
[Zapalki]-Vasa
- Siberian
- Posty: 103
- Rejestracja: 11 sty 2014, 20:58
Re: [Zapalki]-Vasa
Witaj Michał. Aż trudno uwierzyć, że z zapałek można taki model stworzyć, gratulacje. A jeśli chodzi o olinowanie, to przede wszystkim musisz się postarać bardziej naciągnąć wanty. To podstawa. Same wyblinki wyglądają już nieźle, może same węzły są zbyt słabo dociśnięte. Wydaje mi się też, że widać na nich połyskujący klej CA. Osobiście używam do zabezpieczania wyblinek rzadkiego "wikolu". Poza tym gratuluję inwencji i życzę powodzenia w dalszej pracy
. Pozdrawiam Wojtek.

Pozdrawiam, Wojtek.
- Michal1993
- Posty: 49
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: [Zapalki]-Vasa
Dziękuję za odpowiedź.
Wanty faktycznie są słabo naciągnięte i przez to niestety zwichrowały się przy naciągu wybinek,ale niestety boję się to zrobić mocniej ze względu na naciąg jufersów oraz na zapałkową "półkę" - (przepraszam za brak słownictwa) do której są zamocowane jufersy, po prostu obawiam się tego,że możliwe jest oderwanie.
Zabezpieczenie klejem CA - dokładnie tak, teraz już wiem,że wystarczające jest zabezpieczenie pierwszego i ostatniego węzła, a nie wszystkich. Postaram się robić to bardziej dyskretnie oraz wypróbuję wikol
Wanty faktycznie są słabo naciągnięte i przez to niestety zwichrowały się przy naciągu wybinek,ale niestety boję się to zrobić mocniej ze względu na naciąg jufersów oraz na zapałkową "półkę" - (przepraszam za brak słownictwa) do której są zamocowane jufersy, po prostu obawiam się tego,że możliwe jest oderwanie.
Zabezpieczenie klejem CA - dokładnie tak, teraz już wiem,że wystarczające jest zabezpieczenie pierwszego i ostatniego węzła, a nie wszystkich. Postaram się robić to bardziej dyskretnie oraz wypróbuję wikol

Pozdrawiam Michał
-
- Posty: 0
- Rejestracja: 31 gru 2013, 14:47
Re: [Zapalki]-Vasa
Witam,wiele modeli w zyciu widzialem ale Twoj jest po prostu wyjatkowy.Gratulacje.Nie poddawaj sie.Pozdrawiam
- Michal1993
- Posty: 49
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: [Zapalki]-Vasa
Witam, małe postępy w projekcie.
Praca poszła całkiem sprawnie i przyjemnie, jednak problem jest z miejscem. Jak by nie patrzeć jest to spory model i w pokoju 12m^2 w bloku, ciężko jest przechodzić z 1 burty na 2gą. Jednakże udało się manewrować biurkiem. Od linek po zamontowaniu niestety odstają włoski, powinienem je opalić aby nie było ich aż tak bardzo widać, ale działanie otwartym ogniem przy 4 latach pracy nie napawa mnie optymizmem.
Pozdrawiam Michał.
Praca poszła całkiem sprawnie i przyjemnie, jednak problem jest z miejscem. Jak by nie patrzeć jest to spory model i w pokoju 12m^2 w bloku, ciężko jest przechodzić z 1 burty na 2gą. Jednakże udało się manewrować biurkiem. Od linek po zamontowaniu niestety odstają włoski, powinienem je opalić aby nie było ich aż tak bardzo widać, ale działanie otwartym ogniem przy 4 latach pracy nie napawa mnie optymizmem.
Pozdrawiam Michał.
Pozdrawiam Michał
- Michal1993
- Posty: 49
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: [Zapalki]-Vasa
Po bieżących pracach są niewielkie postępy zarówno do przodu jak i wstecz...
Odciąłem wanty z wyblinkami przy stermaszcie, i mam zamiar zrobić je na nowo - są bardziej naciągnięte oraz zmienię średnicę wyblinek na mniejszą.
Poprzedni "zwitek" na sztagu wymieniłem na coś bardziej przypominającego gałkę turecką.
Zawiązałem wyblinki na wantach grotmasztu, oraz na sztagu zrobiłem "pełnoprawną" gałkę.
Pozdrawiam Michał.
Odciąłem wanty z wyblinkami przy stermaszcie, i mam zamiar zrobić je na nowo - są bardziej naciągnięte oraz zmienię średnicę wyblinek na mniejszą.
Poprzedni "zwitek" na sztagu wymieniłem na coś bardziej przypominającego gałkę turecką.
Zawiązałem wyblinki na wantach grotmasztu, oraz na sztagu zrobiłem "pełnoprawną" gałkę.
Pozdrawiam Michał.
Pozdrawiam Michał
- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- makaranek
- Posty: 0
- Rejestracja: 23 sty 2014, 11:06
Re: [Zapalki]-Vasa
"Szaleństwo" ale jakie miłe dla oka, tylko pozazdrościć. Brawo! 

- Michal1993
- Posty: 49
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: [Zapalki]-Vasa
Witam ponownie,dziękuję za odpowiedzi, przeczytałem je na bieżąco, ale nie chciałem pisać postu nic nie wnoszącego zdjęciami.
Minął spory okres czasu, postępy niestety nie są współmierne.
Zdjęcia najlepiej oddadzą stan prac przy Vasie.
Miałem kilka wątpliwości przy robieniu, niemniej wydaje mi się,że większość jest stosunkowo zgodna z oryginałem.
Niedługo pojawi się problem z wysokością modelu, ponad biurkiem wisi fragment meblościanki, niestety takie uroki mieszkania w blokowiskach.
Mam nadzieję,że okres wakacji ( o ile uda się zaliczyć wszystkie egzaminy poskutkuje chęciami do pracy i postępami.
Pozdrawiam Michał.
Minął spory okres czasu, postępy niestety nie są współmierne.
Zdjęcia najlepiej oddadzą stan prac przy Vasie.
Miałem kilka wątpliwości przy robieniu, niemniej wydaje mi się,że większość jest stosunkowo zgodna z oryginałem.
Niedługo pojawi się problem z wysokością modelu, ponad biurkiem wisi fragment meblościanki, niestety takie uroki mieszkania w blokowiskach.
Mam nadzieję,że okres wakacji ( o ile uda się zaliczyć wszystkie egzaminy poskutkuje chęciami do pracy i postępami.
Pozdrawiam Michał.
Pozdrawiam Michał
- Michal1993
- Posty: 49
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: [Zapalki]-Vasa
Czas na aktualizację w moim temacie 
Kolejne fragmenty masztów zostały przyklejone, niedługo pojawi się kolejna część olinowania stałego.
Starałem się przeglądać możliwie dużo modeli Vasy, niestety problem jest z rozdzielczością zdjęć, gdy ogląda się je jako całość nie ma problemów, ale gdy chcę dowiedzieć się konkretnie gdzie "ucieka" lina, jest to bardzo utrudnione...
Dlatego chciałbym Was prosić o pomoc, na chwilę obecną mam kilka wątpliwości/niedomówień.
Najpierw przedstawię ogólny bieżący wygląd:
Mam nadzieję,że ktoś zdecyduje się pomóc świeżakowi =]
1) W jaki sposób mocowany był wyższy poziom masztu, gdzie była uwiązana ta lina, nie udało mi się tego dojrzeć na żadnym z modeli. Wydaje Mi się,że ma to związek z hakami umieszczonymi przy połączeniu masztów.
2) Jak zamontowana jest ukośna reja? Bezanmaszt posiada w sobie 1 bloczek umieszczony pod bocianim gniazdem. Materiały które posiadam do tego fragmentu to:
Na modelu Claytona przy bloku w bezanmaszcie od strony pawęży widać jakby "pieczęć" na linie,
3) Liny zaznaczone na czerwono mają prawdopodobnie takie samo zastosowanie i ten sam sposób mocowanie, pytanie gdzie i jaki jest tego cel? W ten sam sposób co wanty?
Uprzejmie prosiłbym o pomoc i odpowiedzi. Gdyby ktoś był tak miły i w paintcie namalował jak powinna wyglądać sytuacja przy bezanmaszcie, byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam Michał.

Kolejne fragmenty masztów zostały przyklejone, niedługo pojawi się kolejna część olinowania stałego.
Starałem się przeglądać możliwie dużo modeli Vasy, niestety problem jest z rozdzielczością zdjęć, gdy ogląda się je jako całość nie ma problemów, ale gdy chcę dowiedzieć się konkretnie gdzie "ucieka" lina, jest to bardzo utrudnione...
Dlatego chciałbym Was prosić o pomoc, na chwilę obecną mam kilka wątpliwości/niedomówień.
Najpierw przedstawię ogólny bieżący wygląd:
Mam nadzieję,że ktoś zdecyduje się pomóc świeżakowi =]
1) W jaki sposób mocowany był wyższy poziom masztu, gdzie była uwiązana ta lina, nie udało mi się tego dojrzeć na żadnym z modeli. Wydaje Mi się,że ma to związek z hakami umieszczonymi przy połączeniu masztów.
2) Jak zamontowana jest ukośna reja? Bezanmaszt posiada w sobie 1 bloczek umieszczony pod bocianim gniazdem. Materiały które posiadam do tego fragmentu to:
Na modelu Claytona przy bloku w bezanmaszcie od strony pawęży widać jakby "pieczęć" na linie,
3) Liny zaznaczone na czerwono mają prawdopodobnie takie samo zastosowanie i ten sam sposób mocowanie, pytanie gdzie i jaki jest tego cel? W ten sam sposób co wanty?
Uprzejmie prosiłbym o pomoc i odpowiedzi. Gdyby ktoś był tak miły i w paintcie namalował jak powinna wyglądać sytuacja przy bezanmaszcie, byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam Michał.
Pozdrawiam Michał
- Michal1993
- Posty: 49
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: [Zapalki]-Vasa
Witam
Przez ponad rok czasu niewiele się działo w mojej "stoczni", jednak już bliżej niż dalej do końca budowy
Planuję podstawę wielkości 125x50 cm wraz ze szklaną gablotą wysokości około 1m.
Wyklejenie takiej powierzchni zapałkami jest z lekka przerażające. Na środku planuję różę wiatrów która będzie zabejcowana, konkretnych pomysłów co do jej wykonania jeszcze nie mam.
Żagle zostaną jeszcze oklejone linkami, i postaram się je w sposób godny zamontować na modelu.
Mam nadzieję,że jesteście w pewnym stopniu zadowoleni z młodego adepta Kogi
Pozdrawiam Michał
Przez ponad rok czasu niewiele się działo w mojej "stoczni", jednak już bliżej niż dalej do końca budowy
Planuję podstawę wielkości 125x50 cm wraz ze szklaną gablotą wysokości około 1m.
Wyklejenie takiej powierzchni zapałkami jest z lekka przerażające. Na środku planuję różę wiatrów która będzie zabejcowana, konkretnych pomysłów co do jej wykonania jeszcze nie mam.
Żagle zostaną jeszcze oklejone linkami, i postaram się je w sposób godny zamontować na modelu.
Mam nadzieję,że jesteście w pewnym stopniu zadowoleni z młodego adepta Kogi

Pozdrawiam Michał
Pozdrawiam Michał