Strona 4 z 20
Re: Pierwszy model - Polaris
: 25 lut 2025, 15:27
autor: Siberian
Gwoździe oczywiście były, ale wbijano je głębiej, po czym w uprzednio wywiercony otwór wbijano uszczelniony kołek drewniany.
W modelu więc należy wykonać jedynie imitację tego kołkowania.
Re: Pierwszy model - Polaris
: 25 lut 2025, 15:31
autor: Cabelinho
Dziękuję, ma to sens, będą kołki, które rozumiałem wczesniej jako gwozdzie, w związku z czym zostaje jak w instrukcji.
Re: Pierwszy model - Polaris
: 25 lut 2025, 15:37
autor: Cabelinho
W ramach dopowiedzenia, może komuś kolejnemu ta informacja się przyda, po rysowaniu ołówkiem "łączeń" i " kołków" nakladany jest lakier satynowy w załączniku. Kupiłem cały zestaw farb itd. do tego modelu. Lakier powinen być w dodatkowym zestawie.
Re: Pierwszy model - Polaris
: 25 lut 2025, 15:40
autor: Cabelinho
To pełny dodatkowy zestaw do modelu Polaris
Re: Pierwszy model - Polaris
: 25 lut 2025, 16:23
autor: Cabelinho
Cabelinho pisze: ↑24 lut 2025, 21:05
Połowa jest, niestety około 1-2 mm brakło na równo, trzeba będzie obrobić nożykiem, jutro ciąg dalszy
Informacja dla kolejnych początkujacych, znalazłem na oryginalnym filmiku (załącznik) im też brakło ok 1-2 mm z jednej strony. Szkoda, bo trzeba niestety dokleić deseczkę w te miejsce, pewnie jakby wszystkie były innej szerokości lepiej by się spasowało. Zobaczymy jak wyjdzie z drugiej strony. Można dokładniej wyliczyć i wszystkie podszlifować na starcie lub dokupić o innej szerokości. Mnie na początek nie przeszkadza, większe problemy będą dalej

Re: Pierwszy model - Polaris
: 25 lut 2025, 21:12
autor: Cabelinho
Zgrubnie wyciete nożykiem, nie jestem zadowolony, oś uciekła i naciąłem wypustkę, no nic trzeba szlifować może coś się uratuje. Pilniki i papier ścierny w ruch
Re: Pierwszy model - Polaris
: 26 lut 2025, 00:57
autor: Cabelinho
Trochę podszlifowany nabiera kształtu, ale jeszcze sporo pracy. Poklad zrobił się sztywniejszy, na noc delikatnie od dołu naniosłem pędzelkiem wodę, żeby lekko podgiąć. Ostatnia wręga naklejona i wstepnie podszlifowana, pokład spasował, dziub w osi jest ale niestety, deskowanie lekko odeszło od osi

Na żywo nie ma tragedii, muszę z tym żyć

dobrej nocy
Re: Pierwszy model - Polaris
: 26 lut 2025, 12:51
autor: Cabelinho
Patrzyłem na ten statek wczoraj i nadeszła mnie złota myśl... wiem, że to może nie pasuje, wiem że pewnie nie wyjdzie ale ten stateczek musi mieć armaty

jakby to było jakby pierwszy model był bez armat

Już sporządziłem zakupy, na swoją obronę dodam, że to Polaris czyli nie replika prawdziwego okrętu, gwiazda polarna błyszcząca na niebie czyli miejsce na naukę, do dzieła, obecnie dalej będę walczył z pokładem i czekam na armaty

PS flagi nie zmieniam na piracką, nadal to ta jasna strona mocy

Re: Pierwszy model - Polaris
: 26 lut 2025, 20:03
autor: Cabelinho
Farba satynowa - daje rade, wykonanie z daleka ok, z bliska gorzej, trzeba będzie wysoko zawiesić po ukończeniu

niestety jedna deseczka lekko podłamana, ale wręgi pasują w otwory, jak farba wyschnie przyklejam pokład i szlifuje
Re: Pierwszy model - Polaris
: 26 lut 2025, 21:27
autor: Cabelinho
Zeszlifowałem wszystko i od nowa narysowałem pokład, zrezygnowałem z kołków bo cały wzrok się na nich skupiał, a poza tym nie wyszły za ładnie. Obecnie farba satynowa schnie