Jak zacząć przygodęz modelarstwem?
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Odp:Jak zacząć przygodęz modelarstwem?
Upss... to kopia. Nie wiem czemu czasami wysyłane są dwa posty
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Odp:Jak zacząć przygodęz modelarstwem?
Przeglądałem to wydanie MM VICTORY 1:200
nawet korcił mnie zakup, jednak stwierdzam, że
nie dał bym rady tego skończyć,
nawet po przeskalowaniu
na dwukrotnie większy czyli 1:100.
Victory to VICTORY.
Nawet w wersji uproszczonej jest to skomplikowany model.
No ale jak już go masz to zaczynaj......
Chociaż jeżeli jeszcze nie pociąłeś wycinanki
a tylko pokserowałeś w mniejszej skali to
na początek radziłbym
Ci jakikolwiek inny MM z żaglowcem.
Ten "na razie" odłożyłbym na półkę.
Pamiętaj, że budowa szkieletu (najprzyjemniejsza część pracy)
to 1 : 1000 tego co Cię czeka.
Chociaż od prawidłowo sklejonego szkieletu bardzo dużo zależy.
To jak z budową domu. Najłatwiej wylać fundamenty i zrobić stan surowy.
Do zamieszkania jest jednak daleko.
Nie piszę tego żeby Cię zniechęcać. Daleki jestem od tego.
Zrobisz jak uważasz.
Czytając jednak Twoje poprzednie kilkanaście postów,
mam pewne obawy co do powodzenia przedsięwzięcia.
Ale obym się mylił.
Czy założysz relację foto...
nawet korcił mnie zakup, jednak stwierdzam, że
nie dał bym rady tego skończyć,
nawet po przeskalowaniu
na dwukrotnie większy czyli 1:100.
Victory to VICTORY.
Nawet w wersji uproszczonej jest to skomplikowany model.

No ale jak już go masz to zaczynaj......
Chociaż jeżeli jeszcze nie pociąłeś wycinanki
a tylko pokserowałeś w mniejszej skali to
na początek radziłbym
Ci jakikolwiek inny MM z żaglowcem.
Ten "na razie" odłożyłbym na półkę.
Pamiętaj, że budowa szkieletu (najprzyjemniejsza część pracy)
to 1 : 1000 tego co Cię czeka.
Chociaż od prawidłowo sklejonego szkieletu bardzo dużo zależy.
To jak z budową domu. Najłatwiej wylać fundamenty i zrobić stan surowy.
Do zamieszkania jest jednak daleko.
Nie piszę tego żeby Cię zniechęcać. Daleki jestem od tego.
Zrobisz jak uważasz.
Czytając jednak Twoje poprzednie kilkanaście postów,
mam pewne obawy co do powodzenia przedsięwzięcia.
Ale obym się mylił.
Czy założysz relację foto...
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Jak zacząć przygodęz modelarstwem?
Dobra idędo sklepu bo klej. Zapytam o ten cały butaparen, jak nie będzie to wikol, a jak nie będzie to inny klej do klejenia papieru i kartonu...
Jak chcecie to mogę relacjonować i tak będę często pytał i zamieszczał fotki, więc chyba na to samo wyjdzie :D. DObra ide po ten klej, a nawiasem mówiąc, pewnie nabędę niezłą formę przez to modelarstwo, codziennie latam po coś, jak nie karton, to po klej, albo xerować wycinanki :D
Pozdrawiam Rafał
Jak chcecie to mogę relacjonować i tak będę często pytał i zamieszczał fotki, więc chyba na to samo wyjdzie :D. DObra ide po ten klej, a nawiasem mówiąc, pewnie nabędę niezłą formę przez to modelarstwo, codziennie latam po coś, jak nie karton, to po klej, albo xerować wycinanki :D
Pozdrawiam Rafał
- Handszpak
- Posty: 153
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Odp:Jak zacząć przygodęz modelarstwem?
No widzisz! Jeszcze ci na zdrowie wyjdzie! A relacje załuz. Bedzie ci łatwiej konkretny problem-konkretna podpowiedz. Jak już zaczniesz naklejać wręgi na karton to przyciś to jakąś ciężką książkom coby ci sie niepowyginało, nie zawsze sie tak robi, ale lepij przyciś.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Jak zacząć przygodęz modelarstwem?
No to zaczynam!
Więc w sklepie kupiłem jakiś klej na bazie vikolu tj jakiś GCG- Grafix Craft Glue, w przecenie za 2 zł, pisze że idealny do papieru :). Konsystencja glutów, fajnie mi się wszystkie części kadłuba skleiły i git.
Przystąpiłem do cięcia. Jest 2mm, ale twary jest jak ch. naczy jest bardzo twardy. Strasznie ciężko to idzie. Mam Już 2 wręgi wycięte. Swoją drogą modelarstwo powinno zaliczaćsiędo extramalnych sportów, tak się pociąłem nożykiem własnej produkcji, że statek wygląda jakby conajmniej połowa załogi na niej zmarła ;).
Jak sobie pomyślę, że mam wyciąć to część główną kadłuba, na któej się trzymają wręgi to mi się odechciewa modelarstwa :D
Jakoś to będzie. Może do końca moich ferii tj jeszcze 2 tyg skończe kadłub robić...
[img]F:\obrazy\vicory\DSCF1255.jpg[/img]
Więc w sklepie kupiłem jakiś klej na bazie vikolu tj jakiś GCG- Grafix Craft Glue, w przecenie za 2 zł, pisze że idealny do papieru :). Konsystencja glutów, fajnie mi się wszystkie części kadłuba skleiły i git.
Przystąpiłem do cięcia. Jest 2mm, ale twary jest jak ch. naczy jest bardzo twardy. Strasznie ciężko to idzie. Mam Już 2 wręgi wycięte. Swoją drogą modelarstwo powinno zaliczaćsiędo extramalnych sportów, tak się pociąłem nożykiem własnej produkcji, że statek wygląda jakby conajmniej połowa załogi na niej zmarła ;).
Jak sobie pomyślę, że mam wyciąć to część główną kadłuba, na któej się trzymają wręgi to mi się odechciewa modelarstwa :D
Jakoś to będzie. Może do końca moich ferii tj jeszcze 2 tyg skończe kadłub robić...
[img]F:\obrazy\vicory\DSCF1255.jpg[/img]
- Handszpak
- Posty: 153
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Odp:Jak zacząć przygodęz modelarstwem?
Czym ty to wycinasz? ja bym jednak nie kombinował nad patentami własnej roboty tylko kupił bym skalpel z porządnym trzonkiem, bo po co sie kaleczyć?
Lub proponuję kupić tani nożyk z wysuwanym ostrzem. Raczej tania inwestycja, a paluchy będziesz miał w całości.
Hm nie powinienes oszczedzać na niektórych narzędziach bo w sumie od nich w dużym stopniu zależy przyjemność z wykonywanej pracy jak i efekt końcowy, noi oczywiście twoje bezpieczeństwo.
Co do skalpela własnej roboty to mam nadzieję że nie jest to żyletka zamocowana na koncu ołówka bo ona jest poprostu zbyt miękka do kartonu o takiej grubości
Zdjęcie to mi sie nie ładuje niestety....
Lub proponuję kupić tani nożyk z wysuwanym ostrzem. Raczej tania inwestycja, a paluchy będziesz miał w całości.
Hm nie powinienes oszczedzać na niektórych narzędziach bo w sumie od nich w dużym stopniu zależy przyjemność z wykonywanej pracy jak i efekt końcowy, noi oczywiście twoje bezpieczeństwo.
Co do skalpela własnej roboty to mam nadzieję że nie jest to żyletka zamocowana na koncu ołówka bo ona jest poprostu zbyt miękka do kartonu o takiej grubości
Zdjęcie to mi sie nie ładuje niestety....
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Jak zacząć przygodęz modelarstwem?
Tzn, wiesz, to żę muszę kupić jakieś odpowiednie narzędzie to już zauważyłem patrząc na moje palce :D
Chyba mam w domu jakiś skalpel teraz mi się przypomniało, ale taki niezbyt ostry taki dla dzieci z zestawu od mikroskopu... Ten nożyk co ja mam, to jest z zestawu z wysuwanym ostrzem, tylko sięobudowa połamała, i przykleiłem go do jakiejś deski taśmąi cięłęm...
A zdjęcie mi teżsięnie ładuje i to chyba nie jest dobrze :p
Chyba mam w domu jakiś skalpel teraz mi się przypomniało, ale taki niezbyt ostry taki dla dzieci z zestawu od mikroskopu... Ten nożyk co ja mam, to jest z zestawu z wysuwanym ostrzem, tylko sięobudowa połamała, i przykleiłem go do jakiejś deski taśmąi cięłęm...
A zdjęcie mi teżsięnie ładuje i to chyba nie jest dobrze :p
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Jak zacząć przygodęz modelarstwem?
Może wasze zdjęcia są zbyt dużej rozdzielczości ?
Pozdrawiam Mirek Rybus
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Odp:Jak zacząć przygodęz modelarstwem?
Sprawdzenie ładowania fotek...
A nożyk do tapet mały jest po 2 zł.
Wszystko OK.

A nożyk do tapet mały jest po 2 zł.
Wszystko OK.

-
- Posty: 27
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Jak zacząć przygodęz modelarstwem?
Kurcze, zmnieniłęm rzodzielczość, jest mniejsza niżzdjęciua tego powyżej, rozmiar jest mniejszy, zdjęcie jest jpg, ścieżka jest chyba prawidłowa, więc co mogęrobić źle?