Wappen von Hamburg

[kagra]

Cześć.Moja wiedza o tym,jak w owych czasach były zbudowane furty, nie jest wystarczająca.Przypuszczam tylko,że na zewnątrz nie było gwożdzi.Mocne gwożdzie trzymały zawiasy i zewnętrzne poszycie razem.Natomiast całość, trzymała się na wewnętrzych gwożdziach, nabijanych dość gęsto, ale nie wystających na zewnątrz furty.Takie jest moje rozumowanie.Jak ktoś ma rzeczywistą wiedzę na ten temat, to proszę mnie poprawić.Zresztą obserwując innych kolegów, nie zauważyłem zewnętrznego gwożdziowania furt, oprócz gwożdzi, albo imitacji gwożdzi na zawiasach.Pozdrawiam.K.

[Andi]

Dzięki za wyjaśnienie. Pozdrawiam.

[kagra]

Witam.Poszedłem na łatwiznę i paciorki posłużyły jako kugle do raków, oczywiście po wcześniejszym pryśnięciu czarnym matem.Komplet uzbrojonych reji czeka na podwieszenie na masztach.Pozdrawiam.K.

[kagra]

Witam.Kotłyce jak mawia mój wnuczek.Oczywiście drewniane jak na "Cepelię" przystało.Pozdrawiam.K.

[kagra]

Prace przy rejach trwają.Ciężko zrobić dobre zdjęcie w mojej piwniczce przy sztucznym oświetleniu.Dałem nieco zwiększony kontrast aby było lepiej widoczne olinowanie.Jak się już z nim uporam,zrobię parę zdjęć w dziennym świetle.Pozdrawiam.K.

[Siberian]

Witam. Przepiękna robota. Modele żaglowców bez żagli mają swój niepowtarzalny klimat. Wygląda na to, że widać już metę. Gratulacje.

[kagra]

Dzięki.Powiedzmy,że meta za zakrętem.Jeszczcze dojdzie parę linek(brasy,topenanty grotreji i fokreji)Dolna reja bukszprytu.Zamocowanie kotwic i co bardzo ważne,pomyśleć nad jakąś podstawką.Pozdrawiam.K.

[Andi]

Witam. No panie Kazimierzu pięknie to wygląda. Wspaniała robota. Pozdrawiam.

[rychenko]

Witam
Kaziu co tu dużo pisać Model przepiękny jak zresztą każdy z pod Twojej ręki co wyszedł , zdjęcia na pewno nie oddają rzeczywistości a jak wspomniałeś jeszcze robione przy tak „ciężkim” oświetleniu to zupełnie trudno jest zrobić dobra fotkę wiec poczekamy na zdjęcia może na dworze jak porobisz , Model masz na ukończeniu wspomniałeś o podstawce a gablota? Będziesz robił?

[kagra]

Ciasno,coraz ciaśniej.Dzięki Wam za ocenę.Jeszcze trochę zabawy będzie,chociaż główne gabaryty już ma.Ryśku na gablotę nie mam już miejsca w mieszkaniu.Smok pójdzie na służbę a ten zajmie jego miejsce.Pozdrawiam.K.