Nie miałem zamiaru powtarzać relacji z wykonania Wasy z zapałek, ale z racji zaniku zdjęć na innych forach jak i prośby kolegów tego forum postanowiłem odnowić.
Mam nadzieje że ten temat kogoś z Was zainteresuje.
Zacząłem budowę według Polskich planów, co jest istnym nieporozumieniem.
Całe szczęście że wręgi wykonałem z Plexiglasu, bo po korekcji planów okazało się że oryginalna Wasa miała więcej armat. I musiałem lutownicą wycinać wręgi gdzie miały stanąć armaty, na dodatek podnosić pokłady na rufie.
Oto fotki.