Od kilku dni buduję sobie Dżonkę, próbując zaprzyjaźnić się z nowym dla mnie materiałem modelarskim - drewnem.
Do klejenie szkieletu użyłem kleju biurowego BCG.



Listewki cięte z forniru (prawdopodobnie brzozowego) kleiłem klejem Pattex Wood Expres. Między poszczególne deseczki wklejałem paseczek czarnego kartonu.



Następnego dnia wygładziłem/wyrównałem pokład ostrzem, zbierając materiał podobnie jak przy cyklinowaniu.


Na brzegach/czołach deseczek nawierciłem otwory 0,5mm; skorzystałem tutaj z pomocy szablonu - deseczki z otworami nasączonej klejem CA.


Kołki zrobiłem kilkoma metodami, o których przeczytałem na forum, aby zobaczyć jak wyglądają na żywo.






Do wyrównania brzegów otworów w pokładzie użyłem czeskiej żyletki.

A oto obecny stan kadłuba Dżonki.
