Cześć Ramki zostały zeszlifowane. Kolejnym etapem jest wyklejenie dolnego pokładu. Jadę na bogato,fornirem gruszkowym .Zaplanowałem, że pokrywy górnego pokładu będzie można zdjąć, więc od czasu do czasu, ten pokład będzie można dojrzeć
Pokładzik gotowy. Wyszlifowany, imitacja kołków zrobiona igłą. Na koniec natarłem olejem lnianym. Wcześniej wykonałem próbę klejenia do takiego pokładu, i patex do drewna klei bez problemu
Cześć. Dość dawno mnie nie było, co nie znaczy, że nic nie robiłem Wnętrze w dość ciemnym kolorze i cały model taki ma być. Tak mi się to widzi. Pozdrawiam.
Lecimy dalej. Wyklejanie pawęży rufowej.Na zdjęciach prezentuję dwa przydatne urządzonka. Jedno do listewek ozdobnych, drugie do wykonania imitacji zamkniętych ambrazur. Na razie wszystko na surowo.
Zaczynam poszywanie kadłuba. Będzie z tym roboty na parę miesięcy. Poszycie będzie w stylu holenderskim, czyli na taką zakładkę jak na zdjęciach. Mocno utrudniłem sobie tym robotę . Jaśniejsze listewki są tylko podkładem i wyznaczają przebieg odbojnic. Przykleję je pod koniec poszywania.
Nie jestem pewien czy to nie jest złudzenie ale w części dziobowej masz skośne otwory pod furty .Otwory są zawsze prostokątne i takie widziałem .Otwór może przecinać boczne belki .Sprawdź zanim poszyjesz.R
Panie Ryszardzie, jedynym źródłem z jakiego korzystam jest poniższe zdjęcie. W planach tych trzech pierwszych furt mie ma. Dlaczego? Nie mam pojęcia. Na zdjęciu furty wydają sie biec ukośnie. Zgodnie z przebiegiem pokładu. Dzięki za zwrócenie uwagi na ten szczegół. Jeżeli ktoś posiada dokładniejsze zdjęcia to proszę wrzucać.