Witam ponownie po długiej przerwie.
Myślałem, że będę musiał się pożegnać z modelarstwem, ale chyba jeszcze nie teraz.
Ponieważ nie znoszę bezczynności to zabrałem się za model Karl und Marie gdyż jest dość prosty i nie wymaga dużego nakładu pracy. Relacji nie zakładałem bo wydawało mi się, że nie będę w stanie go skończyć. Ale pracując, tak jak zdrowie pozwalało, codziennie od pól do godziny, ku mojemu zadowoleniu model jest prawie skończony.
Oprócz planów opierałem się głównie na relacji RomkaS i wurcelstocka oraz posiłkując się zdjęciami zamieszczonymi http://www.modelships.de/Karl_und_Marie/Karl-und-Marie_eng.htm. Przy budowie kadłuba wykorzystałem „patent” Zbyszka.
Miałem trochę kłopotów z pawężą
Pokład wykonałem z listewek uzyskanych z deski do krojenia. Miała być brzozowa, ale była produkcji chińskiej i chyba było inne drewno.
Kadłub wykonany jest z olchy a wszystkie nadbudówki z listewek z topoli i pomalowane bejcą olcha.
Nadbudówki zrobione są na bazie szkieletu i oklejone listewkami.
Przekładnie zębate windy kotwicznej i ładunkowej zrobiłem z ryflowanych kołków bukowych Zęby wypiłowałem trójkątnym iglakiem Bulaje i koło sterowe zostały zakupione.
Dalszy ciąg prac będę już dokumentował i zamieszczał zdjęcia w relacji.
Teraz trochę zdjęć efektów mojej pracy.
Pozdrawiam Sławek
Karl und Marie by "prabut"
- prabut
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 kwie 2011, 16:39
Karl und Marie by "prabut"
Ostatnio zmieniony 16 paź 2013, 08:06 przez prabut, łącznie zmieniany 2 razy.
- bartes123
- Posty: 784
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Karl un Marie by "przbut"
Kwintesencja modelarstwa!!!!
Z całego serca gratuluję koledze, pięknie wykonany model.
Z całego serca gratuluję koledze, pięknie wykonany model.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 24 lut 2012, 22:47
Re: Karl und Marie by "prabut"
Nonono jaki mały i prosty a zarazem jaki piekny model, można tylko pogratulowac 

-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Karl und Marie by "prabut"
Bardzo ładny model.
Gratuluje wytrwałości i uporu .
Życzę dużo zdrowia i wielu jeszcze modeli .
Gratuluje wytrwałości i uporu .
Życzę dużo zdrowia i wielu jeszcze modeli .
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- mjk
- Posty: 55
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Karl und Marie by "prabut"
Tak trzymaj.
W szczególny podziw wprawiły mnie okucia na noku bukszprytu. Szekla mocująca watersztagi to istne cudo!!! Jak i z czego ją wykonałeś??
Pozdrawiam
Marek Kasprzak
W szczególny podziw wprawiły mnie okucia na noku bukszprytu. Szekla mocująca watersztagi to istne cudo!!! Jak i z czego ją wykonałeś??
Pozdrawiam
Marek Kasprzak
- prabut
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 kwie 2011, 16:39
Re: Karl und Marie by "prabut"
Witam
Dzięki za miłe słowa o modelu
Okucia noku bukszprytu wykonałem z blaszki miedzianej 0,5 mm, a sposób wykonania jest na tym skanie.
Jeżeli chodzi o szekle to próbowałem je zrobić z blaszki miedzianej ale nie spełniały mych oczekiwań. \były za duże. Kolejną próbowałem robić z rozklepanego drutu miedzianego o,6 mm, ale też szekla nie wyglądałe zbyt dobrze. Przeszukując zasoby znalazłem kilka szekli zestawu Mamoli, ktłre otrzymałem od mego włoskiego zięcia. ( budował żaglowiec Amerigo Vespucci, ale sknocił go i zrezygnował).
Dzięki za miłe słowa o modelu
Okucia noku bukszprytu wykonałem z blaszki miedzianej 0,5 mm, a sposób wykonania jest na tym skanie.
Jeżeli chodzi o szekle to próbowałem je zrobić z blaszki miedzianej ale nie spełniały mych oczekiwań. \były za duże. Kolejną próbowałem robić z rozklepanego drutu miedzianego o,6 mm, ale też szekla nie wyglądałe zbyt dobrze. Przeszukując zasoby znalazłem kilka szekli zestawu Mamoli, ktłre otrzymałem od mego włoskiego zięcia. ( budował żaglowiec Amerigo Vespucci, ale sknocił go i zrezygnował).
- prabut
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 kwie 2011, 16:39
Re: Karl und Marie by "prabut"
Witam
Nadszedł czas na szycie żagli. Zmarnowałem trochę materiału i czasu zanim żagle w miarę przyzwoicie wyszły.
W pierwszej wersji użyłem materiału podobnego do batystu, ale w modelu przy tej skali okazał się zbyt delikatny.
Następne to jest płótno bawełniane zabarwione herbatą. Krawędzie aby się nie strzępiły próbowałem posmarować PATEXEM i przykleić liklinę. Nie wychodziło to zbyt dobrze.
Kolejna próba to nasączenie żagli Caponem. Ta metoda jest dobra do żagli rejowych. Można je wtedy ładnie uformować. Przy dużych żaglach gaflowych wyglądały one jak z kartonu. Ostatecznie krawędzie żagli powinąłem i obszyłem na maszynie. Liklinę przyszyłem na okrętkę Wykonanie na miarę moich umiejętności krawieckich (czyli prawie żadne).
Nadszedł czas na szycie żagli. Zmarnowałem trochę materiału i czasu zanim żagle w miarę przyzwoicie wyszły.
W pierwszej wersji użyłem materiału podobnego do batystu, ale w modelu przy tej skali okazał się zbyt delikatny.
Następne to jest płótno bawełniane zabarwione herbatą. Krawędzie aby się nie strzępiły próbowałem posmarować PATEXEM i przykleić liklinę. Nie wychodziło to zbyt dobrze.
Kolejna próba to nasączenie żagli Caponem. Ta metoda jest dobra do żagli rejowych. Można je wtedy ładnie uformować. Przy dużych żaglach gaflowych wyglądały one jak z kartonu. Ostatecznie krawędzie żagli powinąłem i obszyłem na maszynie. Liklinę przyszyłem na okrętkę Wykonanie na miarę moich umiejętności krawieckich (czyli prawie żadne).
- prabut
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 kwie 2011, 16:39
Re: Karl und Marie by "prabut"
Witam
Kilka kolejnych fotek postępu prac.
Trochę nietypowy sposób wykonywania olinowania, ale po doświadczeniach z Cutty Sark stwierdziłem, że tak będzie łatwiej. Powiesiłem żagle i zrobiłem olinowanie ruchome bez mocowania lin na stałe. Olinowanie stałe jest tylko wiązane do masztów.
Teraz będę naprężał linki i wiązał je na stałe. Kolejność będzie taka aby naprężone liny nie przeszkadzały w wiązaniu innych.. Wanty i wyblinki wykonywał będę metodą jak przy Cutty Sark..
Białe nagle widoczne na jednym zdjęciu są już zabejcowane
Pozdrawiam Sławek
Kilka kolejnych fotek postępu prac.
Trochę nietypowy sposób wykonywania olinowania, ale po doświadczeniach z Cutty Sark stwierdziłem, że tak będzie łatwiej. Powiesiłem żagle i zrobiłem olinowanie ruchome bez mocowania lin na stałe. Olinowanie stałe jest tylko wiązane do masztów.
Teraz będę naprężał linki i wiązał je na stałe. Kolejność będzie taka aby naprężone liny nie przeszkadzały w wiązaniu innych.. Wanty i wyblinki wykonywał będę metodą jak przy Cutty Sark..
Białe nagle widoczne na jednym zdjęciu są już zabejcowane
Pozdrawiam Sławek
- prabut
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 kwie 2011, 16:39
Re: Karl und Marie by "prabut"
Witam
Olinowanie prawie zrobione. Pozostało powiesić pozostałe żagle i z linkami będzie koniec.
Pozdrawiam Sławek.
Olinowanie prawie zrobione. Pozostało powiesić pozostałe żagle i z linkami będzie koniec.
Pozdrawiam Sławek.
- prabut
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 kwie 2011, 16:39
Re: Karl und Marie by "prabut"
Witam
Budowa prawie dobiegła końca . Została tylko do wykonania szalupa i powieszenie bandery.
Kopyto do szalupy już zrobione.
Pozdrawiam Sławek
Budowa prawie dobiegła końca . Została tylko do wykonania szalupa i powieszenie bandery.
Kopyto do szalupy już zrobione.
Pozdrawiam Sławek