Model nr 3 - projekt na kilka lat

Opis żaglowców, ciekawostki, rejsy i wspominki
ODPOWIEDZ
TomekHa
Posty: 4
Rejestracja: 14 sty 2025, 11:51

Model nr 3 - projekt na kilka lat

Post autor: TomekHa »

Cześć,
po Albatrosie i Dżonce marzy mi się rozpoczęcie (i ukończenie) budowy czegoś znacznie większego i imponującego. Chciałbym kupić żaglowiec, który będzie posiadał szczegółową instrukcję i/lub drobiazgową relację na forum (przy poprzednich budowach 70% zajmowało mi nie tyle poznawanie nowych technik budowy, co analizowanie niedopowiedzeń w dokumentacji, głównie olinowania, węzłów). Z drugiej strony mam ograniczony warsztat i w grę nie wchodzi np. praca na tokarce :cry: , chociaż może od czasu do czasu mógłbym się przenieść z tematem do zimnej piwnicy ;) W poprzednich modelach dorabiałem samodzielnie (głownie ręcznie) wiele elementów, przerabiałem te słabo spasowane, skręcałem liny, szyłem żagle, itp itd - bo inwestowałem w naukę; teraz trudniej wygospodarować tyle czasu :evil: Nie mam też łatwego dostępu do większej piły i nie obrabiam dużego drewna.

I teraz do sedna: co polecacie, albo przynajmniej jakiego producenta (z tych dostępnych w PL)? Budżet jest sprawą drugoplanową, chodzi raczej o jakość i kompletność zestawu, żeby zminimalizować czas na uzupełnianie braków w materiale. Zaznaczam, że nie chcę zbudować modelu w kilka miesięcy, raczej kilka lat, natomiast większość czasu wolę spędzić przy modelu a nie przy komputerze / allegro.

Przeglądając popularny sklep modelarski widzę, że najwięcej modeli jest z OcCre, natomiast moje doświadczenia z Albatrosem nie należą do najlepszych. Czy jest jakiś producent, z którym macie najlepsze doświadczenia?

Pozdrowienia, T.
Awatar użytkownika
AlojzyC
Posty: 14
Rejestracja: 07 sty 2025, 16:53

Re: Model nr 3 - projekt na kilka lat

Post autor: AlojzyC »

No cześć, a co z tum albatrosem jest nie tak? Bo chciałem go skleić jako drugi model po dżonce. Wyzwań się boję, bo mam za sobą kartonowe żaglowce, wiem, że to inna technika, ale takielunek ten sam😉
TomekHa
Posty: 4
Rejestracja: 14 sty 2025, 11:51

Re: Model nr 3 - projekt na kilka lat

Post autor: TomekHa »

Dla mnie na początkowym etapie znajomości tematu modelarstwa szkutniczego plany były w wielu miejscach niejasne (a raczej jestem sprawny w grafice 3D, czytaniu map,wykresów, itd.), szczególnie w zakresie olinowania. Żagle były byle jak obszyte - szwy i ich miejsce raczej nie pasowały do skali modelu, a wyróżniały się kolorem. Kilka elementów drewnianych minimalnie ale jednak nie spasowało, co zwalam na błędy początkującego w budowie kadłuba. Podstawki pod armaty były plastikowe (odlewane, ale w słabej formie) - zamieniłem na własne, drewniane. Jufersy i inne elementy olinowania - 2x za duże, szorstkie, z miękkiego drewna. Sznurki mocno postrzępione, o słabym splocie; początkowo zużywałem dużo wosku, potem wymieniłem wszystko, bo skręciłem własne liny z lepszego gatunku nici. Szalupa - cała srebrna metalowa (!), no nie pasowała kompletnie... Także sporo niewykorzystanych rzeczy mi zostało z tego zestawu ;). Wyposażenie pokładu bardzo skromne. Na plus - drewno dobrej jakości, równo pocięty fornir na pokład i kadłub. Jak się nie szasta materiałem, to kilka formatek zostaje na zapas/wymianę.
To tyle co spamiętałem - teraz chciałbym coś bardziej dopracowanego, o ile istnieje ;) A może takie są doświadczenia z każdym modelem?

PS. Mnie ten Albatros zajął około dwa lata, Dżonka rok.
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 502
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Model nr 3 - projekt na kilka lat

Post autor: TomekA »

Witam na Forum mego imiennika! :D :D
Jesli jestes jeszcze poczatkujacym adeptem tego hobby, to raczej kontynuuj je, budujac swe modele z zestawow, dopiero pozniej, gdy nabedziesz doswiadczenia w pracy w drewnie i zgromadzisz odpowiednie narzedzia reczne i mechaniczne, oraz materialy, bedziesz w stanie przejsc do budowy modeli z wlasnych materialow i wlasnych (lepiej) planow, albo korzystac z dokumentacji innych. Ja wlasnie w ub. roku sfinalizowalem budowe swego pierwszego modelu "from scratch" tj. wlasnych materialow, wg. wspanialej 4tomowej dokumentacji francuskiego autora Jeana Boudriota pt. "Okret 74dzialowy". Byla to monumentalna, wieloletnia praca!!! Patrz link: https://photos.app.goo.gl/2u2oEsNoW25g5tiV6
Fabrykanci zestawow, jak Occre, Biling Boats, Mamoli, Panart, Artesania Latina itp. nie naleza do najlepszych na rynku, ale sa popularni i wzglednie niedrodzy i maja duza game oferowanych jednostek.
Nie znam osobiscie sytuacji w Polsce pod tym wzgledem, ale mysle, ze w niektorych sklepach modelarskich, (zwlaszcza tych online) mozesz znalezc zestawy amerykanskich wytworcow, jak Model Shipways, czy Syren Ship Model Company, a z Brytyjskich Caldercraft albo Vanguard - te sa na znacznie wyzszym poziomie, plany sa lepsze, materialy (drewno czy fittings) tez, a i same instrukcje o niebo lepsze od w/w.
Co do dostepnej swiatowej domumentacji to zdecydowana wiekszosc tego jest w jez. angielskim i tu znajomosc tego jezyka jest bardzo pomocna. Polecam tez dolaczenie do miedzynarodowego forum modelarzy szkutniczych Model Ship World, gdzie jezykiem uzywanym jest angielski. Istna kopalnia wiedzy i doswiadczenia! Dawniej tez byly dostepne magazyny - czasopisma na temat - amerykanskie "Seaways' Ships in Scale" i angielskie "Model Shipwright", ale dzis to juz historia, labedzi spiew, niestety...
Mozna jeszcze kupic ich numery archiwalne poprzenoszone na CD czy na Pen Drive'a.
Zycze dobrej zabawy i wytrwalosci!!!
Ostatnio zmieniony 17 sty 2025, 08:01 przez TomekA, łącznie zmieniany 1 raz.
TomekHa
Posty: 4
Rejestracja: 14 sty 2025, 11:51

Re: Model nr 3 - projekt na kilka lat

Post autor: TomekHa »

Tomku - dziękuję za tą wypowiedź. Szczególnie, że widziałem tutaj wiele Twoich merytorycznych wypowiedzi, które mnie inspirowały przy poprzednich pracach. Twój model - wielkie ukłony, cudowna robota, efekt powalający a na żywo pewnie wygląda jeszcze lepiej. Liczę, że na emeryturze też do czegoś takiego się zabiorę ;) Póki co tak jak napisałeś - zestawy. Poszukam więc czegoś z amerykańskich lub angielskich produkcji (chociaż koszty zaczynają przerażać ;). Za to przeglądając anglojęzyczne fora i relacje z unboxing dużym zaskoczeniem było dla mnie, że niektórzy (w tym OcCre) publikują filmy z realizacji krok po kroku, co na tym etapie wydaje się bardzo pomocne. Na tym etapie nie skreślam jeszcze niczego :D
Serdeczne pozdrowienia!
ODPOWIEDZ