Model w skali 1:100
Na początek wycięłam(:D) wręgi...

a tutaj juz poprzyklejane wszystko

na razie zostawiam do wyschnięcia ;) a jutro od ranka ruszam pełną parą :)
J
nie wiem czy koledzy się zgodzą , ale jako neofita przed chrztem i rzuceniem szczoty musiałabyś nam tu pokazać jak wyciąć trochę kilwatera z zęzy :whistle: :whistle:
Wróć do „Stocznia - Modele kartonowe i fornirowe”