Witam wszystkich serdecznie, od jakiegoś czasu zaglądam sobie na forum i sporo czytam, a skoro już zadałem pytanie o plany Dżonki to nie ładnie by było się przywitać co niniejszym czynię z pokorą.
Również od pewnego czasu próbuję sklejać modele ale jak na razie to bardziej jako składacz niż konstruktor modelarz od podstaw, choć mam w szafce monografię Hiacynty i Nowicello to na razie bawię się gotowymi zestawami i tak do tej pory udało mi się poskłądać La Real, Misisipi i Gretel a teraz jestem na etapie pokładów w Gorch Fock-u.
Jeszcze raz wszystkich serdecznie witam i obiecuję, że będę czerpał garściami z zasobów nieprzebranej forumowej wiedzy.
Pozdrawiam Keruj.
Witam wszystkich serdecznie
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 21 sty 2023, 20:45
Re: Witam wszystkich serdecznie
Skoro powiedziałem A, to wypada się teraz troszkę przedstawić, mam na imię Jurek czytane wspak "Keruj".
Dawno, dawno temu w zamierzchłych czasach lat 70 ubiegłego stulecia bawiłem się w modelarstwo przede wszystkim kartonowe, Mały modelarz był był namiętnie poszukiwany w kioskach a Modelarz był biblią codzienną, wtey też ugruntowała się we mnie sympatia dla szkutnictwa i tak Dar Pomorza, Tawariszcz, Zawisza Czarny, Lwów, Eagle, Santa Maria i inne.
Potem nastała era pracy zawodowej i w codziennym wirze oraz wszędobylskim wyścigu szczurów jakoś pasja do modelarstwa mocno wyblakła. Dopiero w ostatnich latach gdy nastał czas stabilizacji okazało się, że stara miłość nie rdzewieje i powolutku zacząłem wracać do modelarstwa, wtedy jednak okazało się, że od moich szczenięcych lat do obecnych czasów w modelarstwie nastąpił potężny rozwój i dzieli mnie WIELKA PRZEPAŚĆ, zacząłem się znowu uczyć.
Po burzliwej dyskusji z admiralicją pomieszczenie szumnie zwane "biurem" zaanektowałem na malutki kącik modelarski, wygląda on tak:
A w międzyczasie zdążyłem już poskładać takie oto zabawki widoczne zresztą na ścianie
:
Gałka prawie wyszła lecz trochę za duża była i trzeba było robić inną
A tak przedstawia się moja biblioteka:
W chwili obecnej rozpocząłem składanie Gorch Fock-a, jak się roszkę ogarnę to postaram się zamieścić kilka fotek z realizacji.
Pozdrawiam Keruj.
Ufff....
Poprawiłem zdjęcia ale to kawał roboty i na dodatek w folderach na kompie, powywracały mi się fotki
Pozdrawiam
Dawno, dawno temu w zamierzchłych czasach lat 70 ubiegłego stulecia bawiłem się w modelarstwo przede wszystkim kartonowe, Mały modelarz był był namiętnie poszukiwany w kioskach a Modelarz był biblią codzienną, wtey też ugruntowała się we mnie sympatia dla szkutnictwa i tak Dar Pomorza, Tawariszcz, Zawisza Czarny, Lwów, Eagle, Santa Maria i inne.
Potem nastała era pracy zawodowej i w codziennym wirze oraz wszędobylskim wyścigu szczurów jakoś pasja do modelarstwa mocno wyblakła. Dopiero w ostatnich latach gdy nastał czas stabilizacji okazało się, że stara miłość nie rdzewieje i powolutku zacząłem wracać do modelarstwa, wtedy jednak okazało się, że od moich szczenięcych lat do obecnych czasów w modelarstwie nastąpił potężny rozwój i dzieli mnie WIELKA PRZEPAŚĆ, zacząłem się znowu uczyć.
Po burzliwej dyskusji z admiralicją pomieszczenie szumnie zwane "biurem" zaanektowałem na malutki kącik modelarski, wygląda on tak:
A w międzyczasie zdążyłem już poskładać takie oto zabawki widoczne zresztą na ścianie

Gałka prawie wyszła lecz trochę za duża była i trzeba było robić inną

A tak przedstawia się moja biblioteka:
W chwili obecnej rozpocząłem składanie Gorch Fock-a, jak się roszkę ogarnę to postaram się zamieścić kilka fotek z realizacji.
Pozdrawiam Keruj.
Ufff....
Poprawiłem zdjęcia ale to kawał roboty i na dodatek w folderach na kompie, powywracały mi się fotki

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 30 sie 2023, 09:42 przez keruj_JP, łącznie zmieniany 2 razy.