Z dniem dzisiejszym rozpoczynam relację z budowy Czarnej Perły. Miałem zacząć po skończeniu ST ale tamta troszke przeciąga mi się w czasie z racji wymiany wielu elementów zestawowych na własne.
No to zapowiada się ciekawie... takiego okazu na Kodze jeszcze nie było :) Życzę powodzenia i wiele wytrwałości i zasiadam w rzędzie i obserwuję relację :)
Generalnie to nie wiem jakie to plany. Dostałem je od znajomego ale nie widnieje na nich żadne logo.
Wiem tylko że plany są w sakli 1:90. Niestety nie mam pełnych planów. Jedynie do poszucia kadłuba. Reszty muszę szukać sam. Jesli ktoś ma jakieś informacje na temat tego okrętu to bardzo proszę o wsparcie. Pozdrawiam.
Andrzej to już masz problem . Ja też zaczołam budowe bez pełnej dokumentacji i teraz wyje z bólu i głupoty . Jest trudno budować bez dokładnych planów .Ale trzymam kciuki za Ciebie bo porwałeś się na budowe z planów a nie z zestawu . Zobaczysz jaka to frajda główkować nad każdym detalem .:)
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
I w uzupełnieniu, ze względu na interesującą relację pozwolę sobie na wstawienie odsyłacza:
<<klik foto<<
"FLYING DUTCHMAN" - "LATAJĄCY HOLENDER" - (fluita wg Wikipedii) z filmu "Piraci z Karaibów".
Ciekawy patent na przenoszenie punktów z planu na model, znam takie rozwiązania w rzeźbiarstwie, a jak widać można też w modelarstwie :).
Przy okazji tej relacji japoński kolega pokazuje swój park maszynowy.
Będziesz musiał często przyciskac "stop klatka" na filmie "Piraci z Karaibów" :D i wszystko tam znajdziez :D.
życze powodzenia
Grzegorz
W porcie DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :( W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
Te plany od MellPapa mam, jakiś czas temu dyskutowałem z nim o tym i owym. Ale koleś mówi tylko po japońsku - do angielskiego używa google translatora...
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i pomoc w postaci materiałów. Każda informacja jest tutaj na wagę złota:)
Dzisiaj chwilkę wycinałem pierwsze wręgi. Pozostało w nich jeszcze wyciąć środki i przeszlifować. Kolejne wręgi będę wycinał jutro.
Z jednej strony dobrze, a z drugiej myślę że na wstępie zrobiłem mały błąd wycinając wręgi w sklejce dębowej. Wiedziałem że dąb jest twardy ale, że aż tak cholernie...
Ta sklejka jest niezwykle upierdliwa w obróbce ale jakoś już wytnę w niej do końca:) Następnym razem będę musiał poszukać nieco bardziej przyjaznego matariału do wycinania:)