
zjazd Kogi 2011
- Kazek
- Posty: 717
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: zjazd Kogi 2011
Niestety Bartek musisz sie napatrzeć na zdjeciach w relacji specjalnie dla Ciebie daję dużo zdjeć
Łania w maju zmienia właściciela.

Pozdrawiam Kazik 

- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: zjazd Kogi 2011
Kazek pisze:Łania w maju zmienia właściciela.
Kazik, to wypożycz;) ewentualnie niech znajomy przyjedzie z Tobą. Na rynku w Tczewie pod parasolami zostanie nawrócony na "jedyną słuszną życiową drogę", a jesienią zacznie podziwiać swoją nową D-Żonkę:)
- Kazek
- Posty: 717
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: zjazd Kogi 2011
Adamie jest to jakaś alternatywa trza sprawę przedyskutować , oprzeć o bufet i zobaczymy co z tego wyjdzie 

Pozdrawiam Kazik 

- radek
- Posty: 744
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Warszawa","desc":"Warszawa,wojew\u00f3dztwo mazowieckie,Polska,pl","lat":"52.2319581","lng":"21.0067249&quo
- Kontakt:
Re: zjazd Kogi 2011
Witam wszystkich.
W tym roku chcielibyśmy dodatkowo uatrakcyjnić naszą wystawę. Mianowicie chcielibyśmy wprowadzić warsztaty dla dzieci i młodzieży w celu propragowania naszego pięknego hobby. Pomysł w skrócie polega na tym, że po otwarciu imprezy przez 2-3 godziny będą przygotowane stanowiska, na których dzieci/młodzież/dorośli będą mogli wykonać jakieś drobne elementy modelarskie i zabrać je ze sobą do domu. Takie warsztaty mają odbywać się w sobotę i niedzielę, z założeniem, że elementy wykonane w sobotę, mogą zostać zabrane dopiero w niedzielę - bo będą musiały wyschnąć. Dzięki temu przyciągniemy ponownie ludzi do wystawy, co ma same dobre strony. Dodatkowo bezpośrednio po warsztatach odbędzie się pływanie - ludzie z warsztatów przejdą na oczko wodne. Dzięki temu zapewnimy więcej publiki na pokazach RC.
Kilka założeń:
Warsztaty mają zachęcać do modelarstwa, więc skierowane są do nie-modelarzy. W związku z tym:
- wykonywane prace/elementy mają być proste;
- efekt prac powinien być szybko widoczny
- elementy nie muszą być wykonywane precyzyjnie - raczej chodzi o to, aby osoby wykonujące takie rzeczy zaraziły się modelarstwem. Na cierpliwość i precyzję znajdą czas później (gdy już zaczną kleić modele).
- wykonywane elementy mają być bardzo tanie. Ma to dwa aspekty: 1) łatwiej pozyskać środki 2) ludzie zobaczą, że żeby coś zrobić nie trzeba zarabiać milionów.
Oto jakie mam pomysły na warsztaty:
- wykonanie prostego latawca
- odlewanie drobnych detali
- wykonanie prostego modelu papierowego
- może skręcanie linek (ropewalk)?
A teraz co chcę od Was:
- nowych pomysłów na warsztaty
- deklaracji, kto by mógł takie warsztaty poprowadzić.
Będę pierwszy i sam deklaruję się na wykonanie latawców, mam nadzieję, że dam dobry przykład.
Po ustaleniu listy osób i warsztatów zgłosimy pomysł do Muzeum w celu akceptacji. Chcemy iść do nich z gotową ofertą, a nie bliżej nieopisanym pomysłem.
Pozdrawiam.
W tym roku chcielibyśmy dodatkowo uatrakcyjnić naszą wystawę. Mianowicie chcielibyśmy wprowadzić warsztaty dla dzieci i młodzieży w celu propragowania naszego pięknego hobby. Pomysł w skrócie polega na tym, że po otwarciu imprezy przez 2-3 godziny będą przygotowane stanowiska, na których dzieci/młodzież/dorośli będą mogli wykonać jakieś drobne elementy modelarskie i zabrać je ze sobą do domu. Takie warsztaty mają odbywać się w sobotę i niedzielę, z założeniem, że elementy wykonane w sobotę, mogą zostać zabrane dopiero w niedzielę - bo będą musiały wyschnąć. Dzięki temu przyciągniemy ponownie ludzi do wystawy, co ma same dobre strony. Dodatkowo bezpośrednio po warsztatach odbędzie się pływanie - ludzie z warsztatów przejdą na oczko wodne. Dzięki temu zapewnimy więcej publiki na pokazach RC.
Kilka założeń:
Warsztaty mają zachęcać do modelarstwa, więc skierowane są do nie-modelarzy. W związku z tym:
- wykonywane prace/elementy mają być proste;
- efekt prac powinien być szybko widoczny
- elementy nie muszą być wykonywane precyzyjnie - raczej chodzi o to, aby osoby wykonujące takie rzeczy zaraziły się modelarstwem. Na cierpliwość i precyzję znajdą czas później (gdy już zaczną kleić modele).
- wykonywane elementy mają być bardzo tanie. Ma to dwa aspekty: 1) łatwiej pozyskać środki 2) ludzie zobaczą, że żeby coś zrobić nie trzeba zarabiać milionów.
Oto jakie mam pomysły na warsztaty:
- wykonanie prostego latawca
- odlewanie drobnych detali
- wykonanie prostego modelu papierowego
- może skręcanie linek (ropewalk)?
A teraz co chcę od Was:
- nowych pomysłów na warsztaty
- deklaracji, kto by mógł takie warsztaty poprowadzić.
Będę pierwszy i sam deklaruję się na wykonanie latawców, mam nadzieję, że dam dobry przykład.
Po ustaleniu listy osób i warsztatów zgłosimy pomysł do Muzeum w celu akceptacji. Chcemy iść do nich z gotową ofertą, a nie bliżej nieopisanym pomysłem.
Pozdrawiam.
Radosław Kubera
Koga Portal
Koga Portal
- maciejza
- Posty: 512
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: zjazd Kogi 2011
a moze przygotowac troszke zestawów z duperszmitami do uzbrojenia dzonki?
a dzieciakom zaproponowac wykonanie szkieletu i oklejenie fornirem ew. wykonanie jakichs prostych elementów, a olinowanie, ożaglowanie dostali by jako wisienkę na torcik?
a dzieciakom zaproponowac wykonanie szkieletu i oklejenie fornirem ew. wykonanie jakichs prostych elementów, a olinowanie, ożaglowanie dostali by jako wisienkę na torcik?
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: zjazd Kogi 2011
Witam
Popieram prosty latawiec. Najprostszy latawiec, jaki robilem w życiu składał się kartki papieru (chyba serwetki) i dwóch kawałków bambusa (grubość poniżej średniej zapałki). Ogon z bibułki, cóś z meter.
Ciągnięty na zwykłej nitce. Zaleta - do latania prawie wiatru nie trzeba. Zamiast serwetki może być papier japoński. Daje się zrobić w ciągu godziny (o ile krzyżyk z bambusa da radę wyschnąć).
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Popieram prosty latawiec. Najprostszy latawiec, jaki robilem w życiu składał się kartki papieru (chyba serwetki) i dwóch kawałków bambusa (grubość poniżej średniej zapałki). Ogon z bibułki, cóś z meter.
Ciągnięty na zwykłej nitce. Zaleta - do latania prawie wiatru nie trzeba. Zamiast serwetki może być papier japoński. Daje się zrobić w ciągu godziny (o ile krzyżyk z bambusa da radę wyschnąć).
Z ukłonami
Andrzej Korycki
- Kazek
- Posty: 717
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: zjazd Kogi 2011
Może wykonanie prostej lawety z osprzetem w sumie prosta sprawa listewka , kołek troche druciku i wykałaczki i laweta bedzie gotowa 
Chetnie mogę taki warsztacik z budową lawety poprowadzić

Chetnie mogę taki warsztacik z budową lawety poprowadzić
Pozdrawiam Kazik 

- jaxa
- Posty: 518
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: zjazd Kogi 2011
Ta laweta to świetny pomysł.
na jednym stanowisku laweta
na następnym odlew armaty
na kolejnym liny...
i mamy model, który można postawić na półce w każdym domu
na jednym stanowisku laweta
na następnym odlew armaty
na kolejnym liny...
i mamy model, który można postawić na półce w każdym domu
- jerry_bee
- Posty: 922
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: zjazd Kogi 2011
z dżonką też mógłby być niegłupi pomysł. gdyby tak na przykład zlecić laserowe cięcie szkieletu (powiedzmy ze 20-30 sztuk) to i budowa trwałaby ze 3 godziny.
inna rzecz to jakaś prosta żaglówka (z kory??) do puszczenia przy "żabkach". żaden RC, of kors
.
inna rzecz to jakaś prosta żaglówka (z kory??) do puszczenia przy "żabkach". żaden RC, of kors

--------------------------
pozdrawiam, jerry_bee
pozdrawiam, jerry_bee
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: zjazd Kogi 2011
Pamiętacie "Darmowe plany HMS Victory" Romka (był tam też "darmowy plan Titanica"
), myślę, że dla najmłodszych, można zrobić kurs składania takich stateczków z kartki papieru. Tylko będzie potrzebny ktoś w woderach do sprzątania przy "żabkach"
.


Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
