Stefan w "oryginalnym" projekcie burta dżonki wychodziła ponad pokład ja zakończyłem ją równo z poziomem pokładu i postanowiłem zrobić coś w stylu poręczy czy relingów jak to nazwałeś z patyczków do szaszłyków.
P.S.
Relingi kojarzą mi się z akcesoriami meblowym, które wykonywałem w poprzedniej firmie;p na moim dziale wykonywałem na tokarce właśnie takowe relingi jako uchwyty do drzwiczek.
pierwszy model - Dżonka
- MarcinB
- Posty: 47
- Rejestracja: 01 mar 2011, 17:29
Re: pierwszy model - Dżonka
Efekt dzisiejszej pracy, mały maszt i ster:
- Tomasz_D
- Posty: 558
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: pierwszy model - Dżonka
Na drewniakach się nie znam, a na dżonkach już zupełnie nie, ale to co widzę raduje me oczęta. Debiut na forum, debiut w modelarstwie szkutniczym w ogóle i zaraz skończony model.
Tak trzymać
Tak trzymać

- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: pierwszy model - Dżonka
Gratulacje Marcin.
Mało gadania, trochę roboty i masz pierwszy model oraz
potrzebne podstawowe doświadczenia do pracy z innymi modelami.
Poprawne fotki i ciekawie zrobiony cały model. OD POCZĄTKU DO KOŃCA.
Cumy i inne drobiazgi pewnie jeszcze podwiesisz.
To się może podobać u początkującego.
P.S.
Dla Kolegów zapowiadaczy i rozpoczynaczy, co to dżonki pozaczynali,
namądrowali, napytali i zaprzestali na etapie "papierowego chodaka",
który można skleić w 45 min...
jest przykład jak się powinno
zaczynać przygodę z modelarstwem.
Nie ma czasu, OK nie robię.
Mam czas robię a nie rozmyślania co to ja nie zrobię ...
Marcinie, masz u mnie duuuuży plus. Jak coś potrzebne do drugiego modelu to pytaj na priv.
No i Sam powiedz, nie warto było zrobić prosty model na początek ?
Mało gadania, trochę roboty i masz pierwszy model oraz
potrzebne podstawowe doświadczenia do pracy z innymi modelami.
Poprawne fotki i ciekawie zrobiony cały model. OD POCZĄTKU DO KOŃCA.
Cumy i inne drobiazgi pewnie jeszcze podwiesisz.
To się może podobać u początkującego.
P.S.
Dla Kolegów zapowiadaczy i rozpoczynaczy, co to dżonki pozaczynali,
namądrowali, napytali i zaprzestali na etapie "papierowego chodaka",
który można skleić w 45 min...
jest przykład jak się powinno
zaczynać przygodę z modelarstwem.
Nie ma czasu, OK nie robię.
Mam czas robię a nie rozmyślania co to ja nie zrobię ...
Marcinie, masz u mnie duuuuży plus. Jak coś potrzebne do drugiego modelu to pytaj na priv.
No i Sam powiedz, nie warto było zrobić prosty model na początek ?
- stefan
- Posty: 1155
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: pierwszy model - Dżonka
RomekS pisze:Gratulacje Marcin.
Mało gadania, trochę roboty i masz pierwszy model oraz
potrzebne podstawowe doświadczenia do pracy z innymi modelami.
Poprawne fotki i ciekawie zrobiony cały model. OD POCZĄTKU DO KOŃCA.
Cumy i inne drobiazgi pewnie jeszcze podwiesisz.
To się może podobać u początkującego.
P.S.
Dla Kolegów zapowiadaczy i rozpoczynaczy, co to dżonki pozaczynali,
namądrowali, napytali i zaprzestali na etapie "papierowego chodaka",
który można skleić w 45 min...
jest przykład jak się powinno
zaczynać przygodę z modelarstwem.
Nie ma czasu, OK nie robię.
Mam czas robię a nie rozmyślania co to ja nie zrobię ...
Marcinie, masz u mnie duuuuży plus. Jak coś potrzebne do drugiego modelu to pytaj na priv.
No i Sam powiedz, nie warto było zrobić prosty model na początek ?
Nic dodać, nic ująć:)
Gratulacje.
- MarcinB
- Posty: 47
- Rejestracja: 01 mar 2011, 17:29
Re: pierwszy model - Dżonka
Na początku chciał bym podziękować za miłe słowa:), a w szczególności Romkowi od którego dostałem materiał na dżonkę. Model sprawił mi wiele przyjemności i nauczył pewnych podstaw. Oto moja skończona dżonka:
- Kazek
- Posty: 717
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: pierwszy model - Dżonka
Gratuluję Marcinie ukonczenia modelu co nie jest takie oczywiste dla wszyskich . Znakomite wykonanie a nabyta wiedza niezbedna i gwarantuje Ci że bedzie procentować przy nastepnym projekcie .
Pozdrawiam Kazik 

- rychenko
- Posty: 681
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: pierwszy model - Dżonka
Gratulacje Marcin „drewniaki” co prawda to nie moja bajka
ale miło patrzeć na skończony model do tego bardzo ładnie i czyściutko zrobiony , pewnie teraz myślisz już o następnym co?

Pozdrawiam Ryszard
- MarcinB
- Posty: 47
- Rejestracja: 01 mar 2011, 17:29
Re: pierwszy model - Dżonka
Oczywiście, że myślę o następnym modelu złapałem przysłowiowego bakcyla
prawdopodobnie będzie to Nina.
