Le Hussard

[Rado]

Model jest po ciężkich przejściach (przeprowadzka z ZEA do Polski- sklejony kadłub jechał pocztą) i o ile jego naprawa nie jest problemem ( uszkodzenia nie są szczególnie poważne) o tyle niestety część materiałów (paczka z dokumentacją) zaginęła co stawia mnie w dość... trudnej sytuacji.

Jeśli ktoś z Was ma jakiekolwiek rysunki takielunku tej jednostki (chodzi mi o wymiary wszelkiego rodzaju drzewc- rej, gafla, bukszprytu itd- olinowanie jestem w stanie zbudować na podstawie fotografii z sieci) będę szczerze zobowiązany

Uprzedzając- maszty nie są wklejone, to tylko przymiarka - stengi będą oczywiście ustawione poprawnie.

[Rado]

Udało mi się znaleźć kilka fotek i parę rzutów w sieci, z nich wyliczyłem długość rej, bomu i gafli (mrucząc pod nosem czułe słowa pod adresem wszystkich poczt świata). "Ciesiółka" właściwie skończona - zacząłem obudowywać ławy wantowe i przymierzać się do olinowania stałego (bez niego fokmaszt ciągle leci do przodu).

Strasznie żałuję że użyłem drewna z zestawu (Artesania Latina)- ani to realistyczne ani ładne- wygląda jak socjalistyczna boazeria. Model skazany na pokutę na kominku u teściów jako dekoracja wnętrza. Bolesna nauczka na przyszłość.

[Rado]

Zacząłem wanty. Pierwszy talerp (wanta jeszcze nienaciągnięta, czeka na doschnięcie tej z drugiej burty żeby nie wykrzywić masztu, stąd "klucha" na oplocie