Klapy furt.
Tak sobie usiadłem przy stole, wyciąłem parę zawiasów i zacząłem się zastanawiać... jak przyczepić otwarte klapy furt.
Na zdjęciach to wszystko tak prosto i ładnie wygląda, ale w detalu mam kłopot.
Czy ktoś ma jakieś patenty.
Klapy furt
- JurekBin
- Posty: 1541
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
- Budrys
- Posty: 577
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Klapy furt
JurekBin napisał:
Witam Jerzy. Otwarte na stałe cz otwierane?
Klapy furt.
. . . . jak przyczepić otwarte klapy furt . . . .
Witam Jerzy. Otwarte na stałe cz otwierane?
Pozdrawiam
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- JurekBin
- Posty: 1541
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
O:Klapy furt
Otwarte na stałe.
Oczywiście mam na myśli Wodnika (1:50)
I chodzi mi o samą kwestię zamocowanie do burty.

Oczywiście mam na myśli Wodnika (1:50)
I chodzi mi o samą kwestię zamocowanie do burty.

- ryszardw
- Posty: 928
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Klapy furt
Cześć .Zobacz na 7 str mojej relacji Pokazuję wykrojnik i zawias Drut 0,5mm wygięty w U i przełożony przez oczko sztaby Wąsy są nierówne Kiedy wiercę 1 otwór to wkładam dłuższy wąs a krótszym odciskam drugi otwór Najpierw montuję zawiasy a potem osadzam klapę i naklejam na nią zawias klejem Loktite żel Trzyma dobrze a klapy są ruchome Pozdrawiam R
- Budrys
- Posty: 577
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Klapy furt
JurekBin napisał:
Przepraszam Jerzy za brak odpowiedzi ale musiałem wyjechać.
Masz odpowiedź dużej klasy praktyka! Zobacz ile ma takich furt w swoim Prince'u!
Zostaje kwestia gwoździ w zawiasach, ale nawet Ryszard pisał o imitowaniu ich punktakiem.
Początkowo myślałem o mocowaniu przy pomocy kleju i imitacji gwoździ (łbów) przy pomosy cieniutkich szpileczek ale przy takiej skali byłoby to raczej iluzoryczne. Zostaje chyba sam klej.
Pytanie jeszcze czy grubość zawiasu (blaszki) będzie wystarczająca do utrzymania klapy furty w pozycji odchylonej? Można wspomagać się linką do podnoszenia klap (na klej). Osobiście nie "ćwiczyłem" jeszcze z zawiasami robionymi metodą trawienia (grubość blaszki). Może się udać - sama blaszka będzie w środku, na odcinku zagięcia "V", reszta wzmocniona burtą i klapą. Spróbowałem, wykorzystując ścieżkę miedzianą starej płytki drukowanej (starej, bo grubsza folia niż obecnej) i wygląda, że wykorzystując linkę podnoszenia klapy do to dosyć stabilny układ i może to być jakieś rozwiązanie a w każdym bądź razie kierunek.:huh:
. . . . . . I chodzi mi o samą kwestię zamocowanie do burty.
Przepraszam Jerzy za brak odpowiedzi ale musiałem wyjechać.
Masz odpowiedź dużej klasy praktyka! Zobacz ile ma takich furt w swoim Prince'u!
Zostaje kwestia gwoździ w zawiasach, ale nawet Ryszard pisał o imitowaniu ich punktakiem.
Początkowo myślałem o mocowaniu przy pomocy kleju i imitacji gwoździ (łbów) przy pomosy cieniutkich szpileczek ale przy takiej skali byłoby to raczej iluzoryczne. Zostaje chyba sam klej.
Pytanie jeszcze czy grubość zawiasu (blaszki) będzie wystarczająca do utrzymania klapy furty w pozycji odchylonej? Można wspomagać się linką do podnoszenia klap (na klej). Osobiście nie "ćwiczyłem" jeszcze z zawiasami robionymi metodą trawienia (grubość blaszki). Może się udać - sama blaszka będzie w środku, na odcinku zagięcia "V", reszta wzmocniona burtą i klapą. Spróbowałem, wykorzystując ścieżkę miedzianą starej płytki drukowanej (starej, bo grubsza folia niż obecnej) i wygląda, że wykorzystując linkę podnoszenia klapy do to dosyć stabilny układ i może to być jakieś rozwiązanie a w każdym bądź razie kierunek.:huh:
Pozdrawiam
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
O:Klapy furt
Budrys napisał:
Kurde Wojtek kiedy naprawisz aparat foto.
Jestem skłonny wysłać Ci mojego starego Olympusa 3Mpix,
jak z Twoim serwis sobie nie poradzi....
---------------
Nie bardzo wyobrażam sobie folię z płytek drukowanych,
chociaż znalazłem w piwnicy te,
kiedy byłem w technikum elektronicznym w 1975 roku,
klejone na bakielicie,
sprawdzałem też te na tekstolicie z końca lat 80-tych.......
.....i nijak nie mogę sobie nawet wyobrazić jak z tego zrobić zawiasy.
Fajne to były czasy, jeżeli chodzi o elektronikę...
Trawiłem te płytki i
perhydrolem z kwasem solnym,
i kwasem azotowym,
i chlorkiem żelaza.......
Różnie to wychodziło.....Najlepszy i najszybszy był perhydrol z kwasem solnym,
najdokładniejszy bez podżerania chlorek.
Ale co do zrywania folii z płytek i wykorzystania ich na zawiasy .... to no chyba jak ...
się ścieżkę przypali lutownicą pistoletową....
fakt te z bakielitu same odchodzą....
Może są jakieś XIX wieczne łatwo odklejalne folie miedziane .....
Atamanie co Ty na to ???
Co tam zawiasy.... Powiedz Wojciech czym Ty te (ścieżki lub folie :ohmy: ) zrywasz ????
No i jak kształtujesz owe zawiasy tudzież inne elementy ??
.........
Na marginesie, to dalej po nocach śni mi się "PODZIELNICA".
I nawet mam już przełączniki wielopozycyjne.....
A teraz będzie mi się śniła folia na przełącznikach.....
I to na Święta....
Wojtek "DAWAJ FOTY".....
Jak nie zobaczę nie uwierzę....
Spróbowałem, wykorzystując ścieżkę miedzianą starej płytki drukowanej (starej, bo grubsza folia niż obecnej) i wygląda, że wykorzystując linkę podnoszenia klapy do to dosyć stabilny układ i może to być jakieś rozwiązanie a w każdym bądź razie kierunek.:huh:
Kurde Wojtek kiedy naprawisz aparat foto.
Jestem skłonny wysłać Ci mojego starego Olympusa 3Mpix,
jak z Twoim serwis sobie nie poradzi....
---------------
Nie bardzo wyobrażam sobie folię z płytek drukowanych,
chociaż znalazłem w piwnicy te,
kiedy byłem w technikum elektronicznym w 1975 roku,
klejone na bakielicie,
sprawdzałem też te na tekstolicie z końca lat 80-tych.......
.....i nijak nie mogę sobie nawet wyobrazić jak z tego zrobić zawiasy.
Fajne to były czasy, jeżeli chodzi o elektronikę...
Trawiłem te płytki i
perhydrolem z kwasem solnym,
i kwasem azotowym,
i chlorkiem żelaza.......
Różnie to wychodziło.....Najlepszy i najszybszy był perhydrol z kwasem solnym,
najdokładniejszy bez podżerania chlorek.
Ale co do zrywania folii z płytek i wykorzystania ich na zawiasy .... to no chyba jak ...
się ścieżkę przypali lutownicą pistoletową....
fakt te z bakielitu same odchodzą....
Może są jakieś XIX wieczne łatwo odklejalne folie miedziane .....
Atamanie co Ty na to ???
Co tam zawiasy.... Powiedz Wojciech czym Ty te (ścieżki lub folie :ohmy: ) zrywasz ????
No i jak kształtujesz owe zawiasy tudzież inne elementy ??
.........
Na marginesie, to dalej po nocach śni mi się "PODZIELNICA".
I nawet mam już przełączniki wielopozycyjne.....
A teraz będzie mi się śniła folia na przełącznikach.....
I to na Święta....
Wojtek "DAWAJ FOTY".....
Jak nie zobaczę nie uwierzę....
- Budrys
- Posty: 577
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Klapy furt
Romek!
Poluzuj kołnierzyk. W powodzi słów zagubiłeś sens całej sprawy. Rozmowa dotyczyła mocowania fototrawionych zawiasów do burty i klapy furty. Nie znając grubości wytrawionych przez Jurka zawiasów myślałem o mocowaniu ich przy pomocy imitacji oryginalnych gwoździ i kleju. Ryszard napisał jak to robił w swoim modelu upraszczając sprawę do samego kleju. Z ciekawości, mając trochę starych płytek drukowanych, oderwałem - dla twojej ciekawości, przy pomocy ostrza skalpela - po kawałku dwóch sąsiednich ścieżek i dokleiłem do nich (cjanoklejem-uwaga na palce) kawałek listewki. Dało to coś na podobieństwo furty (klapy) i okazało się dosyć stabilne (na boki) i z możliwością odchylenia pod określonym kątem.
Tyle w prostych słowach wyjaśnień aby nie zaśmiecać tematu. Mam nadzieję, że moje wyjaśnienia nie ograniczyły Ci w najmniejszym stopniu możliwości wypowiedzenia się w zasadniczym przedmiocie dyskusji. :huh:
Poluzuj kołnierzyk. W powodzi słów zagubiłeś sens całej sprawy. Rozmowa dotyczyła mocowania fototrawionych zawiasów do burty i klapy furty. Nie znając grubości wytrawionych przez Jurka zawiasów myślałem o mocowaniu ich przy pomocy imitacji oryginalnych gwoździ i kleju. Ryszard napisał jak to robił w swoim modelu upraszczając sprawę do samego kleju. Z ciekawości, mając trochę starych płytek drukowanych, oderwałem - dla twojej ciekawości, przy pomocy ostrza skalpela - po kawałku dwóch sąsiednich ścieżek i dokleiłem do nich (cjanoklejem-uwaga na palce) kawałek listewki. Dało to coś na podobieństwo furty (klapy) i okazało się dosyć stabilne (na boki) i z możliwością odchylenia pod określonym kątem.
Tyle w prostych słowach wyjaśnień aby nie zaśmiecać tematu. Mam nadzieję, że moje wyjaśnienia nie ograniczyły Ci w najmniejszym stopniu możliwości wypowiedzenia się w zasadniczym przedmiocie dyskusji. :huh:
Pozdrawiam
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- ataman
- Posty: 980
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Klapy furt
RomekS napisał:
Hmmm.. ja nie inżynier, więc przyznaję, że niewiele skumałem z pierwszego wywodu Budrysa.. więc milczę w kwestyji zasadniczej.
Po drugim poście Wojtka coś tam zakumałem.. a zakumałem to, że chyba Jurek o sobocie, a Wojtek o niedzieli.. Ja zrozumiałem Jurka tak, że zastanawia się, jak zrobić zawiasy do tych furt, znaczy, jak zamocować blaszki imitujące zawiasy do kadłuba, jak połączyć furty z kadłubem... A Wojtek raczej zajął się problemem mocowania tych imitacji zawiasów do samej furty...
Ale ja humanista, ja nie zawsze kumam te techniczne kwestyje.. więc może i głupio teraz rozumuje....
..
Atamanie co Ty na to ???
.
Hmmm.. ja nie inżynier, więc przyznaję, że niewiele skumałem z pierwszego wywodu Budrysa.. więc milczę w kwestyji zasadniczej.
Po drugim poście Wojtka coś tam zakumałem.. a zakumałem to, że chyba Jurek o sobocie, a Wojtek o niedzieli.. Ja zrozumiałem Jurka tak, że zastanawia się, jak zrobić zawiasy do tych furt, znaczy, jak zamocować blaszki imitujące zawiasy do kadłuba, jak połączyć furty z kadłubem... A Wojtek raczej zajął się problemem mocowania tych imitacji zawiasów do samej furty...
Ale ja humanista, ja nie zawsze kumam te techniczne kwestyje.. więc może i głupio teraz rozumuje....
Pozdrawiam
- stefan
- Posty: 1155
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Klapy furt
Hue hue hue! a ja się tak uśmiałem że łzy mi poleciały! jakie to szczęście że nie mam zeza...bo bym se plecy zmoczył:D:D:D a to zle robi na korzonki...:blink: :woohoo:
Wojtek jesteś wielki...nie powiem co... bo dostałbym kartkę:D:D:D
Wojtek jesteś wielki...nie powiem co... bo dostałbym kartkę:D:D:D
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
O:Klapy furt
Budrys napisał:
Nie ograniczyły.
W swoim Wodniku w 2005 roku robiłem próby
z punktowanymi zawiasami z puszki po piwie,
przyklejanymi do burty i furt,
jednak ostatecznie zamocowałem na szpilki.


Mam nadzieję, że moje wyjaśnienia nie ograniczyły Ci w najmniejszym stopniu możliwości wypowiedzenia się w zasadniczym przedmiocie dyskusji. :huh:
Nie ograniczyły.
W swoim Wodniku w 2005 roku robiłem próby
z punktowanymi zawiasami z puszki po piwie,
przyklejanymi do burty i furt,
jednak ostatecznie zamocowałem na szpilki.

