owrężenie

[jerry_bee]

Jurek, jeśli te wręgi to wszystko co znalazłeś to raczej nic z tego nie wyjdzie - sam ten rysunek pokazuje "pękatość" modelu, ale do pełni szczęścia brakuje podłużnic i wodnic, czyli nie wiesz nic na temat jego długości. do pełnego, geometrycznego przedstawienie elementu potrzebne są dane w 3 kierunkach: X, Y i Z. nez tych rysunków nie wiesz jak gęsto są rozmieszczone wręgi. cyfry opisane na rysunku wręg to ich numery, ich pozycja wzdłuż kadłuba podana jest na rysunku wodnic i podłużnic. linie cięcia kadłuba wodnicami to od W1 do W8, linie cięcia podłużnicami to I do III (po obu stronach osi są te same opisy, bo oczywiście kadłub jest symetryczny).
zacznij od znalezienia kompletnych planów, przeanalizuj je, zadaj pytania i zacznij budować.

Witaj . Na tym Forum nie szukaj pomocy .

A po co jakieś dżonki ??? Dajcie spokój !!!! Prawdziwy współmodelarz pełnom gembom zaczyna swoją przygodę z modelarstwem od YAMATO .

Zamiast się "owrężać" - zacznij od dżonki.

Zacznij od TEJ dżonki.

Panowie, jeśli to wszystko, co macie do powiedzenie, to lepiej rozważcie sens dalszej Waszej bytności na tym forum. bawi Was ciągłe czepianie się? zapomniał wół, jak cielakiem był?

[myszor]

Brawo . Podpisuje się pod tym co napisałeś . Młody nigdy nie może znaleść zrozumienia u Nas na Forum .

[Slawek Kromer]

witam
z rysunku który przedstawiłeś oprócz wręg nic nie rozrysujesz- wręgi to przekrój poprzeczny
potrzebny jest jeszcze przekrój podłużny do kompletu
wręgi które pokazałeś pochodzą z kutra ratunkowego HALNY
pozdrawiam sławek

[grzegorz75]

jerry_bee napisał:

Panowie, jeśli to wszystko, co macie do powiedzenie, to lepiej rozważcie sens dalszej Waszej bytności na tym forum. bawi Was ciągłe czepianie się? zapomniał wół, jak cielakiem był?

Nie zapomniałem . :) Starałem się nauczyć jak niekrzywo wyciąć prostokąt , a zbudowanie poprawnego prostopadłościanu było perwersją :) .

Ale faktycznie , sens naszej bytności należy rozważyć . :silly:

[antosiek]

Sławek już Ci podpowiedział, że ten fragment planów, to jednostka ratownicza R-17 Halny. Plany zostały wydane w nieistniejącym już wydawnictwie "Plany Modelarskie" nr 148. Niezależnie czy masz komplet tychże planów czy nie to z góry uprzedzam, że nie jest to model łatwy do wykonania jeżeli chcesz zachować jakieś tam podobieństwo z oryginałem. Dawno temu śp. Pan Janusz Wojciechowski popełnił kapitalny model o nazwie Bałtyk. To było wydane z książką bodajże "Budowa Modeli Zdalnie Sterowanych" Niestety nie posiadam tej książki i planów, ale myślę, że któryś z kolegów coś takiego ma. Chodzi o same plany. Można zeskanować. Sam chętnie bym się załapał na kopię. Tam jest wszystko rozrysowane. A model zachowuje się na wodzie idealnie. Tym modelem zdobywano tytuły mistrzowskie na zawodach. Do tego jest naprawdę prosty w budowie i z materiałów ogólnie dostępnych. Szczerze polecam. Jest tu wątek o modelarni w Braniewie. Tam chyba przemknął mi ten model. Może napisz, poprzez to forum do nich, czy by ci takich planów nie udostępnili.

[RomekS]

Grzesiu ma rację. Wystarczy popatrzeć na relacje z lat wcześniejszych.
Nie będę ich przytaczał bo nieraz mi się oberwało, za to że zniechęcam,
że proponuje prymitywną Dżonkę, że mówię prawdę w oczy.
W swoim podpisie już nawet usunąłem tę Dżonkę.
Nie chcę krakać ale lada moment nastąpi wysyp "Czarnych Pereł"

Do nowego Kolegi.
Tu masz darmowe plany "niby łatwego" modelu, podobny do Bałtyka.
http://www.mo-na-ko.net/lode-planky.htm#JachtaAlice
Tu masz relacje.
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,17064/catid,521/limit,6/limitstart,0/

Osobiście tego nie skończyłem. Chociaż zrobiłem nieco więcej niż szkielet.
Ale spróbuj . Więcej nie piszę bo mnie jeszcze opier.....
Mogę natomiast pomóc przy Dżonce.

[antek58]

Postanowiłem się już nie odzywać,ale uważam,że winny jestem podziękowania dla "jerry_bee" i "antośka".Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło.I rzeczywiście jest to fragment planów modelarskich Halnego (sprawdziłem to).Zatem dziękuję tym dwóm kolegom.Postaram się zdobyć te plany.Znalazłem je na Allegro.Znalazłem też plany MM tegoż stateczku.Myślę,że będą mi pomocne.Wystarczy tylko je powiększyć do skali 1:20.Jak tylko je otrzymam,to pozwolę sobie zapytać o dalszą pomoc.Jak już rozwiążę problem z kadłubem,to myślę,że z resztą nie będę miał kłopotów.Tata jest tokarzem precyzyjnym w zakładzie,gdzie produkuje się wodomierze i takie tam różne,więc na pewno mi pomoże.
Ja sam precyzji nie boję się. Jeszcze raz serdeczne dzięki.

[Andrzej1]

Młody przyjacielu
Nikt tu nie chciał ani Ciebie obrazić, ani zniechęcić, ani piętrzyć, ani wygładzać.
Jest tak: Halny jest modelem wymagającym. Popatrz na relację Antośka. Popatrz na pierwszą stronę i zwróć uwagę na datę. Zauważ jeszcze, że ten pierwszy post powstał gdy już coś było zrobione.
To są lata - pojedyńcze co prawda, ale zawsze lata. Teraz zadaj sobie pytanie, czy masz tyle zapału, aby PIERWSZY swój model robić 4 lata. To 48 miesięcy i ciągle nie skończony.
Nie możesz nic pokazać, bo ciągle w proszku. Możesz zaprosić do warsztatu kolegę i pokazać zdjęcia, plany i coś rozbabrane.A gdybyś miał na półce dżonkę (góra 3 miesiące i jest model ). To ona by Cię mobilizowała - taka mała, drewniana, nic nie świeci, nie pływa ale ładna i sporo się przy niej nauczysz.
Oczywiście zrobisz jak zechcesz. Szkoda tylko aby ktoś, kto może zostać modelarzem i ma wsparcie techniczne zniechęcił się po 13 miesiącach, bo nie może dostać nierdzewnego pręta 3mm od 6 tygodni.
Wszędzie są 2,5mm 3,2mm a Tobie potrzebna trójka i stoisz.
Takie są realia, nasze doświadczenie ale może będziesz chlubnym wyjątkiem. Tego Ci serdecznie życzę.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

[antek58]

Panie Andrzeju,
mi nie chodzi o czas.I wyścig kto pierwszy.Model można robić i chociażby 10 lat.Ja mam dopiero 18 lat i ile przede mną?A ile radości i satysfakcji przynosi zbudowanie 1 elementu,choć by budowanie jego miało trwać kilka tygodni.Hobby mojej mamy jest ogród.I trzeba dziesiątek lat,żeby uzyskać efekt końcowy.

[antek58]

A pręt z 3,2 mm można przeszlifować na 3 mm.Na odpowiedniej precyzyjnej obrabiarce.