[R] Sejner tuńczykowy B-415 "Albatun" z FlyModel 1:100

[MODELARSTWO OKRĘTOWE]

Klej BCG jest idealny do klejenia na styk
Lepszego (poza oczywiście CA) nie ma.
Dodatkowo nie wszyscy wiedzą, że klei nawet pomalowane akrylową farbą powierzchnie metalowe, np. pomalowaną fototrawkę do kartonu.

[futaba]

No to prace ruszyły pełną parą - dziś było wąchanie butaprenu

[futaba]

Większość się przygotowuje do wigilii a ja sobie dziergam dalej moje wręgi.
Wstępnie poszatkowanie tektury, mniejszymi elementami łatwiej operować przy wycinaniu dokładnym.

Chciałem sprawdzić jakość dopasowania elementów szkieletu i złożyłem sobie pierwszy z nich. Jestem zadowolony

[futaba]

Dwa dni wolnego i trochę do przodu. Wszystkie wręgi powycinane.

Trochę mnie zmęczyła ta dwu milimetrowa tektura, bolą paluszki i kilka ostrzy Olfy wykończyłem. Nie wiem jak Wy wycinanie łuki wewnętrzne, ale ja skalpelem nie dałem rady zrobić tego ładnie, więc przypomniałem sobie starą sprawdzoną metodę Szło piorunem i bardzo dokładnie.

A na koniec złożyłem szkielety kadłuba i nadbudówek.

Teraz trzeba tylko to pokleić, wypełnić i pokryć

[TUGER]

Łuki? Skalpel olfy lub dawniej zwykły chirurgiczny i rączka lub krzywik.

[christo]

Nie wiem, jak sprawdza Ci się ten butapren z "Dragona", ale miałem z nim fatalne doświadczenia i wywalilem w kosz. Kilka lat temu dość dużo dłubałem w kartonie (m. in. Yamato 1:200 Halińskiego) i z powodzeniem używałem Butapren Pronikol OBT III firmy Chempak (żółto-zielone tubki), który polecam. Zaraz potem odkryłem Pattex Universal Classic - jest jeszcze lepszy.

[christo]

Końcówki zwężających się elementów naklejonych na tekturę zazwyczaj zamieniają się w "pędzel" podczas wycinania. Radziłem sobie z tym wycinając najpierw z grubsza z niewielkim zapasem (samą końcówkę) i następnie mocząc ją w kleju CA. Po wyschnięciu trzeba było co prawda obrobić ją papierem ściernym, ale trzymała kształt i nie rozwarstwiała się.

[futaba]

Dzięki christo za podpowiedzi. Tego butaprenu używam tylko do podklejania wręg i w tej roli sprawuje się wystarczająco dobrze, pozostałe rzeczy kleję przy pomocy BCG. Metodę z CA znam bardzo dobrze i tam gdzie potrzeba stosuję

[futaba]

Coś się powoli dzieje dalej. Szkielet gotowy do wypełnienia. Wybrałem metodę piankową, ale użyłem nie zwykłej pianki, lecz dwuskładnikowej, o takiej:

Ta pianka ma jedną wadę i jedną zaletę: zaleta - 30 minut po piankowaniu można już obrabiać, ciąć i szlifować, wadą jest to, że po aktywacji, trzeba opróżnić puszkę w ciągu 6-7 minut. Jest też dużo twardsza od zwykłej pianki jednoskładnikowej i wydaje mi się, że mniej pręży jak rośnie.

Szkielet jest kartonowy i mimo, że dość sztywny, to jednak obawiałem się zwichrowania przy piankowaniu. Potrzebna była jakaś stabilizacja na czas piankowania. Podumałem i wydumałem taką metodę: przygotowałem kawałek grubszej sklejki z naklejonymi dwoma listwami, tak, aby stępka ciasno się tam wpasowała.

Wcisnąłem tam szkielet i przy pomocy gumek sprawdziłem skuteczność rozwiązania.

Test wyszedł zadowalająco, więc zdjąłem gumki i owinąłem całość dość sztywną, mocną nicią, po czym precyzyjnie wyrównałem całość względem płaszczyzny sklejki i nić zabezpieczyłem w punktach styku klejem CA. Dało to bardzo sztywną stabilizację szkieletu na czas piankowania.

Sklejkę zabezpieczyłem paskami gazety i zapiankowałem całość. Wyszła taka poczwara

A dzięki zastosowaniu opisanej pianki, po dwóch godzinach od piankowania szkielet wyglądał już tak.

Teraz najbrudniejsza część roboty, czyli szlifowanie, szpachlowanie i szlifowanie i szpachlowanie i szlifowanie, aż do uzyskania pożądanego kształtu i powierzchni.
A w międzyczasie powstaje wyposażenie pokładowe.

CDN.

[futaba]

Koniec opierdzielania się. Szkielet Albatuna nabrał wystarczającej mocy urzędowej więc dokładnie po rocznej przerwie zabieram się za niego dalej.
Oszlifowanie zapiankowanego szkieletu było bardzo przyjemne bo pianka praktycznie nie kurzy się. Po szlifowaniu szkielet wygląda tak.

Dalej poszła w ruch szpachla z włóknem szklanym i powstał taki oto kokon. Teraz tylko go oszlifować i można zacząć pokrywać szkielet.

CDN.