Pięknie. Czy ja dobrze widzę, dwa regulatory? Każdy silnik ma osobne sterowanie? Jeżeli 2 regulatory to może lepsze będą silniki bezszczotkowe, dzwonki o małym kV do 1000 i bez przekładni. Do tego lipol 11,1V a jak za szybko to 7,4V Ale to są nowe koszty i przeróbka. Niby duży model a pod nadbudówką mało miejsca, wąsko.
Dzięki za dobre słowo Panowie! Jest motywacja do pracy Rekmak. Rozważałem opcję z dwoma regulatorami bardzo poważnie, pisałem o tym na początku, niestety bywa tak, że real weryfikuje plany, stąd ostatecznie zamontowałem jeden. To co widzisz w środku to od lewej odbiornik, potem generator dymu i regulator obrotów. A ta przezroczysta rurka to idzie od generatora dymu do komina w nadbudówce. Problemem w zamontowaniu drugiego regulatora było miejsce i masa. Może i dałoby się to zrobić, ale odpuściłem. Musiałem wybrać, albo montować drugi regiel albo generator dymu. Wolałem zamontować generator dymu, który daje zdecydowanie lepszy efekt admiralski niż dodatkowe możliwości manewrowe. Odpuściłem sobie pływanie w basenach manewrowych i na zawodach. Ten model będzie na wodzie okazjonalnie ale jak już będzie to przynajmniej będzie dymić Pozdr Piotr
Dobrym rozwiązaniem bywa stosowanie szuflady. Taka płaska rynienka, na której mocuje się elektronikę i akumulator a następnie wsuwa pod pokład. Ostatnio bawię się z symulatorami dżwięku. Diesla zagłuszą przekładnie ale syrena lub alarmowy. Dobry dżwięk jest z dużego głośnika ale się nie zmieści. Mały głośnik bluetooth sterowany z komórki też swoje waży. Pływam dla rekreacji.
Dzięki Piotr i lucky Tymczasem na fali...Preszajding i jazda z nadbudówką (fotka telefonem)
Tutaj pomalowana kolorami bazowymi. Niestety w żółtym świetle mojej lampki za bardzo nie widać "cieni", dlatego w weekend postaram się zrobić w dzień to będzie lepiej widac i pewnie więcej będzie też do pokazania
A jutro lakier błyszczący, położenie kalek i zabieram się za łosza ot! Dobranoc:)