Prestiżowa impreza szkutnicza w Polsce

[MODELARSTWO OKRĘTOWE]

W trakcie moich kilku rozmów z Jarkiem pojawiło sie bardzo ważne pytanie:

Czy jest zapotrzebowanie na prestiżowy konkurs szkutniczy w Polsce?

Dlaczego zadaje Wam to pytanie?
Ano dlatego, że jeżdżąc po zawodach NAVIGI klas C, ilość modeli wystawianych w klasie C1 (żaglowce) jest znikoma,a te co są, to modele starszych, renomowanych mistrzów tj. Pan Ratajczak, Prade itp. Jakoś nie widziałem modeli "forumowych" czy modeli "forumowiczów".

Pytanie jest o tyle ważne, że jest szansa na zorganizowanie w ramach jednej z imprez NAVIG-owskich (i to już niedługo) w klasie C1 prestizowych zawodów, które w swoim zamyśle zgromadzić powinny najlepsze modele żaglowców i najlepszych szkutników.
"MODELARSTWO OKRĘTOWE" chce patronować takiej imprezie, prowadzi już wstępne rozmowy z organizatorami, ale musi wiedzieć jedno: CZY CHCECIE TAKICH ZAWODÓW ???

Jak już nadmieniłem, konkurs taki odbyłby sie przy okazji zawodów NAVIGI, klasa C1 oceniana byłaby wg. przepisów tej organizacji (punkty, medale), a dodatkowo model z najwyższą liczbą punktów zdobyłby pewną prestizową nagrodę. Zresztą dodatkowych nagród można by było przyznać kilka: najmłodszy modelarz itp. itd. Mozna byłoby zorganizować cos na kształt nieoficjalnych MP modeli szkutniczych.
Oczywiście kryteria, reguły oceny itp możemy ustalić.

Ale aby cała zabawa miała sens, muszą pojawić sie na takiej imprezie modele. Dużo modeli.
Bo żeby znów sie nie okazało, że mozliwości i miejsce jest - tylko chętnych brak ... bo wiekszość szkutników w Polsce jest bardziej "wirtualnymi szkutnikami" niż tymi którzy sie chcą spotkać i pokazać swój dorobek (nawet nie koniecznie do oceny).

Tak więc liczę na dyskusję, a przede wszystkim na konkretne wypowiedzi - PRZYJADĘ bo mnie to interesuje lub NIE bo nie chcę sie wychylać.
Bo jeśli okaże się, że jest dla kogo robić takie zawody - "to jedziemy z koksem", a jeśli nie, "to szkoda prądu".

Pzdr
Sylwek

[JurekBin]

Pomysł wspaniały!
Już od dawna szukałem zawodów klasy C i jedyne jakie znalazłem to były mistrzostawa w Dubrovniku... za daleko, no i gdzie mi do MŚ.

Wracając do tematu, ja bym uzupełnił tę koncepcję o 2 punkty:
1. Wszystkie klasy C, nie tylko C1 żaglowce... a gdzie mam z Zenitem pojechać. Jestem pewnien że inni też się znajdą, nie mówiąc a waloryzowanych kartonówkach.... (Sławek ;))

2. Takich zawodów nie tylko że jest mało w Polsce, ale generalnie jest mało. Chętnie bym widział takie zawody poszerzone o kilka państw... no w końcu Polska już chyba jest w Europie, to czas korzystać i się otwierać.

Pozdrawiam
Jurek

[MODELARSTWO OKRĘTOWE]

Eno Jurek, imprez NAVIGI klas C jest kilka w Polsce, ostatnia była w Goleniowie 2 tygodnie temu ...
Należy tylko uwaznie czytać zapowiedzi takich imprez w MO :)

Jak juz napisałem, taka impreza byłaby zorganizowana przy okazji normalnych zawodów klas C (a więc wszystkich), jako cos dodatkowego.

[JurekBin]

no to jakoś mi umknęły te zawodzy, poza tym MO i Modelarza dostaję z dużym opóźnieniem :S

[radek]

Problem z C1 jest taki, że wielu kolegów z forum nie odpowiadają przepisy C1, które często ich pracę niestety kwalifikują jako pracę kominkową ze względu np. na stosowanie nowoczenych technik.

Nawet taki nowy prestiżowy konkurs musi mieć swój regulamin i tu chyba leży sedno problemu. Nauczyłem się, że modelarzom bardziej często zależy na tytule i współzawodnictwu niż nagrodach. I to jest w sumie piękne :D

[Zbyszek]

No i to jest to, my raczej robimy modele na tzw. kominek, oceniani ich na zawodach NAVIGI przyjmując te same kryteria nie miało by sensu, lądujemy na wejściu na dnie, są owszem wyjątki które mogłyby spokojnie powalczyć ale są to wyjątki. A tworzenie nowej klasy "kominkowej" nie ma chyba sensu. Owszem można się pokusić o wystawę modeli "kominkowych" przy organizowanych zawodach Navigi. I wtedy ewentualnie wybrać najlepszy model i dać jakąś nagrodę np. za najlepszy kawałek drewna do kominka. To jest moje zdanie.

[MODELARSTWO OKRĘTOWE]

Chłopaki przesadzacie ... ;)

Skoro już traktujecie swoje modele jako "kominkowe" to w ramach konkursu NAVIGI zróbmy zawody modeli "kominkowych". A kto będzie chciał ten wystawi swój "komnkowy" model do klasy C1.
A reguły oceny modeli "kominkowych" możemy sami wybrać, sędziów też. Może nawet MO ufunduje puchar Grand Prix za najlepszy "kominek" :)

A tak w ogóle to przecież na takich zawodach mozna wystawić modele poza konkursem, a sam konkurs wykorzystać jako pretekst do spotkania, pogawędek itp.

Nie torpedujcie tej inicjatywy na samym początku, bo zaraz okaże się, że nie ma sensu nic robić, bo tak naprawdę to doszukujecie się pretekstu, jakby tu nie ruszać ... z krzesełka. Nie żal Wam trochę że plastikowcy (Bytom, Ostrów), a zwłaszcza kartonowcy (Porąbka, Wschowa) mają swoje prestizowe imprezy, a Wy nie ? A może sami jesteście sobie winni, bo jak już jest szansa (a jest i to b. duża) to dajecie ciała ?

[ataman]

I wydaje mi sie, że to jest bardzo ciekawe i warte zastanowienia podejscie. Gdyby MO patronowało pozakonkursowemu konkursowi nazwijmy to: "dla amatorów" .. to byłaby chyba ciekawa inicjatywa..i niewykluczone, że skusiłaby wielu "dłubiących dla przyjemności" . Ino co na to poważni, "regulaminowi" organizatorzy takich imprez? Dopuszczą?

[mirek]

Ataman napisał:

I wydaje mi sie, że to jest bardzo ciekawe i warte zastanowienia podejscie. Gdyby MO patronowało pozakonkursowemu konkursowi nazwijmy to: "dla amatorów" .. to byłaby chyba ciekawa inicjatywa..i niewykluczone, że skusiłaby wielu "dłubiących dla przyjemności" . Ino co na to poważni, "regulaminowi" organizatorzy takich imprez? Dopuszczą?

Mogę cię zapewnic , że dopuszczą i to na 100 %
Ponad 20 lat kierowałem modelarnią i przez te lata organizowałem wiele imprez dla nie zrzeszonych albo jak kto woli modelarzy podwórkowych
I moze wielu was zaskoczę faktem iż własnie takie imprezy cieszyły się większym powodzeniem niż zawody takie poważne . Wg. regulaminów i przepisów czy kodeksu FAI . Regulamin był tworzony przez garstkę zapaleńców a takich tu u nas nie brakuje ( Tak myślę )
Na takich imprezach ludzie się poznawali wymieniali doświadczenia i zawiązywały sie nowe kontakty i przyjaźnie
Uwazam , że jest to bardzo cenna inicjatywa i tylko od nas zależy czy cos z tego wyjdzie .
Ja mogę tylko ze swej strony zadeklarować iz wezmę udział w takim konkursie - wystawie o ile zdrowie mi na to pozwoli

[Rychu]

Witam serdecznie wszystkich Radek cos takiego napisał i mnie to zainteresowało
>Problem z C1 jest taki, że wielu kolegów z forum nie odpowiadają przepisy C1, które często ich pracę niestety kwalifikują jako pracę kominkową ze względu np. na stosowanie nowoczenych technik.<
i moje pytanko oczywiście do wszystkich jak ktos wie co to sa za te nowoczesne techniki ?
istnieje moze jakis rególamin budowy historycznych modeli ?
chętnie bym takie cos poczytał po polsku jak takie cosik istnieje ale tylko i wyłacznie rególamin średniowiecznych okrętów hollowniki jachty pancerniki mnie nieinteresują a może to jest jakis ogólnikowy rególamin w każdym bądz razie chętnie bym poczytał :)
Serdecznie pozdrawiam