Dzięki za podpowiedź. O czymś takim myślałem.
Pozdrowienia Rysiek
Szkuner LYDE
- ryszardb
- Posty: 169
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
- ryszardb
- Posty: 169
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Szkuner LYDE
Na statku jeszcze postępów brak , ale zrobiłem sobie "przydaśkę" w.g pomysłu Mariana. Teraz drabiny i schody mi nie straszne. Zrobiłem wózek do małej piły Proxxona. Sod ze sklejki 6 mm po przecięcie piłką widiową wystają jej zęby na wysokość 0,65 mm przy grubości rzazu 1 mm. Troszkę cały przyrządzik uprościłem w stosunku do tego co pokazał Marian w Tczewie. Jako wskażnik wkleiłem szpilkę modelarską a przyklejona papierowa miarka pochodzi z marketu
Wyciąłem sklejki o różnych kątach pochylenia drabiny 45' , 60' , 75'
Tak to wygląda przy pochyleniu drabiny o kąt 60' w stosunku do podstawy prawa i lewa strona. Nacięcia są wykonane w odstępie 10 mm
No i zostały mi po obcinanie sklejek ładne trójkąciki, bądą do różnych przymiarek
Pozdrowienia i podziękowania dla Mariana za udostępnienie pomysłu.
Rysiek
Wyciąłem sklejki o różnych kątach pochylenia drabiny 45' , 60' , 75'
Tak to wygląda przy pochyleniu drabiny o kąt 60' w stosunku do podstawy prawa i lewa strona. Nacięcia są wykonane w odstępie 10 mm
No i zostały mi po obcinanie sklejek ładne trójkąciki, bądą do różnych przymiarek
Pozdrowienia i podziękowania dla Mariana za udostępnienie pomysłu.
Rysiek
- ryszardb
- Posty: 169
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Szkuner LYDE
Schodki zrobione za pomocą nowego przyrządu.
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Szkuner LYDE
Witam.
Znowu się czepiam.
Wydaję mi się, że takie chodnie
były wykorzystywane częściej nić "proste", ale "sie nie znam".
Nie mam zamiar też się czepiąc, że jest BE, bo nie jest.
Sam bym zostawił jak to wykonałeś. Ale warto wiedzieć, ze jest alterntywa
Pozdrawiam, rób dalej jak Ci się podoba
Znowu się czepiam.
Wydaję mi się, że takie chodnie
były wykorzystywane częściej nić "proste", ale "sie nie znam".
Nie mam zamiar też się czepiąc, że jest BE, bo nie jest.
Sam bym zostawił jak to wykonałeś. Ale warto wiedzieć, ze jest alterntywa

Pozdrawiam, rób dalej jak Ci się podoba

- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Szkuner LYDE
Dziecko pisze:...
Wydaję mi się, że takie chodnie
były wykorzystywane częściej nić "proste", ale "sie nie znam".
Nie mam zamiar też się czepiąc, że jest BE, bo nie jest.
[...] Ale warto wiedzieć, ze jest alterntywa
...
Wiktor, młody kolego, skąd zaczerpnąłeś wiedzę, że na XVIII w. szkunerach stosowano takie schodnie jak pokazałeś na zdjęciu (notabene moim zdjęciu z repliki rosyjskiej fregaty z 1703 r. Sztandart). Tak profilowane policzki widziałem tylko na Sztandarcie. Nieco inne profilowanie znajdziemy na Batawi i Wasie, ale to galeony z pierwszej połowy XVII w.
Udzielaj się w tematach, w których masz naprawdę coś do powiedzenia i podawaj źródło swoich "rewelacji", i pisz poprawnie!!!
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
Re: Szkuner LYDE
Witam
Podpisuję się obiema rękami pod tym co napisali bartes 123 i Karol. Rysiek robisz fajny model i nie przejmuj się tym co pisze dziecko. Kiedy czytam te "mądre rady i równie mądre przemyślenia" dzieciaka to odnoszę wrażenie, że kurczak chciałby uczyć orła latać.
Pozdrawiam Zdzisław
Podpisuję się obiema rękami pod tym co napisali bartes 123 i Karol. Rysiek robisz fajny model i nie przejmuj się tym co pisze dziecko. Kiedy czytam te "mądre rady i równie mądre przemyślenia" dzieciaka to odnoszę wrażenie, że kurczak chciałby uczyć orła latać.
Pozdrawiam Zdzisław
- ryszardb
- Posty: 169
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Szkuner LYDE
Dziękuję za dobre słowa , mam na codzień doczynienia z młodzieżą i uczę ich cierpliwie budowy statków. Dziecko jest wyjątkowym egzemplarzem rozpieszczonym przez Mamusię i nie należy się tym przejmować. Dobrze, że ma odwagę pisać , ale tak jak pisaliście trzeba jeszcze coś sobą prezentować i mieć troszkę wiedzy. Nauczy się . Młody - trzeba mu jeszcze do jakiegoś czasu wybaczać. Wydaje mi się jednak ,że troszkę zaśmieca Forum.
Ale do rzeczy schody między pokładem głównym a quarterdeckiem przymocowane. Te długie poszły do między pokładów do zejściówek.
Ale do rzeczy schody między pokładem głównym a quarterdeckiem przymocowane. Te długie poszły do między pokładów do zejściówek.
- ryszardb
- Posty: 169
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Szkuner LYDE
Powoli do przodu. Zacząłem kleić odbojnice. Za podpowiedzią Adasia zrobiłem zamki. Całość będzie z odcinków i tylko na dziobie zrobię markowanie. Listwa musiała być ostro gięta wzdłuż i przeginana do dna.
i na chińskiej tokarence toczę wałek do kabestanu. Potem muszę zrobić z tego 8kąt.
i na chińskiej tokarence toczę wałek do kabestanu. Potem muszę zrobić z tego 8kąt.

- ryszardb
- Posty: 169
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Szkuner LYDE
Powoli coś dłubię. Robiłem poszycie a wiec dłubanina. Dziś już skończyłem "listewkowanie" części podwodnej i to już można pokazać. Teraz żmudne szlifowanie i cyklinowanie.
Dziękuję Marianowi za korepetycje
Dziękuję Marianowi za korepetycje

- ryszardb
- Posty: 169
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Szkuner LYDE
Powoli prace idą do przodu. Skończyłem poszywanie kadłuba i nadburcia pokładów
teraz zacząłem robić pawęż. Nie ma niestety dokładnych planów jak to ma być wykonane jest tylko zarys i widok jak ma pawęż finalnie wyglądać.Wklejam więc najpierw nadburcie pawęży od środka kadłuba . Materiał - mahoń
W pierwszej wersji chciałem nakleić planki na fornir bukowy
w drugiej wersji - nakleję pionowe planki z listew brzozowych a na to dopiero nakleję poprzeczne planki z gruszy . Zapewni mi to odpowiednią grubość i sztywność pawęży
w wolnych chwilach czekając na wyschnięcie kleju robię bambusowe kołeczki do "gwoździowania" kadłuba. Dzięki Marianowi który zaopatrzył mnie w przeciągarkę idzie to dość szybko.
Otworki są w calach bo to "hamerykański" instrument.
Pozdrowienia
Rysiek
teraz zacząłem robić pawęż. Nie ma niestety dokładnych planów jak to ma być wykonane jest tylko zarys i widok jak ma pawęż finalnie wyglądać.Wklejam więc najpierw nadburcie pawęży od środka kadłuba . Materiał - mahoń
W pierwszej wersji chciałem nakleić planki na fornir bukowy
w drugiej wersji - nakleję pionowe planki z listew brzozowych a na to dopiero nakleję poprzeczne planki z gruszy . Zapewni mi to odpowiednią grubość i sztywność pawęży
w wolnych chwilach czekając na wyschnięcie kleju robię bambusowe kołeczki do "gwoździowania" kadłuba. Dzięki Marianowi który zaopatrzył mnie w przeciągarkę idzie to dość szybko.
Otworki są w calach bo to "hamerykański" instrument.
Pozdrowienia
Rysiek