Soleil Royal 1/100 Heller 80899

[Le Superbe]

Mam taki dylemat... Burta na niebiesko to fabryczny kolor plastiku Hellera, a listwa poniżej to moja niebieska farba. Problem jest taki:
Czy zostawić kolor Hellera i kolor listwy tak jak jest, czy też oryginał malować tak jak listwę? Czy też listwę malować czymś podobnym do Hellera (odpada nitro i farby na bazie alkoholu, jeśli tak to jaką konkretnie farbę byście wybrali jako najbardziej zbliżoną do Hellera?
Przy pozostawieniu koloru oryginalnego niebezpieczeństwo jakie widzę to właśnie problem doboru identycznej farby, bo przy malowaniu tych wszystkich "cudeniek" będą musiały być poprawki...
Co byście radzili"

[Le Superbe]

Nikt nie podpowie, co zrobic z powyższym zagadnieniem?

Jednak Heller to istny dywersant i sabotażysta...porobił różne schodki ale pełne niebezpieczeństw. A gdzie są poręcze,pytam. Co bedzie, jak majtki pospadają? D...zimna? Musowo coś z tym zrobić...

[Le Superbe]

Sabotaż zlikwidowany, schody zabezpieczone, majtki nie spadną...

[Le Superbe]

Produkcja furt działowych w toku

[Le Superbe]

Po chwilowym przestoju skończyłem wszystkie pokłady.Teraz po pomalowaniu podwyższeń burt Można będzie je montować i uzbrajać. Swiatło włączonego monitora nieco zakłamuje faktyczne barwy dodając niebieskawy odcień

[TomekA]

Sabotaż zlikwidowany, schody zabezpieczone, majtki nie spadną...

Czy jestes pewien, ze te drabinki/schody mialy takie wygladajace na XXw. metalowe barierki?
W tamtych czasach standardy szkutnicze niekoniecznie zakladaly bezpieczenstwo marynarzy, a raczej funkcjonalnosc calosci.
Ja bym je usunal...
Takze, przynajmniej na oko, drabinki twoje wygladaja na ciut za dlugie - wyobraz sobie wchodzacego po stopniach marynarza, probujacego wcisnac sie miedzy nimi a obramowaniem wlazu!

Nigdy nie budowalem modelu Le Soleil Royal, ale widze na planach instrukcje, zeby od tych drabinek odciac dolne dwa stopnie i je skrocic. Ich najwyzszy stopien nie powinien wystawac powyzej poziomu pokladu. Czy mam racje?

W ogole, bedac na Twoim miejscu, raczej probowalbym sie dokladniej stosowac do instrukcji zestawowych, niz kombinowac po swojemu. Zestaw Hellera byl bowiem wzorowany na slynnym modelu J.B. Tannerona w paryskim muzeum, co niekoniecznie znaczy, ze jest on historycznie dokladna miniaturka oryginalu, ale tez takiej dokumentacji dzis po prostu brak i trzeba sie wzorowac na tym, co jest obecnie dostepne i najbardziej wiarogodne...
https://www.modelships.de/Museums_and_r ... _Royal.htm

[Le Superbe]

Mierzyłem, jak by to było po obcięciu zgodnie z instrukcją i stwierdziłem, że będzie za krótko/nisko.Z praktycznego punktu widzenia lepiej jak taki schodki nieco wystają ponad pokład, a przynajmniej nie sa schowane w jakiejś dziurze, w ktorą w pośpiechy, przez nieuwagę można wpaść. Popatrz na piwnice w wielu wiejskich domach, do której trzeba wchodzic właśnie przez taką "dziurę" jakie to sprawia niebezpieczeństwo i kłopoty. Dlatego zrobiłem jak zrobiłem, wydaje mi się to praktyczniejsze.
Poręcz? Czy to drut, czy wystrugana balsa to zależy kto co widzi i chce zobaczyć, bo może robić i za jedno i za drugie, a z tymi poreczami to mam nadzieję, że żartujesz. Jakoś nie wierzę, by w tamtych czasach porecze przy schodach nie były normalnością.
Z powyzszych względów zrobiłem to tak jak widać, choć nie neguję, że i Twoje rozwiazanie i uwagi mogą być zasadne. To wszystko kwestia interpretacji
Tomku, znam model z Paryża, ale sam stwierdzasz, że " nie jest on dokładną miniaturką oryginału". Co zatem pozostaje modelarzowi?
1. Źródła historyczne jeśli są dostępne
2. Instrukcja stworzona przez producenta, który zrobił ją w oparciu o dane jakie posiadał, co nie znaczy, że są one prwdziwe i pewne,prawda?
3. Wzorowanie się na modelach wykonanych przez inne osoby.
Próba opierania się (i badania szeroko pojętych źródeł historycznych jest (jako ciekawostka) tutaj https://modelshipworld.com/topic/14689- ... ld/page/8/. Jednak to dla osób baaaardzo dociekliwych i raczej, badaczy i historyków, niż zwykłego śmiertelnika, chcacego zrobić model w miarę przyzwoity
Instrukcja producenta, sam wiesz o tym doskonale, to też tylko wskazówka, a nie rzecz święta
No i modele dobrych modelarzy jako pomoc, podgląd i najczęściej "kopalnie wiedzy"
Ja staram się połączy dwa ostatnie punkty i wykorzystać z nich to co najlepsze, od czasu do czasu dodając swoje skromne dodatki
Wychodzi jak wychodzi, raz lepiej raz gorzej. Faktem jest, że patrząc na różne warsztaty i oglądając masę zdjęć stwierdzić należy i z tym się zgodzić powinieneś, że każdy z tych modeli jest inny, różni się detalami, a często i szczegółami zasadniczymi. A przecież każdy z nich jest tym samym modelem Soleil Royal 1/100 Hellera 80899
Dzięki Ci za uwagi, postaram się ponownie rozważyć sprawę schodków i poręczy choć nie uważam, że zrobiłem jakiś kardynalny błąd. Skoro jednak ktoś bardziej doświadczony coś zauważa, to może często mieć rację
Rozpisałem się.... uffff
Pozdrawiam

[columbus]

postaram się ponownie rozważyć sprawę schodków i poręczy choć nie uważam, że zrobiłem jakiś kardynalny błąd

A jednak to są kardynalne błędy. Metalowe barierki na XVII wiecznym galeonie wyglądają kuriozalnie...

[Le Superbe]

Uściślijmy proszę: błędem jest metalowa barierka, czy barierka jako taka wogóle?

[Witek...]

Podpisuję sie pod argumentacją Tomka. Patrząc na proporcje i za bazę przyjmując mniej więcej szer policzka schodów założywszy że w realu miały powiedzmy ok 30 cm, to mniej więcej wysokość poręczy wypada w Twoich schodach podobnie więc na moje oko za niskie, jak również przestrzeń pomiędzy stopniami a krawędzią włazu z lewej strony. Więc faktycznie byłoby to raczej mniej niż bardziej ergonomiczne. Pomijając już fakt czy poręcze były czy nie i z czego wykonane.
A ogólnie model fajnie Ci wychodzi, obserwuję i kibicuję. Błędy popełnia każdy, osobiście podobne dyskusje na forum trakuje jako lekcję na co zwrócić uwagę przy moim kolejnym modelu lub przypomnieniu sobie podobnych swoich błędów.
Pozdrawiam Witek