Witam
Jakoś że ostatnio nie mam weny aby robić coś przy holowniku. A wyznaję zasadę że nic na siłę bo tylko się robotę spierdzieli. Ale żeby nie popaść całkiem w lenistwo i z wprawy nie wyjść zdecydowałem się za namową Mirka Rybusa oraz innych kolegów z Kogi na budowę szalupy artyleryjskiej z 1834 roku. Model będę budował na podstawie książki i planów wydawnictwa Ancre. Wstępnie musiałem wykonać „kopyto” na którym są profilowane elementy szkieletu kadłuba.
Następnie zostały na kopycie naniesione linie gdzie maja być wręgi oraz odbojnica, oraz miejsce łączenia wręgi. Każda wręga składa się z trzech elementów to jest z części dolnej dennika oraz części burtowych. Każdy element jest wyginany na mokro i za pomocą szpilek przyciśnięty do kopyta aby po wyschnięciu pozostał już wygięty. Całość wykonuję z drewna gruszy i z gruszą jest to moje pierwsze poważniejsze doświadczenie. Oczywiście zanim nauczyłem się dobierać poprawnie właściwe listwy z gruszy sporo mi popękało. Dopiero po konsultacjach z Mirkiem Rybusem ustaliliśmy że listwy które maja być wyginane muszą być dobrze dobrane z odpowiedniej części gruszy. A więc do tego nadaję się grusza z która jest jak najbliżej brzegu drzewa czyli kory. Im bliżej środka pnia tym drewno jest twardsze i bardziej kruche, i takowe nie bardzo się do wyginania nadaję. Inna sprawa to metoda wyginania drewna. Jest kilka metod a najpopularniejsza to wstępne namoczenie w gorącej wodzie z odrobiną detergentu listew i wyginanie od razu dopóki gorące na kopycie. W moim przypadku ta metoda się sprawdziła najpewniej.
Pozdrawiam
Roman K.
Chaloupe armee en guerre 1834 by Romanov
- Romanov
- Posty: 209
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Chaloupe armee en guerre 1834 by Romanov
DKM "Wodnik" www.rcmodel.com.pl
- Borek
- Posty: 379
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Wroc\u0142aw","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Chaloupe armee en guerre 1834 by Romanov
Witam.
Gratuluję wyboru modelu. /bardzo ciekawa szalupa. Życzę powodzenia, no i cieszę się że w końcu zadecydowałeś publicznie pokazać swoje zmagania.
Gratuluję wyboru modelu. /bardzo ciekawa szalupa. Życzę powodzenia, no i cieszę się że w końcu zadecydowałeś publicznie pokazać swoje zmagania.
Pozdrawiam serdecznie Piotr
- Kazek
- Posty: 717
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Chaloupe armee en guerre 1834 by Romanov
Witam ! Fajny modelik i skala jak widzę 1:36 daje w miarę duże możliwości uzyskania dobrej dokładności
dlatego nie wiem czy metoda wyginania wręg jest w tym wypadku dobra. Ja bym się raczej zdecydował na wycinanie wg wzoru co pozwoliło by na uzyskanie większej dokładności przy uzyskaniu kształtu bo już widać że masz różne odkształcenia przy wyginaniu i może być problem przy klejeniu planek i zachowaniu właściwych proporcji.
dlatego nie wiem czy metoda wyginania wręg jest w tym wypadku dobra. Ja bym się raczej zdecydował na wycinanie wg wzoru co pozwoliło by na uzyskanie większej dokładności przy uzyskaniu kształtu bo już widać że masz różne odkształcenia przy wyginaniu i może być problem przy klejeniu planek i zachowaniu właściwych proporcji.
Pozdrawiam Kazik 

- Zbyszek
- Posty: 998
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Chaloupe armee en guerre 1834 by Romanov
No i ładnie wychodzi. Ja w swojej szalupie tak jak pisze Kazek wycinałem kształty wręg i składałem na kopycie do kupki. Wydaje mi się, że jednak to jest lepsza metoda, łatwiej ułożyć i dopasować do kopyta. Ale ty już masz na tyle zaawansowaną budowę, że zrywanie teraz tego, i robienia od nowa nie ma sensu. Dla ułatwienia sobie pracy końcówki wręg wykonałem dłuższe niż były w planach i przykleiłem końcówki do kopyta, skutkowało to później łatwością przy ich obróbce i dalszych pracach z modelem.
Życzę miłego dłubania.
Życzę miłego dłubania.
Pozdrawiam!!!
- Romanov
- Posty: 209
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Chaloupe armee en guerre 1834 by Romanov
Serdecznie dziękuję za wsparcie i pomoc.
Oczywiście macie rację że wycinane było by łatwiej ułożyć. U mnie w części dziobowej i rufowej denniki są wycinane bo za "cholerę" nie szło tego właściwie wyciąć. Planuję przed wyjęciem z kopyta umieścić szalupę w stoczni, w ten sposób wymiary nie powinny ulec zmianie. Teraz szykuję pawęż i dzisiaj będę frezował odbojnicę. Jeżeli wszystko pójdzie jak trzeba to jutro będą widoczne postępy przy modelu.
A swoją drogą będę budował następną szalupę jeżeli ta wyjdzie jak trzeba i w tej planuje skorzystać już z wycinanych "ości".
Najbardziej obecnie obawiam się czy poradzę sobie z poszyciem. Bo desek na poszycie musi być tyle ile jest w planach a każda deseczka będzie musiała być dopasowana właściwą szerokością i tutaj będzie trochę zabawy. Ale czas i praktyka pokaże.
Pozdrawiam
Oczywiście macie rację że wycinane było by łatwiej ułożyć. U mnie w części dziobowej i rufowej denniki są wycinane bo za "cholerę" nie szło tego właściwie wyciąć. Planuję przed wyjęciem z kopyta umieścić szalupę w stoczni, w ten sposób wymiary nie powinny ulec zmianie. Teraz szykuję pawęż i dzisiaj będę frezował odbojnicę. Jeżeli wszystko pójdzie jak trzeba to jutro będą widoczne postępy przy modelu.
A swoją drogą będę budował następną szalupę jeżeli ta wyjdzie jak trzeba i w tej planuje skorzystać już z wycinanych "ości".
Najbardziej obecnie obawiam się czy poradzę sobie z poszyciem. Bo desek na poszycie musi być tyle ile jest w planach a każda deseczka będzie musiała być dopasowana właściwą szerokością i tutaj będzie trochę zabawy. Ale czas i praktyka pokaże.
Pozdrawiam
DKM "Wodnik" www.rcmodel.com.pl
- Romanov
- Posty: 209
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Chaloupe armee en guerre 1834 by Romanov
Prac ciąg dalszy. Dzisiaj frezowałem odbojnice a przy okazji zrobiłem sobie małą głowice uniwersalną do frezowania to znaczy do tego freza dorabiam tylko nożyki o profilach jakie mnie interesują i frezujemy 
Poniższe zdjęcia mówią same za siebie
Pozdrawiam
Romanov

Poniższe zdjęcia mówią same za siebie
Pozdrawiam
Romanov
DKM "Wodnik" www.rcmodel.com.pl
- Romanov
- Posty: 209
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Chaloupe armee en guerre 1834 by Romanov
Ciąg dalszy zmagań z drewnem. Pawęż oraz odbojnice są już na swoim miejscu. Teraz trzeba będzie zrobić poszycie, a tu będzie zabawy co nie miara.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
DKM "Wodnik" www.rcmodel.com.pl
- Romanov
- Posty: 209
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Chaloupe armee en guerre 1834 by Romanov
Trochę zabawy jest z tym poszyciem. Osobiście jestem nie do końca zadowolony z tego ale wszystko się okaże jak zdejmiemy z kopyta to będzie widać od środka jak to wygląda. Każda listwa jest indywidualnie dopasowywana co do szerokości i wszystko wskazuje na to że 12 szt na stronę wyjdzie nie mniej i nie więcej.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
DKM "Wodnik" www.rcmodel.com.pl
- Romanov
- Posty: 209
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Chaloupe armee en guerre 1834 by Romanov
Czekając na grusze na resztę poszycia zaczynam kołkowanie i wygląda to tak jak widać.
Ostatnio zmieniony 28 cze 2013, 09:10 przez Romanov, łącznie zmieniany 1 raz.
DKM "Wodnik" www.rcmodel.com.pl
-
- Posty: 213
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Chaloupe armee en guerre 1834 by Romanov
Po jednej fotce to guzik widać. Po każdym gwoździku fotka. Wtedy będzie bogata relacja. No chyba że filmu nie masz w aparacie? 

Pozdrawiam - PiotrB