Voyager II czyli przedszkole NSS-A

[ostry_gl]

Pływanie rekreacyjne, przy spokojnym wietrze, a zawody to dwie różne bajki. Żagle z zestawu są do wymiany, no i skipper musi nabrać doświadczenia. Na razie przyjął w weekend na głowę "kubeł zimnej wody", jeśli chodzi o klasę NSS-A, ale doświadczenia i czas spędzony na wodzie były bezcenne. Nowe żagle będą z dakronu, a wiosną znów trzeba wracać na wodę.

Pozdrawiam,
Łukasz

[taganc]

Tak patrzę na ten jachcik i zastanawiam się nad tym grotżaglem, dlaczego tak się marszczy. Zauważyłem że masz dość mocno wygięty maszt do tyłu. Jest tak fabrycznie wygięty czy masz za mocno naciągnięty achtersztag? A tak ogólnie to prezentuje się fajnie.

[ostry_gl]

Tak patrzę na ten jachcik i zastanawiam się nad tym grotżaglem, dlaczego tak się marszczy. Zauważyłem że masz dość mocno wygięty maszt do tyłu. Jest tak fabrycznie wygięty czy masz za mocno naciągnięty achtersztag? A tak ogólnie to prezentuje się fajnie.

Niestety problemem tego zestawu są żagle i materiał z jakiego są zrobione. W Skarżysku, była duża wilgotność, czasem padało i po dwóch godzinach pływania, żagle były jak szmaty. Nie pomogła szybka ich reanimacja przez bardziej doświadczonych kolegów. Diagnoza jest taka, że trzeba zrobić nowy zestaw z dobrego materiału i wtedy reszta regulacji ma sens. Poniżej zdjęcie pokazujące problem.
Natomiast ogólnie z łódki jestem zadowolony i po potrzebnej modernizacji będę startował nią przez jakieś dwa sezony do momentu skończenia docelowego projektu.

Pozdrawiam,
Łukasz

[ostry_gl]

Nowe "stare" żagle. Sezon rozpoczynamy w sobotę

Pozdrawiam,
Łukasz