowa deska beczki na szkocką wódę... i nie możesz odparować:).
Miałem wrzucić coś jak będzie więcej, ale dlubanina fajni eidzie. A po rozmowie z Ryśkiem z Gdańska i Marianem z Tczewa, wysłuchaniu uwag co do klepania blach miedzianych- wyklepałem dwa pisuary przyburtowe. Blaszka to miedź 0,2 mm.
Kopyto, palnikeim grzałem blaszkę. Na gorąco klepałem, równocześnie drugą ręką ciągnąc kombinerkami blaszkę nadawałem kształt miski. Do miski przylutowałem drut mosiezny 0,4mm aby kutasów na ostrym brzegu nie poucinali sobie
Wlutowane zalążki na nogi
Przymiarka, załoga powinna sięgnąć, gorzej z chłopcami okrętowymi, ci to musie pryskać po pokładzie.
Zostaje dokładniejsza obróbka i czernienie
Miałem wrzucić coś jak będzie więcej, ale dlubanina fajni eidzie. A po rozmowie z Ryśkiem z Gdańska i Marianem z Tczewa, wysłuchaniu uwag co do klepania blach miedzianych- wyklepałem dwa pisuary przyburtowe. Blaszka to miedź 0,2 mm.
Kopyto, palnikeim grzałem blaszkę. Na gorąco klepałem, równocześnie drugą ręką ciągnąc kombinerkami blaszkę nadawałem kształt miski. Do miski przylutowałem drut mosiezny 0,4mm aby kutasów na ostrym brzegu nie poucinali sobie
Wlutowane zalążki na nogi
Przymiarka, załoga powinna sięgnąć, gorzej z chłopcami okrętowymi, ci to musie pryskać po pokładzie.
Zostaje dokładniejsza obróbka i czernienie
- Hadżi
- Posty: 471
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska k\/Olkusza","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: HMS Royal William 1719
Cześć Adaś!
Fajne kowalstwo. A model nabiera wyrazistości. Andrzej63 chatę wyremontował zapewne córki powydawał za mąż, wnuki odchował i teraz powraca do nałogu modelarskiego. Tego się nie zapomina jak jazdy na rowerze i je***. Widać, że inni też powracają.
Pozdrawiam
Sylwek
P.S. Mam do Ciebie mały żal.
Fajne kowalstwo. A model nabiera wyrazistości. Andrzej63 chatę wyremontował zapewne córki powydawał za mąż, wnuki odchował i teraz powraca do nałogu modelarskiego. Tego się nie zapomina jak jazdy na rowerze i je***. Widać, że inni też powracają.
Pozdrawiam
Sylwek
P.S. Mam do Ciebie mały żal.
Na pochylni strajk zakończony: ok. podwod. SIEWIERJANKA, budowa wznowiona.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: HMS Royal William 1719
Sylwek, pewnie znów tego roku podpadnę;)
Pisuary gotowe. Lewa burta. Prawa burta.
Pisuary gotowe. Lewa burta. Prawa burta.