HMS Endeavoer Artesania Latina 1:60

[Conan1979]

Witam
Zakładam ten tema gdyż niedługo zacznę budować ten modelik czekam tylko aż przyjdzie mi do domciu. Powiem szczerze że kupiłem go bo była fajna cena (z przesyłką ze stanów 360zl, więc 200zl taniej niż w sklepach w PL) i po to aby zaznajomić się czy mnie to wciągnie. A więc będzie to mój pierwszy modle żaglowca, jak pisałem w powitaniu ma doświadczenie z plastikami samolotów oraz od kilku lat z figurkami do gier bitewnych. Może macie jakieś sugestie i uwagi odnośnie tego modelu na co zwrócić uwagę przez nowicjusza w tej dziedzinie. Jak będę miał już model wrzucę jakieś fotki.

[bartes123]

Witaj!
1) Fotki pudełka nas nie interesują - pełno ich na necie Aha, myślę że fotki zawartości pudełka też nas nie interesują. Podobnież jak fotki planów z pudełka. Najlepiej to sklej coś i wtedy daj zdjęcie...
2) jak masz zamiar budować HMS Endeavour , bo tak zdaje się nazywa ta jednostka, to najpierw zmień nazwę na poprawną. następnie poczytaj trochę na temat tego żaglowca. Najlepiej trochę więcej niż trochę.
3) mimo wszystko uważam, że jak na pierwszy model drewniany (zakładam, że pozostałe plastikowe zrobiłeś i jakieś zdjęcia masz nawet, coby się pochwalić, bo wiesz, my się lubimy chwalić), to jest to trochę a nawet dużo za dużo, rozważ coś mniejszego i nie aż tak zaawansowanego,
4) i tak wiem że się uprzesz i będziesz robił ten zestaw, to się spytam od razu, czy zamierzasz waloryzować (korzystać z innego drewna niż daje producent, dodawać elementy, których brakuje, wykonywać na nowo jeśli nie odpowiadają temu co powinno być) i jak wygląda Twój warsztat?
5) nawet się nie spytam, czy wiesz coś o budowie modeli żaglowców, ale wiesz coś więcej o tymże HMS Endevour? Czy wybór na niego padł tylko pod kątem ceny? Czy też ma on, ten model, jakieś inne cechy, dzięki którym zwróciłeś na niego uwagę?

No to tyle ode mnie. Pozdrawiam serdecznie i niniejszym inicjuję te skromne kilka stron teoretycznych rozważań

[Conan1979]

Witaj!
1) Fotki pudełka nas nie interesują - pełno ich na necie Aha, myślę że fotki zawartości pudełka też nas nie interesują. Podobnież jak fotki planów z pudełka. Najlepiej to sklej coś i wtedy daj zdjęcie...
2) jak masz zamiar budować HMS Endeavour , bo tak zdaje się nazywa ta jednostka, to najpierw zmień nazwę na poprawną. następnie poczytaj trochę na temat tego żaglowca. Najlepiej trochę więcej niż trochę.
3) mimo wszystko uważam, że jak na pierwszy model drewniany (zakładam, że pozostałe plastikowe zrobiłeś i jakieś zdjęcia masz nawet, coby się pochwalić, bo wiesz, my się lubimy chwalić), to jest to trochę a nawet dużo za dużo, rozważ coś mniejszego i nie aż tak zaawansowanego,
4) i tak wiem że się uprzesz i będziesz robił ten zestaw, to się spytam od razu, czy zamierzasz waloryzować (korzystać z innego drewna niż daje producent, dodawać elementy, których brakuje, wykonywać na nowo jeśli nie odpowiadają temu co powinno być) i jak wygląda Twój warsztat?
5) nawet się nie spytam, czy wiesz coś o budowie modeli żaglowców, ale wiesz coś więcej o tymże HMS Endevour? Czy wybór na niego padł tylko pod kątem ceny? Czy też ma on, ten model, jakieś inne cechy, dzięki którym zwróciłeś na niego uwagę?

No to tyle ode mnie. Pozdrawiam serdecznie i niniejszym inicjuję te skromne kilka stron teoretycznych rozważań

Witam
Dzięki za uwagi, oczywiście nazwa poprawiona wkradła się literówka:). Co do samego żaglowca to zanim go zakupiłem oczywiście poprzeglądałem zagraniczne forma na temat jego budowy, poczytałem o historii z nim związanej, pooglądałem fotki repliki stojącej w Australii itp. Co do trudności modelu zobaczymy w trakcie prac czy nie będzie to za dużo jak na początek. Wstępnie nie mam zamiaru zmieniać orginalnego drewna co do dorabiania brakujących części to wyjdzie w praniu Przy zakupie oczywiście sugerowałem się ceną ale także ogólnym wyglądem tak aby okręt prezentował się okazale. jeśli mnie to wciągnie to myślę w następnej kolejności zbudować coś z USS Enterprise (mały szkuner ale nazwa zobowiązuję), USS Constitution lub Constelation no i oczywiscie HMS Victory (ale tu jest już straszliwa cena). Co zdjęć plastików to nie mam bo to niestety było kilkanaście lat temu a wtedy nie było ani komórek ani cyfrówek Mogę pochwalić się zdjęciami figurek do gier bitewnych malowanych w technice NMM.

[Conan1979]

no wiec od jakiegoś czasu jestem w trakcie budowy modelu, do tej pory udało mi się zrobić szkielet, pokład oraz wyszlifować krzywiznę szkieletu widać to na poniższych zdjęciach:





Poza tym deskowanie pokładu jest już wykonane, kończę tylko szlifowaneko i ruszam ze ściankami pod działa (jak skończę podeśle zdjęcia) tu odrazu pytanko w jaki sposób najlepiej kształtować ścianki z listewek 5x5 mm - wyginać, a później poszycie uff ale robota będzie

[Xivok]

Poza tym deskowanie pokładu jest już wykonane, kończę tylko szlifowaneko i ruszam ze ściankami pod działa (jak skończę podeśle zdjęcia) tu odrazu pytanko w jaki sposób najlepiej kształtować ścianki z listewek 5x5 mm - wyginać, a później poszycie uff ale robota będzie

to ja poproszę zdjęcie pokładu nawet bez tych ścianek. Ale postaraj się trochę inaczej je zrobić... ponieważ widać równie dużo otoczenia (jak nie więcej) niż samego modelu a do tego są mało wyraźne. Na pewno niedługo ktoś z doświadczonych napisze o tym parę gorzkich słów masz jeszcze czas na to by się zrehabilitować.

uff ale robota będzie

bartes123 proponował coś łatwiejszego na początek teraz musisz się męczyć a nie będzie łatwo jeśli nigdy tego nie robiłeś...

powodzenia.
Pozdrawiam, Arek

[Conan1979]

no nie wiem co z tymi zdjęciami się stało, jak drugie raz otworzyłem to się jakieś wielkie zrobiły , wstawiłem nowe po resizie mam nadzieje, że się dobrze wyświetlają. Ok wieczorem wrzucę zdjęcia pokładu

poniżej obiecane fotki pokładu oraz z rozpoczętych prac ze ściankami

[Conan1979]

witam po dość długiej przerwie spowodowanej ładną pogodą i pracami działkowymi. czas na model miałem tylko późną nocą i w niedziele ale prace poszły trochę do przodu co widać na zdjęciach, pierwsza warstwa poszycia przeszlifowana ( w międzyczasie aby nie zgłupieć przy tym zrobiłem szalupę ale zdjęcia podrzucę później), przycięte ścianki, przyklejony kil, przyklejone deski na około oraz początek drugiej warstwy poszycia, do następnego