H.M.S. Bounty - Powolna relacja ;)

[DTHCHC]

Witam...
Teraz pora na kosz dziobowy. :)



















Pare dni mi przy nim zeszło ale jestem zadowolony z efektu.

Ale najbardziej zadowolony jestem z tego, co pokazują zdjęcia poniżej... :)














































Figurka wykonana z tańszej wersji poxypoliny. Do nadania kształtów korzystałem z palców i nożyka z łamanymi ostrzami :D

A to widok na całokształt prac :)

















Pozdrawiam :)

[DTHCHC]

Tymczasowo relacja bez zdjęć... brak aparatu wychodzi... Jak narazie poprawiłem wygląd figurki. Usta mi trochę nie pasowały, bo wyglądały jak u murzyńskiego trębacza. Ale również poprawiłem wygląd oczu. Rozmawiałem z kolegą który zajmuje się figurkami i powiedział że przy małej skali najlepiej zrobić błękitne tło i białą kropkę, a nie tak jak u mnie, czyli na odwrót. Sporo to dało i powiem że jestem z tego zadowolony. Oprócz tego zabieram się za zrobienie "kuperka" ;) Bountiego. Jak narazie mam zrobione okienka....
Pozdrawiam i do za niedługo :)

[Jarek]

Fajnie Ci to wychodzi. Jedyne co mi się nie podoba to ta farba. Sam przyznasz, że naturalne drewno to jest inna bajka. No ale w Twoim przypadku, skoro budujesz z papieru to wiadomo, że musisz malować. Pozdrawiam i życzę powodzenia.