Model Essex OcCre
- TomekA
- Posty: 505
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: Model Essex OcCre
Mam nadzieje, ze poszczegolne segmenty masztow nie sa jeszcze ze soba posklejane, a tylko zmontowane na sucho...
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 26 paź 2020, 16:55
Re: Model Essex OcCre
Już sklejone... TomekA - prosze powiedz co zrobilem nie tak? 

- TomekA
- Posty: 505
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: Model Essex OcCre
Wyjasnij wiec, jak teraz zamontujesz tam wanty?
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 26 paź 2020, 16:55
Re: Model Essex OcCre
Planuję realizację zgodnie z instrukcją i filmami instruktażowymi:
- TomekA
- Posty: 505
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: Model Essex OcCre
Hmmm...... I znow te instrukcje zestawowe...
Facecik pokazuje, jak zamontowac pojedyncza wante - z uproszczeniem takim, ze tu przeciaga nitke (linke) poprzez ten gorny odcinek masztu (trestletree) na druga strone i wiaze oba konce do jufersow. Tak (powiedzmy sobie) robiono dla nieparzystej wanty, z tym, ze jej gorny odcinek wiazano w petle i dopiero ta petle zakladano na maszt. To samo z przeciwlegla wanta...
Dla parzystych want brano odcinek linki i w polowie jej dlugosci robiona petle, ktora okrecano ciensza linka tak, by ta petla owijala sie ciasno wokol masztu (masthead). Oba konce linki spuszczano w dol przez ten czworokatny otwor w marsie zwany lubbers hole, ku tej samej burcie, gdzie do ich koncow obwiazywano jufersy, itd. Potem to samo z przeciwleglej burty.
Na linku, ktory zalaczam, facet robi i obwiazuje ta petle NA MODELU. Owszem, tak mozna (znacznie trudniejsze do wykonania), ale lepiej jest ja zrobic POZA MODELEM i dopiero potem zalozyc ja na ta gorna koncowke masztu i potem postepowac jw.
W kazdej z obu w/w metod trzeba miec dostep do owego gornego kikuta masztu (masthead) zeby przezen przelozyc owa petle - Ty juz go skleiles z elementami wyzszego 'pietra' masztu i tego dostepu teraz nie masz. Zmuszony wiec jestes postepowac jak zalecano w zestawie...
Nie wiem, czy mnie rozumiesz, to dosc trudno opisac w potocznym jezyku, latwiej zrobic to dla modelu...
Ja wlasnie dzis zaczalem instalowac wanty na mym modelu.
Dokladniej, to pierwsze ida tzw. tackle pendants (bryt. Burton pendants), pierwsza petla zakladana jest z burty lewej (portside), druga z prawej (starboard). Potem pojda wlasciwe wanty, tez pierwsza para z burty lewej, druga z prawej, itd.
Przypominam, ze kazda petla konczy sie u dolu dwoma wantami. Jesli wszystkich want jest nieparzysta ilosc (np. 7 czy 9) to ostatnia petla konczy sie jedna linka - wanta. Z zasady tez, pierwsza wanta byla ciasno okrecona ciensza nitka, tzw. serving dla zmniejszenia jej uszkodzen przez ocierajaca sie oden krawedz zagla (chafing).
Facecik pokazuje, jak zamontowac pojedyncza wante - z uproszczeniem takim, ze tu przeciaga nitke (linke) poprzez ten gorny odcinek masztu (trestletree) na druga strone i wiaze oba konce do jufersow. Tak (powiedzmy sobie) robiono dla nieparzystej wanty, z tym, ze jej gorny odcinek wiazano w petle i dopiero ta petle zakladano na maszt. To samo z przeciwlegla wanta...
Dla parzystych want brano odcinek linki i w polowie jej dlugosci robiona petle, ktora okrecano ciensza linka tak, by ta petla owijala sie ciasno wokol masztu (masthead). Oba konce linki spuszczano w dol przez ten czworokatny otwor w marsie zwany lubbers hole, ku tej samej burcie, gdzie do ich koncow obwiazywano jufersy, itd. Potem to samo z przeciwleglej burty.
Na linku, ktory zalaczam, facet robi i obwiazuje ta petle NA MODELU. Owszem, tak mozna (znacznie trudniejsze do wykonania), ale lepiej jest ja zrobic POZA MODELEM i dopiero potem zalozyc ja na ta gorna koncowke masztu i potem postepowac jw.
W kazdej z obu w/w metod trzeba miec dostep do owego gornego kikuta masztu (masthead) zeby przezen przelozyc owa petle - Ty juz go skleiles z elementami wyzszego 'pietra' masztu i tego dostepu teraz nie masz. Zmuszony wiec jestes postepowac jak zalecano w zestawie...
Nie wiem, czy mnie rozumiesz, to dosc trudno opisac w potocznym jezyku, latwiej zrobic to dla modelu...
Ja wlasnie dzis zaczalem instalowac wanty na mym modelu.
Dokladniej, to pierwsze ida tzw. tackle pendants (bryt. Burton pendants), pierwsza petla zakladana jest z burty lewej (portside), druga z prawej (starboard). Potem pojda wlasciwe wanty, tez pierwsza para z burty lewej, druga z prawej, itd.
Przypominam, ze kazda petla konczy sie u dolu dwoma wantami. Jesli wszystkich want jest nieparzysta ilosc (np. 7 czy 9) to ostatnia petla konczy sie jedna linka - wanta. Z zasady tez, pierwsza wanta byla ciasno okrecona ciensza nitka, tzw. serving dla zmniejszenia jej uszkodzen przez ocierajaca sie oden krawedz zagla (chafing).
Ostatnio zmieniony 01 sty 2021, 03:14 przez TomekA, łącznie zmieniany 1 raz.
- TomekA
- Posty: 505
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 26 paź 2020, 16:55
Re: Model Essex OcCre
TomekA, dziękuję Ci za niesamowitą porcję wiedzy! Na szczęście mam nadzieję, że jeszcze wiele modeli przede mną i że każdy będzie chociaż odrobinę lepiej wykonany od poprzedniego 

-
- Posty: 12
- Rejestracja: 26 paź 2020, 16:55
Re: Model Essex OcCre
Trochę podłubałem powtarzalnych elementów i wydłubałem takie 4 maluchy
oraz zamontowałem jufersy.

- TomekA
- Posty: 505
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: Model Essex OcCre
TomekA pisze: ↑31 gru 2020, 20:14 Hmmm...... I znow te instrukcje zestawowe...
Facecik pokazuje, jak zamontowac pojedyncza wante - z uproszczeniem takim, ze tu przeciaga nitke (linke) poprzez ten gorny odcinek masztu (trestletree) na druga strone i wiaze oba konce do jufersow. Tak (powiedzmy sobie) robiono dla nieparzystej wanty, z tym, ze jej gorny odcinek wiazano w petle i dopiero ta petle zakladano na maszt. To samo z przeciwlegla wanta...
Dla parzystych want brano odcinek linki i w polowie jej dlugosci robiona petle, ktora okrecano ciensza linka tak, by ta petla owijala sie ciasno wokol masztu (masthead). Oba konce linki spuszczano w dol przez ten czworokatny otwor w marsie zwany lubbers hole, ku tej samej burcie, gdzie do ich koncow obwiazywano jufersy, itd. Potem to samo z przeciwleglej burty.
Na linku, ktory zalaczam, facet robi i obwiazuje ta petle NA MODELU. Owszem, tak mozna (znacznie trudniejsze do wykonania), ale lepiej jest ja zrobic POZA MODELEM i dopiero potem zalozyc ja na ta gorna koncowke masztu i potem postepowac jw.
W kazdej z obu w/w metod trzeba miec dostep do owego gornego kikuta masztu (masthead) zeby przezen przelozyc owa petle - Ty juz go skleiles z elementami wyzszego 'pietra' masztu i tego dostepu teraz nie masz. Zmuszony wiec jestes postepowac jak zalecano w zestawie...
Nie wiem, czy mnie rozumiesz, to dosc trudno opisac w potocznym jezyku, latwiej zrobic to dla modelu...
Ja wlasnie dzis zaczalem instalowac wanty na mym modelu.
Dokladniej, to pierwsze ida tzw. tackle pendants (bryt. Burton pendants), pierwsza petla zakladana jest z burty lewej (portside), druga z prawej (starboard). Potem pojda wlasciwe wanty, tez pierwsza para z burty lewej, druga z prawej, itd.
Przypominam, ze kazda petla konczy sie u dolu dwoma wantami. Jesli wszystkich want jest nieparzysta ilosc (np. 7 czy 9) to ostatnia petla konczy sie jedna linka - wanta. Z zasady tez, pierwsza wanta byla ciasno okrecona ciensza nitka, tzw. serving dla zmniejszenia jej uszkodzen przez ocierajaca sie oden krawedz zagla (chafing).
A tak to jest u L. Peterssona: Widac tu, ze w praktykach angielskich najpierw na szczyt masztu szly tzw. Burton pendants - do wciagania na poklad rzeczy jak dziala, kotwice, reje i zaprowiantowanie - pierwsza petla od burty lewej (portside), druga z prawej (starboard side).
Potem ida petle od poszczegolnych par want - pierwsza petla zalozona na szczyt masztu od burty PRAWEJ (u Francuzow [Boudriota] byla od burty LEWEJ.) I nastepne ida naprzemiennie, tj. lewa, prawa, lewa, prawa, itd...
Widac tez, ze pierwsza wanta (od dziobu) jest zabezpieczona okreceniem, tzw. worming, parceling + serving (w modelach typowo robi sie tylko serving) przed zmechaceniem liny od ocierajaca sie krawedz zagla foka. Same petle wszystkich want tez sa zabezpieczone tym serving.
Jeszcze jedno - u Francuzow, doczytalem sie u Boudriota, w przypadku nieparzystej liczby want, pierwsza z nich byla ta nieparzysta, u Anglikow bylo odwrotnie - ostatnia. Po prostu na dlugiej lince od want robiona petle w srodku ktora potem zakladano na szczyt masztu, ale kazda z odnog opuszczano na obie burty, zamiast jak w wantach parzystych - obie odnogi na przynalezna im burte.(To taka zasada, od ktorej pewnie, jak zawsze, byly wyjatki...)
