Jak on płynie

Tu mozna narzekać i pisać o sprawach nie związanych z tematami forów
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hadżi
Posty: 471
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska k\/Olkusza","desc":"","lat":"","lng":""}

Jak on płynie

Post autor: Hadżi »

Witam!

Dziękuję za wypowiedzi. Spotkałem się z kilkoma zdjęciami z tak ustawionymi zaglami. Wszystkie w portach lub ich okolicy i to mnie zaintrygowało. Bardziej przekonują mnie wypowiedzi Vegelusa i Budrysa, co nie wyklucza wersji Oskala i Adama. Żaglowiec jest pod pełnymi żaglami i kiedy wchodziłby na nich do portu to miałby jakąś predkość. Nawet po zluzowaniu żagli ma jakąś inercję. Przebrasowanie żagli to dosyć cięzka praca i zajmuje trochę czasu. I to przemyślenie bardziej skłania mnie do wypowiedzi pierwszych kolegów. Co nie znaczy, że się nie mylę.

Jeszcze raz dziękuję za wyjaśnienia.

Pozdrawiam

"Hadżi"
Na pochylni strajk zakończony: ok. podwod. SIEWIERJANKA, budowa wznowiona.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
vegelus
Posty: 476
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Jak on płynie

Post autor: vegelus »

:)

Współczesne żaglowce posiadają silniki i to chyba cała tajemnica.
Sam widziałem w Gdańsku na CS jak Mirny wychodził w morze z gośćmi na pełnych żaglach na silniku.

Wykluczając napęd inny niż wiatr można wytłumaczyć to tylko pracą żagli wstecz czyli hamowanie.
Awatar użytkownika
Budrys
Posty: 577
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Jak on płynie

Post autor: Budrys »

Jeśli dobrze widzę (a trudno dokładnie zobaczyć na tym zdjęciu) to w okolicy rufy (lekko z prawej króciutki) można? zobaczyć coś w rodzaju lekko spienionego kilwaterka. Na silniku precyzyjniej może manewrować. Tak myślę.;)
Pozdrawiam
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Adam Korobacz
Posty: 132
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jak on płynie

Post autor: Adam Korobacz »

a moze zagle sa ustawione na prace wstecz by wyhamowac? w jakis ksiazkach (chyba w Hornblowerze) czesto bylo opisywane przebrasowanie zagli na "prace wstecz" w celu zatrzymania okretu i rzucenia kotwicy..
nie smiejcie sie tylko jak nie mam racji :)
Kilo wody pod stopą!
Awatar użytkownika
oksal
Posty: 1893
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Jak on płynie

Post autor: oksal »

Adaś zgadzam sie z Tobą. Wystarczy popatrzeć na kliwry. Pracują na lewym bajdewindzie, żaglowiec tuż wcześniej szedł pełniejszym bajdewindem lewego halsu, potem lekko podostrzył i wybrasował reje na wiatr aby zahamować...Ale czy mówię prawdę ...tego nie wiem:)
Awatar użytkownika
Tomek Aleksinski
Posty: 410
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Jak on płynie

Post autor: Tomek Aleksinski »

O ile wiem, wszystkie wspolczesne zaglowce musza posiadac takze silnik. Wejscie do portu i wyjscie z portu musi byc na silniku, nie tylko na zaglach - takie sa przepisy.
Awatar użytkownika
Hadżi
Posty: 471
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska k\/Olkusza","desc":"","lat":"","lng":""}

Jak on płynie

Post autor: Hadżi »

Witam!

Kliknołem sobie w niewten przycisk i sedno skasowałem, więc drugi raz ponawiam.

Jak ten żaglowiec płynie pokazany na załączonym zdjęciu.
Obrazek

Pozdrawiam

"Hadżi"
Na pochylni strajk zakończony: ok. podwod. SIEWIERJANKA, budowa wznowiona.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
Awatar użytkownika
stefan
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Jak on płynie

Post autor: stefan »

powoli???...
Awatar użytkownika
Hadżi
Posty: 471
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska k\/Olkusza","desc":"","lat":"","lng":""}

O:Jak on płynie

Post autor: Hadżi »

Witam!

stefan napisał:
powoli???...


Słusznie, to nawet widać, tylko nie widać w którą stronę.

"Hadżi"
Na pochylni strajk zakończony: ok. podwod. SIEWIERJANKA, budowa wznowiona.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
Pzamel
Posty: 12
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jak on płynie

Post autor: Pzamel »

Jak dla mnie to idzie na wstecznym...
Pozdrawiam
Piotr
ODPOWIEDZ