Jako, że poprzednia wylądowała w koszu czas zacząć drugą, mam nadzieję, że podołam.
Jak wszyscy najpierw szkielecik z tektury 2 mm, nie jest idealnie, ale lepiej niż w poprzedniej, wycinane nożykiem Ak-4 z ostrzem KB. (OLfa)
Oczywiście by móc robić dżonke nieodzowna jest "stocznia"


Tło będzie od następnych zdjęć. wiadomo trzeba znieść z góry a brystol jest ciężki.
Bez ofiar się nie obeszło, wyjechałem nożykiem poza karton i oto efekty.
Pozdrawiam.