Serdecznie dziękuję za miłe słowa i zachętę do dalszej pracy !
Pozdrawiam
HMS Victory 1/72
- kbuczen
- Posty: 107
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- kbuczen
- Posty: 107
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Victory 1/72
Witam po dłuższej przerwie .
W stoczni wreszcie coś drgnęło
Pozdrawiam
W stoczni wreszcie coś drgnęło

- kbuczen
- Posty: 107
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- kbuczen
- Posty: 107
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- kbuczen
- Posty: 107
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Victory 1/72
Witam .
Mam pytanie , może po fakcie , ale co tam :
Wykonałem łączenie sztagów , a teraz się zastanawiam ,czy lina łącząca nie jest zbyt gęsto ułożona(zyg zak )
Czy tak jest dobrze ?
W opracowaniach nie spotkałem się z dokładniejszym określeniem jej przebiegu .
Pozdrawiam i dziękuje za pomoc
Mam pytanie , może po fakcie , ale co tam :
Wykonałem łączenie sztagów , a teraz się zastanawiam ,czy lina łącząca nie jest zbyt gęsto ułożona(zyg zak )
Czy tak jest dobrze ?
W opracowaniach nie spotkałem się z dokładniejszym określeniem jej przebiegu .
Pozdrawiam i dziękuje za pomoc
- Jarcio
- Posty: 94
- Rejestracja: 17 lut 2011, 13:43
Re: HMS Victory 1/72
Krzysztofie.
Myślę, że nie popełniłeś przy tym "zygzakowaniu" jakiegoś kardynalnego błędu. Może to łączenie liną mogłoby być ciut bardziej rozciągnięte, ale to raczej kwestia estetyki. Podobnie jak ty, ja również nie natrafiłem nigdzie na informację o tym, jakie odległości powinny być pomiędzy kolejnymi zygzakami.
Szkoda natomiast, że nie pokusiłeś się przy wykonaniu sztagu o jego wypełnienie liną tzw. worming. Przy twojej skali byłoby to możliwe do zrobienia i ciekawie by to wyglądało. Oczywiście jeśli to uczyniłeś, a ja nie dostrzegam tego na fotkach to zwracam honor
.
Cieszy mnie bardzo Twój postęp w budowie i liczę na obecność w Tczewie
Ten model trzeba pooglądać na żywo.
Myślę, że nie popełniłeś przy tym "zygzakowaniu" jakiegoś kardynalnego błędu. Może to łączenie liną mogłoby być ciut bardziej rozciągnięte, ale to raczej kwestia estetyki. Podobnie jak ty, ja również nie natrafiłem nigdzie na informację o tym, jakie odległości powinny być pomiędzy kolejnymi zygzakami.
Szkoda natomiast, że nie pokusiłeś się przy wykonaniu sztagu o jego wypełnienie liną tzw. worming. Przy twojej skali byłoby to możliwe do zrobienia i ciekawie by to wyglądało. Oczywiście jeśli to uczyniłeś, a ja nie dostrzegam tego na fotkach to zwracam honor

Cieszy mnie bardzo Twój postęp w budowie i liczę na obecność w Tczewie

- kbuczen
- Posty: 107
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Victory 1/72
Jarcio jak zwykle ratujesz mój modelarski spokój
)
Tak chyba jest poprawnie
Niestety honoru nie musisz mi zwracać - wypełnienia sztagów tak jak słusznie zauważyłeś
niestety nie ma . Na swoją obronę podaję , że już samo owijanie lin było dla mnie wyzwaniem i nie pomyślałem nawet o czymś więcej 
Jeszcze raz bardzo dziękuję
Pozdrawiam
Krzysiek

Tak chyba jest poprawnie
Niestety honoru nie musisz mi zwracać - wypełnienia sztagów tak jak słusznie zauważyłeś


Jeszcze raz bardzo dziękuję
Pozdrawiam
Krzysiek
- kbuczen
- Posty: 107
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56